Auto marzeń. Bardzo chciałbym mieć ale się go ... boję .
Ponoć najtrudniejsze w prowadzeniu Porsche, wielka turbodziura ale jak już dmuchnie to MASAKRA.
te auto jest własnościa naszego dawnego członka klubu który pojawił sie na którymś ze zlotów 911 z wielką dłonią z wysunietym jednym palcem w tylnej szybie
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1565 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
Widuję go przynajmniej raz w tygodniu od jesieni. Stoi pod chmurką, był jeżdżony także w zimie. Niestety jakoś nigdy nie miałem czasu żeby podejść i bliżej go pooglądać, więc o ewentualnych mankamentach wiele nie powiem. Ale teraz gdy jest na sprzedaż - czemu nie?
Cena rzeczywiście atrakcyjna...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników