Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 1.01.2018, 3:46 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Ja bym sie bal uzytkowac na codzien 850.. Z8 tym bardziej.. z naszych zabawek to na codzien chyba najbardziej 944 - relatywnie tanie, spalanie na akceptowalnym poziomie, dosc wygodny na drodze i jak jest dobrze wyposazony to w zasadzie nie odbiega od wspolczesnych samochodow.. przynajmniej z takim zamiarem buduje moje 944 - zeby sie nim cieszyc ze moge pojechac na zakupy, po dzieci do szkoly, bez dachu w ladne dni, a jak najdzie mnie ochota to na tor tez pojade i wstydu nie bedzie, w gorace dni schlodzi klima, na trasie pomoze tempomat.. zdecydowanie cieszy oko.. 964 czy 993 byloby mi po prostu szkoda..


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.01.2018, 10:42 

Dołączył: 6.08.2016
Posty: 202
tsubasa napisał(a):
Ja bym sie bal uzytkowac na codzien 850.. Z8 tym bardziej.. z naszych zabawek to na codzien chyba najbardziej 944 - relatywnie tanie, spalanie na akceptowalnym poziomie, dosc wygodny na drodze i jak jest dobrze wyposazony to w zasadzie nie odbiega od wspolczesnych samochodow.. przynajmniej z takim zamiarem buduje moje 944 - zeby sie nim cieszyc ze moge pojechac na zakupy, po dzieci do szkoly, bez dachu w ladne dni, a jak najdzie mnie ochota to na tor tez pojade i wstydu nie bedzie, w gorace dni schlodzi klima, na trasie pomoze tempomat.. zdecydowanie cieszy oko.. 964 czy 993 byloby mi po prostu szkoda..

Dokładnie... Podzielam opinię. Myślałem , że wątek będzie dotyczył innego auta niż Porsche. Takiego do wyskoku po bułki czy 4paka pod pobliski sklep. Takie tanie zastępstwo „porszawki”. No bo chyba nikt nie odgarnia śnieżną zimą białego puchu by sobie sklep zaliczyć...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.01.2018, 13:44 

Dołączył: 24.01.2014
Posty: 282
Wszystko wspaniale ale Drogi Autorze - tak na prawdę musiałbyś się określić do jakiego budżetu poszukujesz pojazdu w tej roli, bo jak widzisz wodze fantazji kolegów już dawno zostały odblokowane, a jednak wspomniane 993,E24, 500E W124, E31, czy R129 z V12 to jednak auta relatywnie drogie, skomplikowane w razie napraw oraz tak jak już było powiedziane w sumie na tyle rzadkie że do typowej codziennej jazdy jednak ich szkoda, krawężniki, rysy parkingowe itd., przy tych autach serce będzie bardzo boleć gdy coś się stanie... :?

W każdym razie do " wyliczanki " jaka tutaj zapanowała ja dorzuciłbym jeszcze E32, E38, ciekawą wersję E34, " Czołg " W140, " BabyBenz'a" W201,W123, Audi 100, 200 lub model V8, coraz rzadsze 80 w Coupe.... Teoretyczny wybór łatwy nie jest, a nawet nie zahaczyłem jeszcze o auta włoskie, czy japońskie :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.01.2018, 15:09 

Dołączył: 17.03.2007
Posty: 2022
Mam 944 i C124 M103(3.0 R6). Zdecydowanie wolę prowadzić 944, ale też bardziej się nim przejmuję i nie lubię jeździć w godzinach szczytu. C124 prowadzi się banalnie, ale też mimo szpery gorzej się go kontroluje w poślizgu bo on ma układ kierowniczy i zawieszenie z Titanica, jestem na etapie modyfikacji zawieszenia, może będzie lepiej.

Jeżeli C124, to najlepiej stara buda z silnikiem 3.2 220KM 320NM, były takie wypuszczane tuż przed liftingiem, mimo wszystko wolałbym manual, wtedy czuć tę moc. 944 w porównaniu z C124 M103 12V pali mniej, ale M104 3.2 24V jest mocniejsze i oszczędniejsze od M103.

Jakbym miał kupować transaxle'a teraz, to bym się zainteresował 968, wydaje się najbardziej dopracowanym autem, a jeszcze jak ma beżowe sportsitze w środku, to już cud miód!

