Bengalski napisał(a):
Rychu,
zapytałeś dlaczego? Otóż choćby dlatego, aby po latach móc powiedzieć: to kawał mojego życia, byłem, widziałem i przeżywałem...
Więcej zmieściłoby się w wątku klubowej historii, ale tylko za zgodą zainteresowanych
Darku, od kiedy Cię pamiętam, zawsze byłeś z aparatem na szyi (fotograficznym!) i nawet się dziwiłem, dlaczego od razu nie zaistniałeś w innych, fotograficzno-historycznych wątkach.
Jest rok XX-lecia, jest powód, żeby zaistniał taki stricte historyczno- wspominkowy wątek.
Pamiętam dobrze jeden z pierwszych naszych kontaktów, kiedy przy organizacji pierwszego "warszawskiego zlotu", zostałem "olany" przez ówczesnego szefa Auto Viva na Połczyńskiej, a p.Jakubisiak, zapewne przy Twoim współudziale, mocno wsparł moją inicjatywę.
To są fajne tematy, ale na osobny wątek, bo może warto, żeby obecni klubowicze poznali fundamenty, chociaż...to zupełnie inne czasy i relacje były.
A dlaczego Porsche ?
Bengalski
de gustibus non est disputandum
,,, a w gwieżdzie mercedesa jeszcze 