Zwłaszcza, że Antoni Patek to Polak był. Taki miły akcent w zegarmistrzowskiej historii.

Ja lubię zegarki z duszą i nosze na co dzień ręcznie zrobionego w 1967r IWC Schaffhausena. Do dziś chodzi jak marzenie

Reasumując polecam klasykę.

Ale w tamtych czasach w polsce moglby co najwyzej zegary na wiezach koscielnych zakladac
No i nie on juz odpowiada za te dziela sztuki uzytkowej..

Też lubie klasyke - mam złotą DOXE i oczywiscie nasz klubowy.

_________________

Tadeusz
PORSCHE 944 1985r- od początku w klubie

polecam przeczytać o Seiko "Pogue"

_________________

Jacek
(911 Carrera 4 Cabriolet, 968 Cabriolet)

Widać że samochody pochowane w garażach i sezon ogórkowy w pełni;)
Też lubuję klasyki.Ten,choć niewiele wart$, jest dla mnie cenny bo czuć ducha tamtych lat a patyna dodaje klimatu.Najważniejsze że ciągle chodzi Musiałem tylko pasek wymienić bo tamten się rozsypał
Longines fajne klasyki doprodukował na wzorze modelu z tamtych lat .

Seiko - mechanizm Grand Seiko to inna liga niż coaxiale Omegi czy TAGi. Jeśli chodzi o osiągi, to jest jak GT2RS stojące obok C2. Mechanizm nie ma komplikacji jak topowe Pateki, nie ma sprężyny Brequeta za to jest mega precyzyjny, dokładny, pracuje dosłownie na dwa razy wyższych obrotach niż reszta świata.
Jedyne czego w GS nie mogę znieść to bransolety, które faktycznie wyglądają jak z zegarka za 200 złotych. Moim skromnym zdaniem.


TAG dopiero od kilku lat zadaje sobie trudu by tworzyć i montować własne werki w tańszych zegarkach a i wcześniej Carrera miała werk ETA. Nie, żeby ETA była zła, mój pierwszy automatyczny czasomierz bardzo dobrze na niej jedzie od 13 lat ale żeby płacić parę tysięcy euro za kultowy znaczek (bo Heuer kultowy w motorsporcie jest i basta, nie tylko dzięki McQueenowi) a pod spodem bije generyczne serduszko od Swatcha?

To już wolałbym coś z "modern classics" typu Autodromo https://www.autodromo.com/

_________________

996 C4S

BTW jeden z mechanizmów Taga (tych po ETA) jest oparty na Seiko

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

1887

Pozdrawiam,
Michał

Fajnie, że temat się ożywił.😉 Nie przekonujmy nikogo do swych racji, dzielmy się swoimi preferencjami.
Miłej lektury:https: //ch24.pl/kultowe-zegarki-tag-heuer-monaco/

Ja nie deprecjonuje Seiko. Kazdy nosi co lubi.. co do Grand Seiko to o czym pisze moon48 - owszem jest mechanizm HiBeat 36000 ale w ilu zegarkach on jest i za jaka cene? Za tyle pieniedzy kupuje sie szwajcara juz na in-housowym mechanizmie a nie na obtrzaskanym ETA a to tez jest juz zdecydowanie inna liga

Swego czasu mialem 3 bardzo fajne zegarki - Omege Speedmaster, Breitling Aerospace Evo i wlasnie Fortis Official Cosmonauts.. pozbylem sie 2 pierwszych bo rzadko zakladalem a wolalem zeby cieszyly kogos innego (najbardziej cieszyla sie zona bo po sprzedazy Omegi dostala nowego Termomixa i cos tam jeszcze sporo zostalo )
Dla mnie zdecydowany priorytet to komplikacja mechanizmu. Na Omedze mialem 8 wskazowek.. to bylo dopiero zamieszanie na tarczy

A co do Seiko w kosmosie - byl raz bodajze z japonskim kosmonauta. Podobnych hostorii rosjanie mieli multum - latali ze Strielami, Sturmanskimi itp ale zaden z tego typu producentow nie byl na wyposazeniu (pewnie tez duzo w tym kasy i marketingu)

Panowie, a widzieliście Tag-a 02 ? Ktoś W końcu stwierdził w firmie TH, że warto mieć swój mechanizm I włożyli tourbillon. Tym sposobem mówimy o najtańszym zegarku z tego typu mechanizmem. Całkiem zresztą ładny

Pozdrawiam,
Michał

Z zegarkami jak z samochodami jedni lubią styl i historię (Porsche ... ) inni precyzję i perfekcję wykonania (Lexus...) Nie ma co roztrząsać wyższości świąt ...
Osobiście lubię zegarki (po za tym, że mechaniczne) nawiązujące do motoryzacji.
Heuer, Rolex Chopard zdecydowanie kojarzą się ze sportem, ale np skromny Steinhart nawiązuje do... moich BBS w aucie i wyścigu Le Mans a jest budżetowy.

_________________

Takiego LeMansa ma ten gosc co odbudowuje polskie porsche
Bardzo fajny zegarek.. ten model za nim to jeden z Twoich?

Tak

_________________

Chodzi o wyznaczenie pewnego stylu i techniki. Dalej to już rozpoznawalna kontynuacja tradycji. Ferdynand Porsche też nie żyje, lecz jego duch w samochodach nadal jest widoczny.

Daro kupujesz zegarki nawiazujace do modeli czy odwrotnie?

Widzialem kilkanascie Twoich die cast na ktorejs wystawie.. robia wrazenie

Kupuj, ciesz się. Design i jakość nieadekwatne do ceny. W pozytywnym sensie - dziwne, że jeszcze kosztują tak niewiele.

_________________

996 C4S

A to chyba troche Cie fantazja poniosla. Ile bys chcial dac za zegarek ze szkielkiem mineralnym i w zasadzie marki fashion?

Brok jak chcesz na dluzej ponosic zegarek to szukaj tylko z szafirowym szklem..

Popatrz, nawet nie wiedziałem o tym szkiełku. Za to mam trzech kolegów w pracy (tylko jeden jest Skandynawem;)), którzy noszą i chwalą sobie te sprzęty. Za 200 euro kupisz stylowy automat Skagena - to niedużo jak na design i wykonanie. Mineralne szkło? Mam jednego divera z takowym (paradoksalnie bezpieczniejsze w diverach bo pęka a nie kruszy się na kawałki) i jest OK. Jeśli użytkownik nie wali nadgarstkiem po ścianach to nie zauważy różnicy między minerałem a szafirem. A kolega wyżej zalinkował garniturowca, więc chyba to nie będzie problem.

_________________

996 C4S