Temat jest dosyć ogólny o 986, więc pozwolę sobie zadać pytanie.
Poszukuję chlapacza/elementu nadkola (?) na obie strony, jak ze zdjęcia poniżej:


Na aukcjach jest kilka elementów, które mogą być tym, czego szukam, ale nie wiem jak wygląda cały ten element (na wszystkich zdjęciach jakie znalazłem widoczna jest tylko jego część), więc nie chcę kupować w ciemno i bawić się w odsyłanie.
Czy to będzie ten element? http://www.ebay.com/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2050601.m570.l1313.TR0.TRC0.H0.X9865043930001C.TRS0&_nkw=9865043930001C&_sacat=0

Może komuś z Was zalega coś takiego w garażu?

Wygląda tak:
https://www.ecstuning.com/b-genuine-por ... 43940001c/

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Qbak, wrzuć proszę schemat wydechu z Boxstera S 2000r.
Pozdrawiam

Proszę:
http://www.pelicanparts.com/PartsLookup ... Frame7.htm

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

O, dzięki. A 987, dla porównania?

987 i Cayman (są "takie same") to kompletnie coś innego niż 986:
http://www.autoatlanta.com/porsche-part ... ion=202-00

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Zbliża się sezon więc trzeba myśleć o Boxsterze..

Udało mi się dzisiaj kupić mega okazyjnie za ułamek wartości nowe wyleżane gdzieś w garażu wahacze poprzeczne do 996/986. Pojawił się tylko mały problem:



jak widać czegoś brakuje na silentblocku tym za sworzniem. Czy jest możliwe zdobycie gdzieś tulejki w to miejsce? Myślałem żeby wykorzystać ten element z jakiegoś starego wahacza. Na dobrą sprawę nawet nie wiem gdzie zacząć szukać i czy w ogóle da się taki element przełożyć z innego wahacza. Z rozmowy z Qbakiem wiem już że mogę kupić nowe silentblocki i je po prostu wprasować w miejsce tych "wybrakowanych, tylko po prostu mi ich szkoda bo są nowe nieużywane tylko wybrakowane w tym miejscu..

Jakieś rady? sugestie?

Moją radę już znasz, wyprasować tą, dać nową i wahacz w pełni sprawny

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Pewnie na tym sie skonczy

apropo - możecie polecić jakiś warsztat, który się tym zajmuje ?

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Przeprasowaniem tulei takiej jak ta?
Nie jest to trudna sprawa, więc ten w który serwisujesz auto
powinien bez problemu takiej wymiany dokonać. Oprócz niestety
serwisu oficjalnego który akurat w tym wahaczu tego nie zrobi,
mimo że w innych (na przykład Cayenne/Panamera) robią i jest
to zwykłą czynnością serwisową.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

U Was się stołuję  (ostatnio Michał grzebał przy moim Boxsie).
Wezmę kiedyś przy okazji ten wahacz to mi powiecie czy warto go regenerować.

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Dołączam się do tematu, aby nie otwierać nowego wątku:
Chodzi o dach i działanie szyb w Boxsterze 986.
Pojawił mi się dzisiaj taki dość dziwny problem, a mianowicie po zamknięciu dachu szyby nie chcą się zamknąć do końca - kontrolna na desce od otwartego dachu zgasła (czyli czujnik zadziałał), ale okna nie podnoszą się do końca, szyba pasażera podnosi się tylko do momentu w którym dach tego wymaga, natomiast szyba kierowcy nie podnosi się wcale.
Obie szyby opuszczają się. Co więcej jak dach ponownie złożyłem to szyby działąją normalnie, ale po złożeniu lipa.
Macie pomysł co jest nie tak? Wcześniej było dobrze tj jeszcze miesiąc temu.


Pozdrawiam
Michał

Pewnie ze wiem
Stycznik w ramce szyby robi hece.. sproboj podkleic troche tasmy klejacej na ta zapadke co wchodzi uchwyt dachu i zamnknij dach raz jeszcze - powinny szyby zadzialac..

Dedukowałem zeby się dobrac właśnie do tego czujnika, ale najpierw zrobię jak sugerujesz zeby mieć pewność że to to.
Dzięki - lece do garażu sprawdzić

Jak dobierzesz sie do stycznika to sprawdz czy masz starszy czy nowszy - starszy jest na 2 kliki a nowszy na 1 - inaczej to ten 2 "klik" wlasnie odpowiada za domkniecie szyb przy zamknietym dachu.. stycznik kosztuje cos kolo 250pln nowy przy czym musi byc konkretny one niestety nie sa zamienne..

Temat opanowany, bez potrzeby używania taśmy czy czegokolwiek innego jako podkładki (nie lubię takich półśrodków)

Na początek włożyłem tam palec i rzeczywiście są dwa kliki: jeden dość płytko na samym początku, a drugi głębiej i tego właśnie brakowało - obchodzę się z boxem bardzo delikatnie ale jak widać niepotrzebnie
Wystarczyło zamykając klamrę bardziej ją docisnąć i wszystko gra

Uczę się tego wozu jak widać, bo o pierdoły pytam ale wielkie dzięki za odzew i pomoc

i dodając doprowadzam go do stanu "wszystkodziałającego" jak fabrycznie.
Jak na razie nie mam za dużo roboty bo wymieniłem raptem siłowniczki maski i na lekki wyrost tylnego bagażnika (bo jeszcze trzymały, ale już słabo).
Kolejną i na razie ostatnią która widzę, że niedomaga jest zamek a w zasadzie stycznik albo sterowanie centralnego - jak go kluczykiem otwieram to nie zawsze odblokowuje wszystko (czyli drugie drzwi i wlew paliwa). Ten od pasażera działa bez zarzutu. Ale to jak będzie ciut cieplej bo garaż mam mały;)

No coz.. ja juz na dachu zeby zjadlem wiec chyba juz nic mnie w nim nie zaskoczy..

Dobrze wiedzieć w razie czego;)

Sporo na forum tematów jest opisanych i tak na przykład dzisiaj sprawdzałem drożność odpływów i takie tam pierdoły....