Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 27.09.2016, 23:01 

Dołączył: 29.05.2016
Posty: 77
Czy wahacze przednie te ze sworzniem do zwrotnicy są takie same w 986 i 987? Ew. może z innych modeli pasują lub da się wrzucić do przodu tylny i na odwrót(ponoć tulejki środkowe są inne, ale może da się je przeprasować?)?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 0:53 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5058
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Generalnie są takie same. Tulejki to różnica. Napisz do jakiego modelu
potrzebujesz i gdzie (przód? tył?) to dam Ci znać od czego będzie pasować.
Takie same z przodu były w 997.1. Na tyle zmieniły się w 2007 roczniku.
Wczesne to identyczny rozmiar tulejki jak te z 986 i 996. Tulejkę da się
wyprasować, ktoś ją tam wprasował w fabryce :)




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 7:18 

Dołączył: 29.05.2016
Posty: 77
Chcę kupić używany wahacz przedni do Caymana 987 09r. Potrzebny mi tylko po to, że mój prawdopodobnie jest minimalnie skrzywiony więc nie chcę przepłacić i mieć większe pole manewru jak będę wiedział z jakich modeli pasuje. W najgorszym wypadku przeprasuję swoją tuleję bo mam idealną.

Szukam jeszcze kogoś zaufanego i nie najdroższego w Polsce, kto ma używane części do prosiaków. Potrzebuję kilka drobnostek prócz tego wahacza.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 8:42 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
Nie założyłbym używanego wachacza z kilku powodów:
-możesz trafić wachacz ze skrzywionym sworzniem i nawet nie bedzie tego widać
-mozesz trafić wachacz który szybko się rozleci
-w ekstremalnych przypadkach mozesz trafić wchacz po wypadku, który będzie miał jakies wady wewnetrzne i np się urwie przy duzej predkosci...
-tulejki może się nie udać przeprasować - przy wyciąganiu może ulec uszkodzeniu

Podsumowując moim zdaniem jedynie nowy! Nawet chinczyk za grosze moze okazac sie lepszy jesli jesli juz tak chcesz oszczedzac.
Geometria po wymianie jest obowiązkowa!


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 9:24 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Michal apropos wahaczy.
TRW przestal produkowac poprzeczne. W zasadzie wybor jest teraz taki:
- fabryczne (cena kosmos wiec odpada)
- febi bilstein
- mapco / meyle
- chinczyki

Jest jeszcze cos sensownego? Ja sklaniam sie do zakupu meyle gdyz te radzi mi mechanik bo mial z nimi stycznosc i je montowal.. Cos wiadomo wiecej na ten temat?
Potrzebuje 4 sztuki do 986 i szukam sensownego i bezpiecznego rozwiazania...


Sent from my iPhone using Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 9:56 

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1626
Ja mam używany wahacz prawy przód wyjęty z mojego Boxstera 986 S.
Miałem w nim luźny sworzeń.

Czy można to naprawiać / regenerować ?
Kupiłem już fabrycznie nowy i wymieniłem go (Kuba Michał - jeszcze raz dziękuję za pomoc) ale tak jak kolega przedmówca, uważam ceny tych wahaczy za chore :shock:

PS. Mój wahacz jest prosty, nie pochodzi z żadnego powypadkowego samochodu, do końca idealnie się sprawował, ma tylko za luźny sworzeń...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 10:02 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Ja bym nie ryzykowal regeneracji.. Tolerancja w ustawianiu geometrii jest tak niewielka ze przy zle zrobionej regeneracji bedzie zapewne problem z geometria.. Jeden wahacz za 500 to pol biedy. Ja mam 2 sworznie i simmerblocki do zmiany wiec nie chce juz 2 razy robic i wymieniac jednej strony tylko od razu komplet.. W koncu auto ma 18 lat


Sent from my iPhone using Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 10:43 

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1626
tsubasa,

Chyba chciałeś powiedzieć 1 wahacz za 1500 zł :shock:
Bo tyle kosztuje nówka sztuka w ASO...

PS. Układ ma śruby do regulacji, w fabryce przecież też wprasowują stalowe elementy oprawione w nową gumę... To żaden przemysł kosmiczny...

Ja bym się bał założyć regenerowany nie z powodu ryzyka braku możliwości regulacji, ale z powodu obawy o jakość materiału którego użyto do odbudowy...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 10:58 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Aso 1500 oczywiscie
Odezwij sie do qbaka on pisal ze ma lezaki magazynowe taniej..

Generalnie na przykladzie tylnych dlugich wahaczy z TRW moge powiedziec ze nie ma sensu przeplacac bo to idzie na pierwszy montaz i to jest pewne. Tyle tylko ze TRW juz nie robi poprzecznych wiec trzeba cos innego zalozyc.. Stad pomysl Mapco/Meyle


Sent from my iPhone using Tapatalk


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 11:56 

Dołączył: 29.05.2016
Posty: 77
michal928 napisał(a):
Nie założyłbym używanego wachacza z kilku powodów:
-możesz trafić wachacz ze skrzywionym sworzniem i nawet nie bedzie tego widać
-mozesz trafić wachacz który szybko się rozleci
-w ekstremalnych przypadkach mozesz trafić wchacz po wypadku, który będzie miał jakies wady wewnetrzne i np się urwie przy duzej predkosci...
-tulejki może się nie udać przeprasować - przy wyciąganiu może ulec uszkodzeniu

Podsumowując moim zdaniem jedynie nowy! Nawet chinczyk za grosze moze okazac sie lepszy jesli jesli juz tak chcesz oszczedzac.
Geometria po wymianie jest obowiązkowa!


Oczywiście masz rację w pierwszej części, ale idąc tym tropem to zagadką jest cały używany samochód, jednak w pełni się z Tobą zgodzę.

Stopień zużycia gum i sworzni sprawdzę sobie przed montażem, jednak krzywe choćby minimalnie może być wszystko i niestety tego może się nie zobaczyć. Myślę właśnie żeby kupić nowy i będzie na pewno spokój. Chinczyka nie kupię bo jedyna rzecz jaka jest identyczna z oryginałem to wygląd i nic po za tym. Stopy metali są słabej jakości i elementy zawieszenie pękają wówczas gdy oryginał się lekko zegnie.

O geometrii wiem


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 12:02 

Dołączył: 29.05.2016
Posty: 77
rafie napisał(a):
Ja mam używany wahacz prawy przód wyjęty z mojego Boxstera 986 S.
Miałem w nim luźny sworzeń.

Czy można to naprawiać / regenerować ?
Kupiłem już fabrycznie nowy i wymieniłem go (Kuba Michał - jeszcze raz dziękuję za pomoc) ale tak jak kolega przedmówca, uważam ceny tych wahaczy za chore :shock:

PS. Mój wahacz jest prosty, nie pochodzi z żadnego powypadkowego samochodu, do końca idealnie się sprawował, ma tylko za luźny sworzeń...


Regenerują sworznie w większości wahaczach, ale strzegłbym się tej roboty w aluminiowych elementach! Przy próbie regeneracji pierścień(aluminiowa część wahacza), który trzyma gniazdo jest tak traktowany(osłabiony), że często pęka i wypada sworzeń podczas użytkowania. Sam przerobiłem taki temat więcej tego nie zrobię w aluminiowym elemencie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 28.09.2016, 15:49 

Dołączył: 18.01.2012
Posty: 1626
A widzisz, nie wiedziałem ! Dziękuję za cenną wskazówkę !


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: 28.09.2016, 22:19 
Witajcie :) Posiadam rowniez zawieszenia przod i tyl uzywane w bdb stanie i moge sprzedac ( nie sa ani krzywe ani prostowane i nie pochodza z wypadkowego prosiaka !! ) reszta to kwestia kieszeni :) i co kto woli Pozdr


Góra
   
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum