cukin wrote:
Kup zadbane 996 C2 lub Caymana. Zrób przegląd przedzakupowy u kogoś kto robi tylko porsche i bedziesz mial spokoj. Na pewno nie 997 bo budżet za mały. W tych rocznikach automat zabiera frajde z jazdy, bo zakladam, że nie będzie to Twoje jedyne auto. Pozdrawiam
Z podobnego założenia wyszedłem 9 lat temu kupując 996, choć mogłem poczekać, wyczekać na 3.6, ale trafiło się 3.4 i uległem. Bo z pewnego zródła, bo z rzetelną dokumentacją, bo.....mi się podobało !
Jakie koszty utrzymania/eksploatacji:
- ubezpieczenie + przegląd - ok.900,-
-obecny przebieg rocznie -mało- 2000km x śr.11 l/98okt./100km =......
- wymiana oleju 8l. Mobil 1, filtr 70.-, korek z uszczelką (Intercars-18zł)-co 2 lata (ok.5000km)
- filtr powietrza 170?, kabiny 100? - w miarę potrzeb, nie wiem kiedy wymieniałem, jak sprawdzałem rok temu były całkiem czyste.
Te serwisy robię samemu.
Naprawy przez 9 lat użytkowania ok. 50tyś.km - bo wcześniej jezdziłem więcej:
- ciśnienie oleju stało się za niskie - okazało się, że z powodu uchylenia/nieszczelności broka w jednym z wałków rozrządu ( wałki są drążone i tamtędy uciekał olej z magistrali, obniżając ciśnienie). Tu powierzyłem naprawę...no wiadomo, kolegom z Porschepana. Przy okazji poszły jakieś łańcuszki, ślizgi i inne konieczne rzeczy - ok.7000.
- łożysko tylej piasty - we własnym zakresie - 300.
- czujnik położenia wału - zakup u kolegów w Raszynie ? Nie pamiętam,300? wymiana we własnym zakresie.
- raz w drodze dęba stanął alternator - regeneracja 350.- wymiana samemu, laweta z PZU.
- ostatnio pękła membrana w odmie - tu znowu Porschepana...700 ( z dużym rabatem
)
i to wszystko - rachunki pozostawiam zainteresowanym. Wiadomo, że sporo zaoszczędziłem własną pracą czerpiąc przy tym przyjemność podłubania przy aucie.
Dylemat co kupić - ja kupując nie brałem pod uwagę aspektu sprzedaży więc kupiłem 996, 3.4, z pełną dokumentacją, nie bacząc na przebieg (262000km) bo ważny był dla mnie stan auta i rzetelność zakupu. Teraz wiem, że trudno sprzedać...bo 3.4...bo przebieg ( silnik był wymieniany w Szwajcarii i ma obecnie ciut ponad 100tyś.km, z rachunkiem i wpisem do książki). Zaraz po zakupie sprawdziłem w PCW, wszystkie wpisy (no może bez dwóch czy trzech) są w systemie.
Z rzeczy dodatkowych - zaraz po zakupie wymieniłem tłumiki na Techart ( za pół ceny, a jakże:wink:) i auto stało się bardziej"sportowe" w brzmieniu dając nieopisaną radość ( za kilka tyś, ale to kaprys warty ceny!).
No i dokupiłem znaczek na tylną klapę "Carrera 4" bo nie miał i koledzy się czepiali, że nie ma "bo bity". W specyfikacji sprzedaży (PCW) brak tylego znaczka, ale za 280zł. kupiłem i już znawcy Porsche się nie czepiają.
Do kosztów muszę doliczyć wymianę pożółkłych soczewek w przednich lampach (soczewki kpl. 900.- już mam, ale nie mam inwencji z wymianą)
Za takie pieniądze - radość z jazdy spora, choć przyznam, że nie jeżdżę nim po torach, bo wtedy koszty byłyby trudne do oszacowania.
Ważne, przy zakupie, zachować rozwagę, ale.... takie auto musi szarpnąć za serce !
Auto jest na Otomoto chyba już 4 m-ce:
statystka - wyświetlenia 48835, odwiedziny 2825, obserwowane 38, odsłony telefonu 2, a nie miałem w sprawie ANI JEDNEGO telefonu. Pewno za jakiś czas będą krążyły teksty typu " tak długo wisi, to złom". Dziwny jest ten świat.