Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 31.07.2020, 18:19 

Dołączył: 23.08.2015
Posty: 85
@Hindu007

Nie znam krytykowanych Panów, wiec nie bronię kolegów, ale nawet jeśli nie pomogli tak jak byś oczekiwał to Twoja reakcja wydaje mi się mocno przesadzona. Przypomina bardziej obecny język naszej polityki niż poziom, który powinno trzymać to i każde inne forum.

A a’propos inteligencji i umiejętności komunikacji - konstruowanie wielokrotnie złożonych zdań wymaga użycia tych dwóch cech inaczej możemy uzyskać efekt odwrotny od (jak sądzę) zamierzonego...

Hindu007 napisał(a):
Jednak po waszych lopatologicznych wypowiedziach nie jestem sklonny sadzic iz wasza umiejetnosc komunikacji, inteligencji czy tez rozwiazywania porblemow lub pomagania innym oscyluje gdziekolwiek w zblizeniu poziomu troglodyty. Serdecznie pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.08.2020, 13:03 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
@Mata

Zyjemy gdzie zyjemy i jest jak jest :wink: trudno co robic, ale skoro juz jestem zarejestrowany na takim forum, pomyslalem sobie ze zadac pytanie w koncu chyba mozna. Z reszta jak widac po wczesniejszych wymianach korespondencji, dzieki paru czlonkom klubu na prawde sporo sie dowiedzialem na temat tego auta, za co bardzo jestem wdzieczny. Serdecznie pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.08.2020, 13:32 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
@pioterwu

Absolutnie sie z Toba zgadzam, ale powaznie??? Panowie!!! Ja zadalem jedynie techniczne pytanie, na ktore uslyszalem jakis totalny belkot ktrego poziom w mojej ocenie powinien pozostac przy stole z kumplami przy butelce whiskey lub czegos innego. Na litosc, jezeli nie mam niczego konstruktywnego do powiedzenia, jezeli nie potrafie komus pomoc czy tez podpowiedziec to po prostu najzwyklej sie nie odzywam, tyle w temacie. Nie znamy sie i postaram sie nie oceniac, aczkolwiek powiew pogladow polityczych czy tez lekci poprawnego pisania na takim forum, naprawde??? Rece opadaja :cry:

Ale mniejsza z tym. Dla zainteresowanych lub potrzebujacych pomocy w podobnej sytuacji w przyszlosci. Jak sie okazuje Hybryda Panamery ma jakas "wrodzona" usterke i posluszenstwa odmawia ten element (13602 HV Control Unit) w ktorym z niewiadomej przyczyny nastepuje zwarcie. Wadliwe ogniwo baterii rowniez lubi wyrzucac ten sam blad, odlaczajac od calosci systemu, czesc hybrydowa napedu chroniac go przed uszkodzeniem. I jak wiadomo bez hybrydy nie ma szans na to aby silnik spoalinowy rozpocza prace poniewaz hybryda sluzy jako nazwijmy to rozrusznik do silnika spalinowego.

Jezeli bede mial wiecej informacji i wiedzy na temat tej usterki, uzupelnie powyzszy post. Serdecznie wszystkich pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.08.2020, 21:51 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5060
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
Wiesz może w którym miejscu znajduje się ten element?
Mowa o 13602 HV Control Unit.




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 2.08.2020, 22:00 

Dołączył: 4.09.2015
Posty: 625
@Hindu007
Cytuj:
Jak sie okazuje Hybryda Panamery ma jakas "wrodzona" usterke i posluszenstwa odmawia ten element (13602 HV Control Unit) w ktorym z niewiadomej przyczyny nastepuje zwarcie.