Zobacz ten środek: https://youtu.be/_W53uWwS_yc?t=120

944 mam od prawie 1.5 roku i przejechałem nim 18tys. km, z kolei C124 2.5 roku i 19tys. km na liczniku. W razie czego, pytaj. : )


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 1.01.2018, 18:30 

Dołączył: 12.08.2010
Posty: 468
pdmobil napisał(a):
berni500 napisał(a):
Piękny! (....)
Teraz też mam za mało...odwagi.
Pozdrawiam

Każdy kto miał czy ma takiego klasyka jak BMW, Jag. Merc to wie z jakim kosztem i odwagą się wiąże jego użytkowanie. Codzienne, jak chciałby PiotrM. Zatem idealnym jest...993. Do którego pasuje i Patek i Doxa i wszyscy wiedzą, że to COŚ ! Ma może jedną wadę. Jest tak nowoczesny, że aż nie niesie ze sobą wrażenia, że to klasyk.
No to udanych wyborów w Nowym Roku !


w 100 % się zgadzam. mam 993 C2 - jeżdżę nim dużo, 1000 km nie zrobiłem, ale 500 km się zdarzało. Nie meczy,ma te minimum komfortu które potrzebuję, klimę, ogrzewanie, wspomaganie, el szyby, ABS a 272 KM mocy jest wystarczające do komfortowej szybkiej jazdy po autostradzie. Jak już go wyciągnę z garażu to jeżdżę kilkanaście dni a potem z ciężkim sercem odparkowuję.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.01.2018, 8:56 

Dołączył: 28.11.2016
Posty: 264
Jeżeli ma to być użyteczne na co dzień, to potwierdzam, że W124.

Ja w taki sposób używam Volvo 850. Jeździ się jak nowoczesnym samochodem, a linia jest już dość oldschoolowa. Polecam wolnossące 2.5 najlepiej w 20 zaworach. Jak potrzeba więcej mocy, to są wersje turbo.

Plusy tego auta to bardzo wygodne nie męczące fotele, przewidywalne prowadzenie, praktycznie brak korozji, niezawodność i wyposażenie - 90% egzemplarzy ma automatyczna dwustrefową klimatyzację, często podgrzewane fotele.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.01.2018, 9:48 

Dołączył: 17.03.2007
Posty: 2022
Pan Jasiek napisał(a):
Jeżeli ma to być użyteczne na co dzień, to potwierdzam, że W124.

Ja w taki sposób używam Volvo 850. Jeździ się jak nowoczesnym samochodem, a linia jest już dość oldschoolowa. Polecam wolnossące 2.5 najlepiej w 20 zaworach. Jak potrzeba więcej mocy, to są wersje turbo.

Plusy tego auta to bardzo wygodne nie męczące fotele, przewidywalne prowadzenie, praktycznie brak korozji, niezawodność i wyposażenie - 90% egzemplarzy ma automatyczna dwustrefową klimatyzację, często podgrzewane fotele.


W sumie faktycznie o tym nie wspomniałem, w C124 mam:
- wszystkie szyby elektryczne
- podgrzewane fotele
- pompowane boczki foteli i odcinek lędźwiowy(do naprawy)
- klimatyzację automatyczną
- 2 airbagi
- prawe lusterko elektryczne
- podajniki pasów
- tempomat
- z przodu i z tyłu dostępny jest wygodny podłokietnik
- wpomaganie kierownicy jest bardzo mocne
- i trochę innych drobiazgów typu dwa klaksony kulturalny i bardziej donośny

a z wygód były jeszcze np.
- automatyczne tylne zagłówki (tego w sumie mi brakuje, bo nie mam wcale zagłówków z tyłu)
- automatyczna roleta tylnej szyby
- powiększony bak paliwa 90L zamiast 70L

To co jest niewygodne w C124 to brak dźwigni otwierającej bagażnik, nie wiem jak to przeszło do produkcji, że jej nie ma.

Jeżeli jesteś wysoki nie polecam foteli przedliftowych, czyli takich jakie mam, dla mnie siedzisko jest za krótkie, mam długie nogi i oczekiwałbym lepszego podparcia. Ideałem byłyby fotele Recaro:

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.01.2018, 20:22 

Dołączył: 13.02.2015
Posty: 421
Ale sie Panowie rozgadaliście :D . Wszak pisałem tu ostatnio w ubiegłym roku... :lol: Wszystkiego co najlepsze dla Was wszystkich z tej okazji!!

