Czy są może na forum użytkownicy, których samochody stoją na akcji naprawczej związanej z wymianą śruby centralnej montażu kół?
Mój samochód stoi już 4 miesiące i dalej nie znam terminu naprawy.
Zastanawiam się nad wystąpieniem o zadośćuczynienie.
Samochód stoi a co za tym idzie:
- gwarancja mija,
- serwis olejowy mija,
- akumulator pada - 12 koła,
- opony odgniecione,
- raty leasingowe płacę i nic z tego.

Szukam ludzi z podobnym problemem.

Ale co jest grane - nie ma tych srub dostepnych? Pewnie nie wydadza auta jak nie zmienia? Wspolczuje.

Samochód stoi u mnie w garażu ale oficjalnie otrzymałem pismo z zakazem używania do czasu wymiany śrub. Śrub nie ma.

Tyyy, u Ciebie to luksus. Mi nawet na znaczek pożałowali i tylko zadzwonili żebym nie jeździł
A tak na poważnie to sprawdź datę produkcji CenterLock’ów w swoim aucie. Moje przestało „tylko” 2 m-ce (i tak bym nie jeździł bo pogoda słaba była) aż się wkurzyłem, sprawdziłem, i po weryfikacji okazało się że nie są wadliwe. No i w ciepłe dni w styczniu trochę polatałem.
W sumie to współczuję Ci tak długiego przestoju, mnie też nosiło; od kilku znajomych słyszałem że obsługa posprzedażna w Porsche poleciała na pysk