Cześć
Niestety w końcu nadszedł ten moment kiedy wystawiam na sprzedaż jeden ze swoich samochodów (brak wystarczającej ilości miejsca w garażu, obok już czekający bardzo podobny 968 cabrio i nowy projekt, który się pojawił dosłownie kilka dni temu)...
Do sprzedaży dla zdecydowanego amatora youngtimerów z potencjałem inwestycyjnym i wielką frajdą z codziennego użytkowania (na ponad 120.000 Porsche 944 tylko 5.600 sztuk wyprodukowanych w wersji otwartej na zlecenie Porsche przez zewnętrzną firmę ASC American Sunroof Company pomiędzy 1989 a 1991 rokiem) moje Porsche 944 S2 Cabrio.
To trochę o aucie dla tych którzy go jeszcze nie widzieli na żywo:
- zmontowany 10.11.1989 (MY 1990), odręczny podpis osoby odpowiedzialnej za montaż auta na dywaniku pod schowkiem centralnej konsoli,
- zarejestrowany 11.01.1990 przez Porsche A.G. w Stuttgarcie (posiadam oryginalny brief do tego auta, pierwszy nr rej S-KK 9641 oraz zakupioną w ASO nową instrukcję obsługi),
- trzech właścicieli w Niemczech, dwóch w Polsce (nie licząc dwóch, przez których ręce samochód jedynie przeszedł) przede mną,
- samochód w najbogatszej w tamtym czasie wersji wyposażenia (klimatyzacja, elektrycznie składany dach, elektrycznie regulowane fotele z podgrzewaniem) w pięknej konfiguracji kolorystycznej (wnętrze jasne kremowe skóry i wykładziny - wszystko oczywiście full oryginał w nienagannym stanie, podobnie jak wszystkie plastiki, czarny kolor nadwozia - ponownie polakierowany przeze mnie trzy lata temu wg. specyfikacji fabrycznej),
- radio Becker Traffic Pro z nawigacją na płytach CD z Porsche 911/996 (oczywiście z kartą kodową, instrukcją obsługi i kompletem płyt z mapami nawigacyjnymi całej Europy zachodniej), do samochodu dokładam też do bagażnika nie zamontowaną zmieniarkę Becker z kompletem okablowania,
- przebieg w tej chwili to 116.000km (brak ostemplowanej książki serwisowej - jest oczywiście kupiona nowa ale jak ktoś zobaczy stan auta nie będzie miał żadnych wątpliwości, że przebieg jest oryginalny, auto kupowałem z przebiegiem 104.000km),
- samochód w moim posiadaniu trzeci letni sezon (był całkowicie bezproblemowo na Mazurach, na Litwie, w Bieszczadach, ileś razy w trasie Poznań-Warszawa), zadbany pedantycznie (każdy brakujący detal uzupełniony przeze mnie, nowe części z ASO a co niedostępne to za pośrednictwem serwisów transakcyjnych z różnych stron świata),
- z dużych rzeczy zrobionych przed tym sezonem to nowy kompletny rozrząd (paski, rolki), uszyty identyczny z oryginałem nowy dach, obszyty lewarek zmiany biegów (Tap Wid) oraz dokupiony windschott.
- cena 59.000 pln oczywiście z możliwością negocjacji (oferty poproszę na priv.).
Jeżeli komuś cena wydaje się zbyt wysoka zapraszam do zapoznania się z aktualnymi cennikami Classic Data (19.300 EUR za notę 2 plus doliczcie 19% akcyzy do opłacenia przy sprowadzeniu do Polski) oraz ofertami sprzedaży w Europie (w szczególności 15 samochodów oferowanych w niższej cenie od mojego na mobile.eu...)
O wszystkich szczegółach dotyczących samochodu w tym jego historii (mocno przeze mnie prześwietlonej) bardzo chętnie pogadam w czasie wolnym z osobami zainteresowanymi
Auto serwisowane na bieżąco w Auto Chełmżyńska (Marek Półtorak) do obejrzenia w Warszawie (pomimo pięknych poznańskich tablic, które również wymagały trochę zachodu a kupując auto można sobie je zostawić bo w naszym pięknym kraju nie ma żadnej sankcji za brak przerejestrowania pojazdu...)
Za oferty znacznie odbiegające od moich oczekiwań serdecznie dziękuję. Nie sprzedam samochodu poniżej jego faktycznej wartości bo de facto nie muszę (nie wystawiam auta na żadnym portalu aukcyjnym, jak trzeba będzie to miejsce w garażu się znajdzie)... Cena za to auto w takim stanie jest absolutnie adekwatna do jego stanu i odpowiednio skalkulowana ze zniżką dla rynku wewnętrznego! Za rok będzie tylko drożej
Osoby z Klubu znają ten egzemplarz doskonale z licznych imprez klubowych (jeżeli ktoś podzieli się swoimi odczuciami będzie mi bardzo miło). 944 zawsze użytkowany tylko czysto turystycznie o czym świadczą choćby moje wyniki podczas prób sportowych
Pozdrawiam serdecznie
Mata
Ps. Szczerze powiem, że nie chciałbym też by wrócił do macierzy bądź jak wiele aut "kimbexowych" po prostu wyemigrował bezpowrotnie za granicę (między innymi ostatnio właśnie 944 S2 Cabrio do Danii)... Stąd atrakcyjna cena
Moje 356 właśnie przyjechało z Niemiec bo "Helmut" nie udźwignął renowacji i to jest właściwy kierunek !!!
Gorąco polecam