Widzę, że większość Waszych opinii utwierdza mnie w przekonaniu że C124 to niezła propozycja :)

Silnik albo 500 albo zdecydowanie łatwiejszy do znalezienia 3.0L R6... tk myślę...

Co jeszcze możecie powiedzieć o C124 ? Może jakieś wady? Co denerwuje po latach?

Dziękuję Wam wszystkim za opinie


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.01.2018, 20:25 
Avatar użytkownika

Dołączył: 4.12.2016
Posty: 1558
Nr klubowicza: 582
Z zalet! dodam duży bagażnik na codzienne zakupy i dobrą widoczność. :D




_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.01.2018, 22:31 

Dołączył: 13.02.2015
Posty: 421
dziękuję Berni za swoje spostrzeżenia, zwłaszcza te z poprzedniej strony:)

Ciężko jest żeby klasyk zastąpił w 100% zwykłe auto użytkowe ale mam ich kilka więc na trasę lub do latania bez dachu w lato jest coś innego :D (tylko trochę mi nie na rękę te ubiegłoroczne podwyżki ubezpieczeń :? )


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.01.2018, 23:44 

Dołączył: 29.11.2017
Posty: 8
Polecam (nie będę oryginalny) rodzinę mb 124. Poza tym że brak w nim kolorowych ekranów, wiele nie odbiega od dzisiejszych aut. Ja osobiście, lubię to uczucie, gdy przesiadam się z nowoczesnych zabudowanych aut do auta z prosta deska rozdzielczą wyłożoną drewnem z kredensu. Minusem jest niestety pogorszenie jakości wraz z debiutem e-klasy, która ma jak dla mnie trochę ładniejszy wygląd i lepsze silniki. No i niestety ceny są często abstrakcyjne. Natomiast jest to chyba jeden z nielicznych klasyków, który nie zrujnuje kieszeni.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.01.2018, 1:22 

Dołączył: 24.01.2014
Posty: 282
keraj napisał(a):
Polecam (nie będę oryginalny) rodzinę mb 124. Poza tym że brak w nim kolorowych ekranów, wiele nie odbiega od dzisiejszych aut. Ja osobiście, lubię to uczucie, gdy przesiadam się z nowoczesnych zabudowanych aut do auta z prosta deska rozdzielczą wyłożoną drewnem z kredensu. Minusem jest niestety pogorszenie jakości wraz z debiutem e-klasy, która ma jak dla mnie trochę ładniejszy wygląd i lepsze silniki. No i niestety ceny są często abstrakcyjne. Natomiast jest to chyba jeden z nielicznych klasyków, który nie zrujnuje kieszeni.


Zależy zawsze od tej kieszeni, jednak jak kolega poszuka 500tki, kabrioletu, albo już jakiegoś zupełnie odszczepionego Brabusa, czy AMG E34, E36 to może być różnie z tym rujnowaniem :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.01.2018, 9:27 

Dołączył: 17.03.2007
Posty: 4089
a może takie, cel szczytny i dobrze się prezentuje:

http://aukcje.wosp.org.pl/piekny-klasyk ... e-i5690374


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.01.2018, 10:23 

Dołączył: 17.03.2007
Posty: 2022
W każdym aucie można utopić strasznie pieniądze, w C124 na pewno. Ceny niektórych fantów są porównywalne z tymi z Porsche. Przykładowo jedna uszczelka gumowa, która idzie nad szybami bocznymi przez całą długość dachu 900 - 1100zł i nie ma że łatwo to dostać używane, choć mi się udało, ale są też elementy tanie, taki miszmasz.

Nawet nie myśl o tym sztruclu powyżej, jak będziesz patrzył za C124, to okolice 25-30tys. oczywiście dużo sprzedających poluje na jelenia i spora część aut nie jest warta tej kasy.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.01.2018, 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył: 13.08.2007
Posty: 507
Lokalizacja: Radom
Nr klubowicza: 151
PiotrM napisał(a):
...bo chciałbym zebrać Wasze pomysły na klasyczny samochód który nadawałby się do codziennego użytku.
...


