Mam pytanie do tych z was, ktorzy oklejali swoje auta wczesniej. Co z ta folia ochronna na tylnych blotnikach? Czy je sciagaliscie przed oklejaniem czy folia kladziona byla na?[/i]

różnica jest tylko taka że jak nie zdejmiesz foli z błotników to będziesz miał minimalną widoczną fazkę na docelowej folii którą okleisz auto, ale jezeli będziesz chciał powrócić do oryginału to nie będziesz musiał oklejać ponownie folią przezroczystą błotników

Planuje w nastepnym miesiacu oddac auto na detailing i plan jest ze obie folie beda zdjete do korekty lakieru a potem naklejone nowe.
Folie przezroczysta dam tylko na przedni zderzak i maske...

Chcesz okleic cale auto?
Inny kolor?

Myślałem, żeby na zimę okleić na jakiś inny kolor-całe auto. Ws detailingu to domyślam się że w tych miejscach na błotniku nie jest nakładana powłoka ochronna skoro ta folia ma się trzymać...

Jak jest z powloka to nie wiem, ale mam na tej foli zadrapania od kamieni.
Zaloza pozniej swieza ale pewnie powloki pod spodem nie bedzie tylko korekta lakieru.

Tak mi sie wydaje...

A czy ktos z Was mial doczynienia z plasti-dipem, czy jak to sie tam nazywa?

tamat oklejania plastidipem byl na forum omawiany-patricio miał swoją 911 oklejona na biało ale ostatnio nawet o to go podpytywałem i nie jest po czasie z tego zadowolony-duzy problem zeby dokladnie usunac jak juz kolor nam sie znudzi

Tak jak mgrab wspomniał, problem ze ściągnięciem tego jest nie mały. W szczególności w miejscach cieżko dostępnych, miały byc jakieś preparaty... Ja ściągnąłem z całego samochodu ale zakamarki zostały i wczoraj nabyłem nowy środek, zobaczymy jak mi pójdzie. Jesli plastidip czy plastilak miałby byc miesiąc czasu na samochodzie to pewnie zejdzie łatwiej niz folia, ale jesli tak jak u mnie trzymał sie ponad pół roku to sprawa ciężka.