Dowiadywałeś się w ASO czy przypadkiem nie ma akcji warsztatowych/wezwaniowych dotyczących HV Control Unit ? Może coś jest nie tak i jest to wina producenta.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 3.08.2020, 12:24 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
@Qbak @szwagierek

Nie znam jeszcze lokalizacji powyzej wymienionego elementu Qbak. Rowniez nie wiem nic o zadnych akcjach warsztatowych. Obecnie nie ma mnie w domu, jestesmy na wakacjach i szczerze powiedziawszy temat troche zlalem. Znajomy mechanik/elektryk u ktorego samochod obecnie przebywa wraca z wakacji po 10. Zamierzam do niego sie wybrac po jego powrocie i rozpoczac razem z nim ukladanie kostki rubika. Dam znac jak bede juz wiedzial cos wiecej co do lokalizacji oraz ewentualnych akcji warsztatowych. Serdecznie pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.12.2020, 6:16 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
Witam ponownie po dłuższej przerwie,

Taki krótki update jak wygląda sytuacja: Samochód po awarii przywrócony do życia, aczkolwiek konkretnej odpowiedzi co do przyczyny nie otrzymałem. Mechanik powiedział ze problemem był padnięty "tradycyjny" akumulator, ze ponoć po jego naładowaniu samochód odżył, co z kolei pozwoliło na doładowanie akumulatora hybrydy. Jednak przy odbiorze auta oficjalna śpiewka którą otrzymałem to, to ze wiązki wysokiego napięcia które ponoć były strasznie spieprzone??? tyle ze przy nich w trakcie "rekonstrukcji" pojazdu nikt nic nie robił.... hmmmm. No cóż, machnąłem ręką skoro samochód był na chodzie, ale ciągle wybijał ten sam błąd, tyle ze nieco inaczej. Po przejechaniu np. 300km błąd się pokazywał ale samochód nadal jeździł bez zauważalnej zmiany w mocy lub ładowaniu przez falownik (inverter) w trakcie jazdy. Po przejechaniu kolejnych oko 300km błąd sam znikał, zauważyłem ze działo się to najczęściej w momencie kiedy np. wyłączałem samochód do tankowania. Po tankowaniu wsiadałem odpalałem auto i błąd po krótkiej chwili znikał.... hmmmm. Co prawda każdego dnia w domu ładowałem akumulator hybrydy do 100% z gniazdka wedle zaleceń mechanika który twierdził ze potrzebuje on 3 pełnych ładowań aby zresetować ogniwa.... hmmmm. Nie jestem ekspertem w dziedzinie akumulatorów ale zabrzmiało to trochę jak porady z forum telefonów komórkowych, ale cóż, mimo wszystko zastosowałem wskazówki mechanika. Po jakimś czasie nie lądowałem już samochodu tak skrupulatnie z gniazdka jak wcześniej. Po oko kilku dniach przerwy sumiennego podpinania do gniazdka, samochód wyjechał na ulice i po przejechaniu paru kilometrów po raz kolejny się rozkraczył. Podczas jazdy stracił moc, po chwili jak by ja odzyskał, po czym stracił ja ponownie i w taki sposób sturlał się na pobocze. To było 2 miesiące temu, od tamtej pory po kolejnym turnusie na lawecie stoi u mechanika w Warszawie. Bateria jest wyjęta i wysłana gdzieś do jakiejś firmy w Lodzi. Szlag mnie chce trafić bo cholera wie co dalej :D A specjalistów już chyba zyllion przerobiłem, afiszujących się swoimi nazwiskami na Polskiej scenie motoryzacyjnej ściśle związanej ponoć z Porsche. Jeden chciał nawet mi wcisnąć ze są dwa akumulatory tradycyjne, i to z pewnością ten drugi którego, nota bene kurka wodna jakoś znaleźć nikt nie możne :lol: Pomyślałem już nawet ze być możne Porsche ten drugi umieściło w chmurze, wiecie jakiś nowy rodzaj technologi :lol: Ja mam 970 a ta raczej z pewnością 2 nie ma. 971? Nie wiem, słyszałem ze ponoć maja dwa tradycyjne akumulatory, no ale wydawało by się ze tak uhonorowany mechanik na skale kraju wiedział by coś na temat tego drobnego szczegółu :lol: No nic, to pokrótce obecny obraz sytuacji. Ogólnie kiedy samochód był na chodzie a jeździłem nim oko miesiąca, na prawdę bardzo milo bylem zaskoczony osiągami, zwłaszcza przy 22 calowych felgach na naszych pięknych drogach, płyną jak okręt z kilkuset konnym silnikiem outboardowym. Raz jeszcze wszystkim dziękuje za udzielona mi pomoc, serdecznie pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.12.2020, 14:08 

Dołączył: 27.02.2011
Posty: 423
Niestety ale kupno hybrydy po wypadku od początku nie wyglądało za najlepiej, tam jest za dużo elektroniki której jeszcze nikt nie ogarnia, życzę szęścia z naprawą ale słabo to wygląda..ja bym szukał na forach angielskich, może tam znajdziesz rozwiązanie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 7.12.2020, 23:05 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 937
Pewnie nic to nie wniesie ale mnie ciekawi: a nie probowales go dac do ASO na diagnozę? Nie mowie o naprawianu w aso (podejzewam ze nie po to sie kupuje powypadkowe auto zeby potem budzet w aso zostawiac) jednak diagnoza nie powinna zabic finansowo.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 8.12.2020, 2:03 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
@and6412, @prnit

Dzieki za odpowiedzi, diagnozowany byl kilka razy sprzetem ASO, aczkolwiek nie u dealera. Tu wsumie to juz mi dyndadelko co do budzetu, po prostu chcialbym aby jezdzil to wszystko :) Jezeli nie otrzymam knkretnej odpowiedzi w tym tygodniu to tak zrobie z pewnoscia. Poprzednie diagnozy oraz bledy wszystkie wskazywaly na uszkodzony akumulator hybrydy, aczkolwiek po kilku testach poprzez jakis sprzet ktorego ja nie ogarniam prawde mowiac powiedziano mi ze akumulator hybrydy ma lekkie odchylenia napiecia na poszczegolnych ogniwach ale miesci sie w tolerancji. Co prawda diagnoza ta byla przeprowadzona bez wyciagania akumulatora, wiec nie wiem czy taka jest wogole mozliwa, ale tak jak wspominalem wczesiej ekspertem nie jestem. Na forach amerykanskich dowiedzialem sie o tym regulatorze napiecia na falowniku o ktorym wspominam we wczesniejszych postach ale on okazal sie byc w porzadku. No nic, dam znac jak bede juz cos wiedzial. Serdecznie pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 9.12.2020, 19:36 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
Dzisiaj przyszla diagnoza akumulatora hybrydy - no wiec akumulator jest jak najbardziej ok, z gwarancja!!! Kazde ogniwo osobno zbadane, kazde osobno naladowane, wszystkie poszczegolnie trzymaja odpowiedni ladunek... A samochod w dalszym ciagu blad akumulatora hybrydy... hmmmmm

Mysle ze jedyne co pozostalo jeszcze do sprawdzenia to wszystkie wiazki wysokiego napiecia, moduly, i caly uklad elektryczny ogolnie :lol: :banghead: czyli ogolnie gwiazdozbior mozliwosci :lol:

Any suggestions???


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 10.12.2020, 12:07 

Dołączył: 4.05.2011
Posty: 644
Ja myślę, że tu jest potrzebne podejście kogoś z nieszablonowym myśleniem.
W moim I3 po podłączeniu pod komputer wychodziła niesprawność tylnego wentylatora. Okazało się, że usterkę usunęło wymienienie przedniego wentylatora.
Choć sczytane błędy ewidentnie wskazywały na wymianę tylnego. :roll:
Może tędy jest droga ...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 10.12.2020, 15:32 

Dołączył: 19.05.2020
Posty: 19
@Eclipser

Hmmmm... fajne podejscie, dzieki wielkie za wskazowke. Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum