Witam Wszystkich
Mam problem ze swoim cayenne 955 turbo s (521km)
A mianowicie, auto niechęć odpalić, okazało sie ze nie ma prądu na cewkach i noe podaje paliwa. Kręci, kręci po wykasowaniu błędów ale po 1 odpalaniu, kręci tylko kilka rezy i odłącza. Pokazuje sie błąd położenia walka rozrządu. Jednak auto jest po kapitalnym remoncie, komputer cu motora jest ok, cewki, świece nowe, czujnik walka nowy, prąd przechodzi z czujnikami do komputer, ale nadal nie odpala. Ktos moze mi prowadzić?
Pozdrawiam i proszę o pomoc, bo auto jest w warsztacie w którym remontują ok 40 silników porsche rocznie, ale z moim juz męczą sie juz 2 tydzien i nic ((

Witaj,
Napisz skąd jesteś, łatwiej będzie doradzić ci jakiś dobry serwis.
Czytając twój post to chyba nie z PL?

Pozdrawiam

Witam, dziekuje za odpowiedz. Auto mam w Kaliszu u chłopaka który nazywa sie porsche-spec na fb ma konto. Ponoć dobry serwis...
Niemasz pomysłów co moze byc nie tak???

Czy dzieje się tak od początku? W sensie od odbioru samochodu po remoncie? O serwisie w Kaliszu krążą różne opinie, spora część z nich nie jest zbyt dobra.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Kiedyś, jak szukałem informacji o wersjach turbo cayenne'a to wpadłem na forum mechaników i tam było o tym, jak nie mogą zgrać wałków rozrządu w CT w jakimś warsztacie i wali błędami + olbrzymie problemy z rozruchem....może tu jest problem

Jak 2 tygodnie meczą się z twoim autem i nic to może to najlepszy moment aby odstawić auto w miejsce gdzie ci pomogą.

Relatywnie blisko masz PCP, PCW lub Porschepana, Auto Dusza.

Pozdrawiam

Wiec sprawa wyglada tak
Kupiłem ja z uszkodzonym silnikiem, sprzedawaca mówił, ze jest problem z prądem, jednak mechanicy z Kalisza mówili, ze bez problemu ogarną. Oddałem im auto do naprawy, wyremontowali kompletnie silnik jednak nie mogą jej odpalić. Poprzedni właściciel wymienił użytkować ja normalnie, aż pewnego dnia niechciala odpalić, zadzwonił do adac, zabrali auto na serwis, wymienili komputer cu motora i dalej klapa(ich naprawy podlegają ubezpieczeniu do 500€) następnie właściciel powymienial świece, cewki i dalej nie działała. Postanowił sprzedać, wówczas ja kupiłem i:
Kompletny remont silnika(zatarty)
Wymiana wszystkich wałków i pasków na silniku,
Magistrala wody była juz aluminiowa,
Wymieniłem pompę wody i rozrusznik,
Silnik spakowany w auto, ale nadal nie pali
Przywiozłem stary komputery cu ale wbić sie mozna tylko na nowy, czyli wszystko działa jak należy.
Przewód od czujnika walka do komputera cu jest ok(daje prąd)
Czujnik nowy działa na innych cayenn

Objawy
Kasujemy błędy
Kreci... Kręci i nic
Jednak przy drugim i kolejnych próbach odpalenia kręci tylko raz i odcina
Niema prądu na cewkach i nie podaje paliwa...
Pozdrawiam
Chłopaki pomóżcie pierwsze porsche :/

Może bardziej po kodach błędów będzie można coś wywnioskować?

Jak podminamy ja po kręcenie pokazuje, ze jest

nieprawidłowe położenie walka rozrządu :///

Ale czujnik, przewód i komputer jest ok,
Rozrządu tez sprawdzali

Jak podpinamy miało byc;)

Tylko o dokładne kody błędów mi chodzi
Jakby wszystko ok z rozrządem było to by błędem nie waliło
Łańcuchy wymieniali + wariatory faz?

Wyjaśnij mi jedno - już zapłaciłeś za naprawę, która nadal się nie skończyła?

W tej sprawie kluczowe jest niestety jedno słowo - wydają. W zdaniu:

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Witam
Łańcuchy wymienione i wariatory faz rownież:(
Ma ktos jeszcze jakieś pomysły???
Pozdrawiam

Przecież to oni są "specjalistami" i sami powinni poradzić sobie z problemem... Sorry ale wygląda to dziwnie gdy ty za nich próbujesz naprawić usterkę. Tak samo dziwne jest to, ze auto nie zrobione a piszesz,ze zostawiłeś już tam sporo pieniedzy - nie brzmi to jakbyś miał styczność z dobrym zakładem.
Żeby nie było, ze post nie jest pomocny - prąd na cewki, wtryskiwacze i czujnik położenia wałka idzie przez bezpieczniki - każdy na jedną stronę. Może to taki banał i nie sprawdzono ich? Przecież brak zasilania na podzespołach to oczywista usterka i wystarczy ją znaleźć posługując sie schematem.

Pytam, bo moze juz ktos zmagał sie z podobnym problemem, ale fakt to oni sami powinni znaleść przyczynę tego problemu...
Bezpieczniki sprawdzone, sa ok... :///

Ma ktos taki schemat????

Poszukaj po sieci - pownieneś znaleźć. Oni również powinni posiadać schemat tym bardziej jak na zdjeciach widać tyle cayenów.
Czy sprawdzono zasilanie na bezpiecznikach czy do nich dochodzi? Jeśli tak to już tylko wiązka silnika do sprawdzenia, jesli nie to trzeba sprawdzić obwód który podaje główny prąd +15 na bezpieczniki.
Rozwiążcie najpierw problem braku zasilania.

Dzięki za podpowiedź
Jutro bede sie z nimi kontaktował
Jest przerób na firmie, ale mój wyjątkowo oporny

Witam mogl by mi ktos pomoc z cayennka w pobliżu kalisza? Zależy mi na czasie bo potrzebuje auto, a nie bramę, ze naprawa moze potrwać 2 miesiące. Pozdrawiam

Kolego podaj kody błędów jakie wyskakują na ECU

http://porscheclub.pl/forum/post162674.html#p162674