Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 12.11.2018, 12:05 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Panowie,

Kto z Was miał podobny przypadek (w podobnym modelu) objawiający się najpierw delikatnym, cichym tonem "ściszonej syreny strażackiej", czasem delikatnym szarpnięciem, a wszystko to przy prędkościach w przedziale 60 do 100 km/h? Czy ktoś z Was przecierpiał chorobę wału napędowego w Cayenne i jak to się zakończyło? Mój przypadek to oprócz wcześniejszego odgłosu wycia dźwiękiem przypominającym syrenę strażacką (niezbyt głośno i niemęcząco) to nagłe pojawienie się drgań o charakterze łomotania w podłogę z częstotliwością około 50/minutę. Stało się to podczas podjazdu pod wzniesienie z nachyleniem nie większym jak 10% i obciążeniem w granicach 170 kg (ja z żoną i kilkadziesiąt kg ładunku. Prędkość nie przekraczała 60 km/h. Następnego dnia, kierując się przeczuciem, że to coś z wałem, wpełznąłem pod auto i poszarpałem za wał. Okazało się, że szarpanie w okolicy centralnej podpory dało podobny efekt "łomotania" jak podczas jazdy...
Proszę o jakąś sensowną radę:
Czy wymieniać tylko podporę, czy raczej kompletny wał, a może to coś jeszcze (?) Co o tym sądzicie?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 12.11.2018, 12:53 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Tytułem uzupełnienia...
Auto ma raczej symboliczny (prawdziwy) przebieg jak na swe lata - zaledwie 122 tyś km. Nigdy nie było katowane. Padła mi jak dotąd tylko pompa wysokiego ciśnienia paliwa przy niecałych 115 k km, co musiało zaboleć wszak kosztowała tylko 5700... Jestem dość powściągliwy w kwestii prędkości. Boję się jeździć szybciej jak 150/h. Nie mam też zbyt ciężkiej nogi.
Od początku był ten odgłos "syreny" i raczej nie zwiększał się. Skrzynia pracuje chyba tak jak powinna... Nie podobało mi się jedynie to, że podczas zjazdu ze wzniesienia (po asfalcie) na manualnym M2, auto chciało przyspieszać jakby oczekiwało na podwyższenie biegu. Na automacie takich efektów nie było. Nie sądzę aby miało to bezpośredni związek z wcześniej opisaną awarią ale kto tam wie. Może te typy tak mają?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 12.11.2018, 18:40 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Popdora walu to czesty problem. Wymien podpore (nie kupuj najtanszej bo szybko bedziesz robil po raz drugi) wal daj do wywazenia i jezdzij dalej :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 12.11.2018, 21:58 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Poczytałem tu i tam... Rzecz w tym, że Porsche (Audi i VW również) nie podają występowania podpory wału jako części zamiennej. Jest tylko kompletny wał, na którym zabudowana jest podpora. Wał oryginalny GKN o numerze OEM 7L6521102G kosztuje ok. 2800 zł z dostawą. Chińska podpora - niby niemiecka - lepsza, to wydatek rzędu 380 do 600 zł. Dochodzi wyważenie wału i kłopotliwy demontaż zużytej podpory i powtórny montaż. Niby można to zrobić ale nie ma się pewności, że wał i podpora wytrzyma choćby 50 k km. Zdecydowałem się zakupić kompletny wał i mieć spokój na jakiś czas. Obawiam się tylko czy nie doszło do uszkodzenia innych podzespołów gdy nagle zaczęło tłuc a ja musiałem przejechać na tej rozszarpanej podporze prawie dwa km. Jak już zrobię tę wymianę, to napiszę ku pocieszeniu wszystkich, którym mogłaby się przytrafić podobna historia, czego oczywiście absolutnie nikomu nie życzę.

Pozdrawiam, Z


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.11.2018, 22:16 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Po dogłębnych rozważaniach doszedłem do wniosku, że uszkodzenia podpory wynikają z następujących przyczyn:
1. Wady materiałowe - kiepska guma (lepszy byłby poliuretan).
2. Luzy na przegubach - wywołujące dodatkowe drgania nieosiowe przenoszące się na podporę wału.
3. Mała ilość smaru w łożysku - powodująca nagrzewanie się łożyska, co w konsekwencji prowadzi do rozwulkanizowania się gumowej części podpory, a drgania w końcu rozrywają gumę, pojawia się nadmierny luz i tłuczenie w podłogę.
Przeanalizowałem też korzyści/straty w podejściu do wymiany - czy wymieniać podporę, czy cały wał. Wniosek jest taki:
Lepiej kupić kompletny wał (nawet zamiennik), który, jeśli padnie po 50 tyś km (cena 1400 zł), to kolejna wymiana za podobną kwotę będzie dwukrotnie tańsza od wymiany na oryginał za ok. 5600 zł. Oryginał może wytrzymać 250 tyś km ale może też rozlecieć się po 50 tyś... Kompletny wał (z podporą) może zamontować nawet zupełnie nie wprawiony w mechanice posiadacz auta. Nawet kobiety potrafią wykonać takie naprawy. To nic trudnego. Kilkanaście śrub do wykręcenia / wkręcenia. W przypadku Cayenne - nie trzeba nawet podnosić auta na podnośniku. Wystarczy podwyższyć prześwit regulacją zawieszenia i szczupła osoba bez trudu wpełznie pod i zrobi co trzeba... Jutro zabieram się za wymianę.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 16.01.2019, 18:41 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 15
Temat wprawdzie lekko przebrzmiały ale postanowiłem napisać kilka zdań tytułem uzupełnienia informacji o defektach układu napędowego w Cayenne.
Wymieniłem kompletny wał, rezygnując z wymiany podpory i wyważania...
Czynność prosta ale, jeśli nie dysponuje się podnośnikiem kolumnowym lub kanałem - niewykonalna, ponieważ trzeba rozpiąć rury wydechu, bo inaczej wału nie będzie można wyjąć. Zrobili mi to w Bielsku Białej w (Bosch Auto Service na ulicy Wajdeloty). Polecam ten warsztat. Dobrzy fachowcy i odpowiednie warunki...
Kiedy mechanik rozkręcił mocowania wału, okazało się, że gumy na podporze praktycznie nie było (jakieś strzępy). Sprawnie zamontował nowy - zamiennik za niecałe 1400 PLN i stwierdził: "Dobra decyzja. Wymiana podpory to nie tylko droższe rozwiązanie wszak trzeba wyważać wał ale też ryzyko pozostawienia potencjalnych luzów na przegubach i powtórnej naprawy." Jeśli ktoś z czytających doświadczy podobnego problemu, polecam tylko wymianę wału na nowy (oczywiście zamiennik, bo oryginał - na ogół nie lepszej jakości kosztuje 1880 euro). Koszt usługi tylko 190 PLN brutto.
Pozdrawiam, Z


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum