W Katowicach na dniach zostanie wystawione 997 chyba 4s z 2009r, PDK, kolor brązowy, z brązowym środkiem, na gwarancji PA. Samochód widziałem dziś na myjni przy okazji oglądania czegoś innego. Z tego co na szybko widziałem to ma ładne opony, ładne hamulce, ładnie utrzymany. Na masce ma małe odpryski od kamyczków. Wygląda fanie. Nie ma FV23%, ma kosztować około 240.000zł. Jak coś, proszę na priv - dam dane fajnego sprzedawcy w PCK

Zanim kupiłem swoją, byłem blisko zakupu tej o której mówisz.
Oglądałem, jeździłem. Auto jest warte zainteresowania, ale ja się wtedy nie zdecydowałem.

a to ona była już gdzie w sprzedaży? PCK jej jeszcze nie miało w ofercie.

Nie wiem czy był w PCK, ale kojarzę że brąz w środku i na zewnątrz się tu przewijał. Spróbuj poszukać - kołacze mi się że jakiś rok temu, może trochę więcej

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Chyba kolega enzoMK miał auto w takim konfigu, kilka lat temu widziałem też takie 997.2 C4S w PCW

Dokładnie takie miałem, ale rok temu znalazł nowego właściciela z okolic Szczecina.

_________________

in: 718; 991.2; Macan
out: 997.2 4S

Ta z katowic w styczniu 2019 była kupiona we wrocławiu

dziś jest już na otomoto....
https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... llery-open

Czyli ilu miało już właścicieli? Dlaczego te auta tak szybko przechodzą z rąk do rąk?

Bo poza funkcja samochodu maja funkcje zabawki. A zabawki maja to do siebie, ze sie nudza

Jest tez teoria, ktora mowi ze taniej zmieniac samochody niz zony

Mnie zawsze bawiły te teksty o ilości właścicieli, szczególnie w odniesieniu do aut sportowych / sezonowych...

Napewno wielu posiadaczy 997 miało 996.
Czy jest aż tak duża różnica między nimi jak w cenie?
Ładne zwykłe 996 to koszt 100k a 997 około 200k uważacie ze warto?

Różnica jest duża. A 997.1 nie kosztuje 200k, tylko sporo mniej. 997.2 z kolei rzadko kiedy kosztuje poniżej 200k, ale różnica między przedliftem a poliftem to usprawiedliwia

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Macadamia Brown...
niestety nie należy do tych łatwiejszych w użytkowaniu. Auto posiadało sporo rys, które na tym kolorze były mocno widoczne - możliwe, że wieloetapowa korekta lakieru by pomogła, tak ja do tego podszedłem - jednak mocnym uszczerbkiem na lakierze było to, że schodził lakier bezbarwny na powierzchni 2cmx2cm na masce.
Wnętrze - Cocoa Brown - tu ta sama sytuacja, co na zewnątrz... nie było źle - auto ma opcjonalne sportowe adaptacyjne fotele obszyte z tyłu skórą i za fotelem kierowcy było dość gęste zarysowanie na skórze.
Jazda próbna przebiegła bardzo pozytywnie, jednak po nagrzaniu czuć było olej z komory silnika. W dokumentacji auta rzeczywiście było odnotowane, iż w styczniu 2019 roku była na przeglądzie do approved we Wrocławiu wymieniana miska olejowa (podobno sączyło się z uszczelki). Wiadomo, jest approved można uruchomić procedury, ale to trwa... /później właściciel się ze mną kontaktował, że zrobił to na PA - podobno we Wrocławiu źle miskę założyli stąd wyciek i ten zapach - ale ja kupiłem już inny egzemplarz/.
Auto miało lakierowany zderzak i maskę w przeszłości, podobno proceduralnie przeciągnięte były błotniki - czujnik pokazał warstwy lakieru 105-108, gdzie na całym aucie było 101. Właściciel podczas oględzin był zaskoczony, że czujnik pokazał 260m na drzwiach kierowcy.
Podsumowywując - auto ogólnie nie było złe, a Właściciel miły, otwarty i grzeczny. Pewnie po wizycie byłbym bardziej zainteresowany późniejszymi przygodami tego egzemplarza z PA, gdyby nie to, że ten wymagający brąz mnie nie przekonał. Fianlnie kupiłem Meteor Grey i jestem zachwycony

101 a 105-108 to jakaś różnica? Serio? Przecież wystarczy mocniej spolerować jakiś element i będzie większa

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

wit007 Właśnie dlatego tak szczegółowo o tym wspomniałem - na pytanie do właściciela o jakieś naprawy lakiernicze dostałem informacje, że malowana była maska i proceduralnie dwa błotniki - gdybym mierzył samochód bez tej informacji, uznałbym grubość lakieru na tych elementach, jako fabryczny - Natomiast drzwi kierowcy /o których właściciel nie miał pojęcia/ - już nie.
To było dla mnie zastanawiające trochę, bo niby PA wymaga napraw lakierniczych w ASO... obecny właściciel zlecał przegląd przedzakupowy, robił przegląd PA - o drzwiach nie wiedział.

PS.Gdzieś tam przeszło mi przez myśl /różne są sytuacje w życiu/ może chłopak wyjechał na 2 tygodnie, żona zarysowała mu drzwi, zrobiła na szybko u pierwszego lepszego lakiernika zanim mąż wrócił, teraz on nic nie wie... ja kupie i się okaże, że była naprawa lakiernicza i pa pa gwarancja... pisze tylko co mi w trakcie oględzin przyszło do głowy.

Nic dodać, nic ująć. Auto super. Stan lakieru jednak psuje wszystko nawet przy sztucznym świetle.

Też sobie tak myślę, że każdy kto kocha 997.2 zna lakier Macadamia, bo to jest kolor modelu z kampanii reklamowej - wygląda naprawdę świetnie i nie można go rozpatrywać tylko poprzez moje odczucie na jednym egzemplarzu, który ja oglądałem.
Na fotografiach i filmach dwa kolory z promocji modelu - Macadamia i Nordic zawsze robiły na mnie piorunujące wrażenie.

Dołożę swoje trzy grosze z kronikarskiego obowiązku:
- samochód będący w posiadaniu obecnego właściciela pojawił się na otomoto we wrześniu 2019 w cenie 250k by po kilku miesiącach cena spadła do 230k. Dziś mamy luty 2020, przebieg większy o kilka tys. km i cena w PCK wynosi 245k. Zaiste niezbadane są koleje ekonomii

Aha, tylko umowa KS, co dla VAT-owców mocno ogranicza pole manewru.