Panowie, mały skok w bok zaliczyłem, ale nie mogłem się powstrzymać. Skoro mowa o klasykach, to pochwalę się nowym nabytkiem. Może jeszcze nie youngtimer, ale już mu blisko. Naprawdę, jak się dowiedziałem, że znajomy zamierza się go pozbyć, to nie mogłem odpuścić. Pierwszy właściciel z polskiego salonu, swap silnika z M3 i przebieg jedynie 28.000! Mowa o Z4, aż szkoda, że nie ma pogody, żeby się nacieszyć, ale banan z ust mi nie schodzi. Jak nadjedzie pogoda, to może i na co dzień się nada :)
Jakub

Fotka:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.




_________________

pozdrawiam,
Jakub

IN: MACAN S, 996 C4S
out: Porsche 944 2,5


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.01.2018, 11:36 

Dołączył: 29.11.2017
Posty: 8
Pisząc o 124 oczywiście nie chodziło mi o 500E czy cabrio :) , w końcu mówimy tu bardziej o aucie na codzień. Ja wiele lat jeździłem mercedesami - najpierw 190 potem 124. I oczywiście, że te auta się psują i wymagają opieki, ale nie było najgorzej. Chociaż mój ojciec miał E220 i musial przy 200 tys wymieniać rozrząd, nie mówiąc już o rdzy, ale to niestety typowe dla modeli po FL. Co do cen, to trzeba poszukać, bo niektórzy nawet diesle za 40 tys sprzedają :lol: ja swojego sprzedałem z 2 lata temu za 5500, bo przestałem nim jeździć, a przyszły właściciel musiał wsadzić może z 2-3 tys. w niego plus parę rzeczy z blacharką, a auto było takie, że każdy się o nie pytał i niejeden chciał wcześniej kupić. Ja auta nawet nie wystawiałem do sprzedaży. Słynny handlarz bloger też miał swego czasu do sprzedania c124 za uczciwe pieniądze: http://www.skup-aut-bielsko.pl/blog/201 ... ery/page/4
Ja osobiście, jak się poprawią finanse zamierzam kupić e420.
A jeżeli chodzi o klasyki to chyba czas zacząć przeglądać się już za autami z przełomu wieku.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.01.2018, 11:48 

Dołączył: 24.01.2014
Posty: 282
jimmy napisał(a):
PiotrM napisał(a):
...bo chciałbym zebrać Wasze pomysły na klasyczny samochód który nadawałby się do codziennego użytku.
...


Panowie, mały skok w bok zaliczyłem, ale nie mogłem się powstrzymać. Skoro mowa o klasykach, to pochwalę się nowym nabytkiem. Może jeszcze nie youngtimer, ale już mu blisko. Naprawdę, jak się dowiedziałem, że znajomy zamierza się go pozbyć, to nie mogłem odpuścić. Pierwszy właściciel z polskiego salonu, swap silnika z M3 i przebieg jedynie 28.000! Mowa o Z4, aż szkoda, że nie ma pogody, żeby się nacieszyć, ale banan z ust mi nie schodzi. Jak nadjedzie pogoda, to może i na co dzień się nada :)
Jakub

Fotka:


MIałem Z3 i mega miło wspominam, na pewno wrócę do serii Z w przyszłości :)
Także ja osobiście zazdroszczę bardzo zwłaszcza z motorem od M-Gmbh, która jednostka?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.01.2018, 20:52 

Dołączył: 16.02.2017
Posty: 97
Nikt nie pisze o SLK pierwszej generacji.
Wprawdzie nawet do Boxtera mu brakuje, ale jest w miarę komfortowy, prawie już klasyk a parametrami nie ustępuje nowym dupowozom ;)
Mankamentem jest tylko niewielki bagażnik.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.01.2018, 21:53 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Niewielki bagaznik? W Z3 i Slk to ciezko mowic o jakmkolwiek bagazniku.. boxster przy nich to wielkie kombi :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 5.01.2018, 22:42 

Dołączył: 24.10.2017
Posty: 223
tsubasa napisał(a):
Niewielki bagaznik? W Z3 i Slk to ciezko mowic o jakmkolwiek bagazniku.. boxster przy nich to wielkie kombi :)

Dobrze powiedziane :) :D


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum