Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 2.08.2020, 20:14 

Dołączył: 9.11.2010
Posty: 78
Hej,

Od paru tygodni silnik dziwnie mi się zachowuje. Nie jest to objaw permanentny - zdarza się obecnie co 5-6 odpaleń. Objawia się to tak, że uruchamiam rozrusznik, który potrzebuje dwa-trzy razy więcej czasu niż normalnie do uruchomienia silnika. Potem silnik zachowuje się także nietypowo - jakby stracił część mocy - nie wkręca się na obroty, jest niemrawy, co ciekawe, jeżeli po takim długim odpaleniu wyłączy się zapłon i odpali drugi raz, wówczas wszystko już dalej w normie. To trochę tak, jakby nie odpalały wszystkie cylindry w takiej sytuacji. Czy ktoś doświadczył podobnej sytuacji?

Kal


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.08.2020, 20:44 

Dołączył: 4.09.2015
Posty: 624
kal800 napisał(a):
Hej,

Od paru tygodni silnik dziwnie mi się zachowuje. Nie jest to objaw permanentny - zdarza się obecnie co 5-6 odpaleń. Objawia się to tak, że uruchamiam rozrusznik, który potrzebuje dwa-trzy razy więcej czasu niż normalnie do uruchomienia silnika. Potem silnik zachowuje się także nietypowo - jakby stracił część mocy - nie wkręca się na obroty, jest niemrawy, co ciekawe, jeżeli po takim długim odpaleniu wyłączy się zapłon i odpali drugi raz, wówczas wszystko już dalej w normie. To trochę tak, jakby nie odpalały wszystkie cylindry w takiej sytuacji. Czy ktoś doświadczył podobnej sytuacji?

Kal

Witam, początki problemów z pompą paliwa wysokiego ciśnienia.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.09.2020, 12:04 

Dołączył: 9.11.2010
Posty: 78
Witajcie ponownie.

Niestety awaria pompy stała się faktem. Muszę przyznać, że bardzo przyzwoicie się zachowała i pozwoliła wrócić normalnie z wakacji, jednak dwa dni później odmówiła posłuszeństwa - rozrusznik kręci dłużej niż zwykle, potem zaskakuje, ale cały silnik się trzęsie - absolutnie nie do jazdy.

Koszt nowej pompy to około 5 tys. przy czym paręset zł można urwać jak się odda starą. Czy to jest jedyna opcja, żeby z opresji wyjść? Jeżeli tak, to trudno, ale może jednak jest opcja, żeby to ogarnąć inaczej - używana, regeneracja? Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.09.2020, 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5047
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Dobrze, że udało się dojechać do domu, zawsze to mniejsze koszta.
Jedyne mi znane rozwiązanie to wymiana pompy na nową/regenerowaną
od Porsche. Mowa o tym oddawaniu starej. Mogę pomóc z lepszą ceną
a także wycenię tulejkę która w 90% pęka przy wymianie pompy.
Podeślij vin na pw lub mail (j.kadziela@gmail.com).




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum