Spróbuj jeszcze przetestować Macana turbo performance. Chyba merc przestanie robić wrażenie, przynajmniej z tym silnikiem. Poczekaj na wersję S. Spójrz na tego: http://www.porsche.com/microsite/porsch ... =/PH4LS194

C63s brzmi i jezdzi (w sensie odczucia mocy i momentu) bajecznie (potwornie jak kto woli ? < 4s do 100km/h) więc w GLC odczucia będą pewnie podobne.

GLC to też trochę większe auto niż Macan. Macan jak i poprzednie q5 ilością miejsca z tyłu i pojemnością bagażnika zbytnio nie grzeszy.

Zależy kto czego szuka...

Pewnie już coś kupiłeś ale zwróć uwagę, że C63AMG ma zupełnie inny silnik niż glc43AMG, dzieli je cały kanion Eldorado mocy i momentu obrotowego. Ja właśnie mam podobny dylemat, podziel się uwagami czym jeździsz i jak to się sprawuje.

Niedaleko mnie smiga GLC 63 1 Edition, masakra jak to brzmi i wyglada..

Miałem podobny dylemat,
bralem pod uwage Mercedesa GLC AMG 43(SUV) oraz Macana GTS.

Jezdzilem najpierw Macanem S diesel - nie zrobil na mnie mega wrazenia.
Pozniej wsiadlem do Macana GTS i to bylo to, reakacja na gaz, dzwiek, prowadzenie, pozycja za kierownica, materialy wykonczeniowe i wyglad.
Pozniej sprobowalem Merca i owszem moze ma lepsze osiagi niz Macan ale to nie bylo to, dla mnie to zwykly mercedes z lepszym silnikiem nic wiecej - do tego skrzynia biegow zdecydowanie gorsza niz ta z prosiaka. Zdazylo mi sie podczas jazdy "szarpanie" auta bo skrzynia nie wiedziala czy ma zmienic bieg czy zostac na nim(po tym doswiadczeniu postanowilem sprawdzic jak sie zachowa Macan w takiej sytuacji).
Druga jazda Macanem GTS utwierdzila mnie w przekonaniu i tak juz zostalo.
Zrobilem dopiero 4k ale musze powiedziec ze uwielbiam ten dzwiek i prowadzenie. Jedyna wada ktora widze na dzien dzisiejszy to to ze auto "zarzuca" dosc sporo brudu na tyl i w kolorze (Volcano Grey) ktory wybralem jednak dosc mocno to widac.

Potwierdzam,że macan gts to super wybór.Miałem ostanio nową Panamerę 4s na testach a macan-a gts rok temu i bez wachania wybrałbym Macana.

Odświeżam wątek, bo jestem ciekawy co kolega ostatecznie wybrał ?
Mam podobny dylemat i choć serce ciągnie do Porsche, to polityka sprzedaży i obsługi po sprzedażowej całkowicie mnie zniechęca.
Ostatnimi czasy jest takie ssanie na rynku na Macana, że zaczęło bardziej klientom zależeć, żeby dealer Porsche przyjął łaskawie ich ciężko zarobione kilkaset tysięcy, niż dealerowi, żeby sprzedać auto Chora sytuacja ...

_________________

996 Carrera cabrio '00 - OUT
Boxster 981 GTS Martini, TP 1.50,758, Silesia 1.56,868
996 TT '03
928S '84

Damian

Wydaje mi się że nie ma co generalizować, zależy od sprzedawcy, ja pomimo że jestem z Wrocławia kupiłem w Sopocie. I to że mają personel który niestety nie nadaje się do sprzedaży (a przynajmniej ja trafiłem na takiego osobnika) to już inna kwestia. U nas bądź co bądź Porsche to towar luksusowy i małe grono ludzi na nie stać. Polecam Sopot jeśli chodzi o sprzedaż co do obsługi po sprzedażowej nie mam narazie zdania.