Szukam opinii na temat Mercedes Benz 560 SEL produkowanego w latach 1986-1991. Wiem, ze to forum innej marki, wiec z mysla o purystach forumowych zadam pytanie "czym taki Mercedes rozni sie od 911?", ale tak naprawde chodzi mi o Wasze zdanie - osob, ktore czesto znam osobiscie i cenie za wiedze i umiejetnosci. Ewentualnie prosze o info na PW. Dzieki!

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

a nie chodzilo ci przypadkiem o SEC-a?

Znam osobiście model 560 zarówno W126 (SEL i SEC) jak i W107 (SL) całkiem nieźle

Aktualnie (2 tygodnie temu) zakupiłem za wielką wodą białego 560 SEL od pierwszego właściciela(!) z ostatniego roku produkcji ('91) z przebiegiem 100k. - takie "rodzynki" najlepiej trzymają wartość i opłaca się ponosić koszty ściągnięcia z USA.
W zasadzie wersja 560 była modelem przeznaczonym głównie na rynki USA, Australii i Japonii, na rynek europejski trafiały sporadycznie.

Jakich konkretnie informacji poszukujesz?

To SUPER AUTO!
Pod warunkiem że trafisz na zadbany egzemplarz samochód jest wieczny i niemal całkowicie bezawaryjny. Serio.
Jego klasę, ponadczasowość, precyzję wykończenia i walory jezdne (choć diametralnie różne od aut sportowych) śmiało możesz porównać do naszych 911-ek...

Dostepność części w ASO różna - częśc elementów już nieprodukowana i całkowicie niedostępna (minęło 20 lat od zakończenia modelu) ale jakby co jest dużo porządnych zamienników i dobrych używek, w tym w Polsce.

Generalnie bardzo polecam.

Ha, wlasnie chodzi mi o 560 SEL, czyli ambasadorska limuzyne. To, co napisales, tylko potwierdzilo moje wczesniejsze szczatkowe informacje. Jak wyglada serwis takich aut w Polsce, zajmuja sie tym autoryzowani czy tylko pozostaje szukac zaufanego niezaleznego pasjonaty-mechanika?

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

BT przyjacielu zapraszam Cie na nasze forum http://mercedes.phorum.pl/
jest to najmniejsze i najbardziej zgrane forum na jakim kiedykolwiek bylem, a wszyscy bylismy zawsze jak rodzina- kazdy znal sie osobiscie i 99% ludzi chce po prostu pomoc a nie glupio dyskutowac co mysli na temat Twojego pomyslu itd! Jesli chodzi o czesci to WSZYSTKO zalatwi Ci TOM481 (podawaj sie na mnie - wiewior) i wszystko Ci ogarnie, od malych gumeczek w profile po reperaturki itd, wszyscy bardzo przyjazni i znaja sie na rzeczy. Ja sam mialem SEC'a i od podstaw go robilem- na tym forum to wyjatkowo doceniono i na I ogolnopolskim zlocie udalo mi sie wygrac na najladniejsze SECzysko zlotu <jupi>. Generalnie jest to TAK CUDOWNY pojazd i przysiaglem sobie ze w moim garazu kiedys bedzie wiele samochodow ale dwa z nich to na miliard %- Porsche 911 i Mercedes SEC (wszystko to samo co SEL tylko nadwozia inne). Wiecej do szczescia czlowiekowi nie jest potrzebne uwierz na slowo- a zrozumiesz kiedy usiadziesz w swoim SEL'u. Dobry Jezu co to są za auta to szok!
Powiem tez calkowicie szczerze ze Porsche nie robi takiej 'roboty' jak SEC, robi szal i jest najcudowniejsze na swiecie, ale SEC czy SEL gdziekolwiek sie nie pojawi (zadbany) to kupa ludzi dookola czy mlodzi czy starzy- kazdy pyta, zagaduje, pokazuje kciuki w gore cos pieknego jak mozna cieszyc sie z ludzmi swoim Mercedesem
Mają pare newralgicznych miejsc, ale to kwestia tego ILE chcesz na to wydac- jesli sporo $$$ to SEL MUSIII byc jak nowy! a jesli nie masz za wiele to przygotuj sie na grube wydatki, niemal zawsze w gre wchodzi rozbiorka auta do zera malowanie spawanie podszybia tylnego i ew przedniego, nadkola tylne, blotniki przednie i o ile nie mial zadnych przygod to reszta jest spoko.
Przy 560 i kazdej V8 skup sie na technicznej stronie! bo w PL mozna zrobic wszystko (lakier, zawieszenie, skrzynie automatyczna) ale silnik- z tego co jeszcze rok temu bylo mi wiadomo NIKT nie potrafi zrobic fachowo, a przynajmniej TAK dobrze jak pewnien gosc spod Berlina gdzie chlopaki jezdzili ze swoimi rodzynkami. Ale po wyjezdzie stamtąd faktycznie auto dzialalo tak jak na S-klase przystalo.
To było moje oczko w glowie [moj czarny, a ten po prawej to 560 kolezanki z miasta- to siostry zakochane w mercedesach:D ]:



POLECAM!!!

U mnie serwisy i przeglądy prowadzi kolega-mechanik z ASO Mercedesa, który pamięta tamte zamierzchłe czasy i potrafi ogarnąć zdecydowaną większość tematów.

Jako że stopień skomplikowania W126 czy W107 nie jest to jakiś kosmos, w związku z tym większość myślących mechaników też powinna dać radę.

Na foto część "zestawu" (niestety zdjęcie telefonem) ...

W zasadzie koledzy prawie wszystko napisali powyzej. Zadbany i bezwypadkowy W126 (i C126) to auto niemal idealne: zaprojektowane przez inzynierow, nie ksiegowych, wykonane bez zastanawiania sie ile czasu bedzie sie rozkladal po zakonczeniu sluzby, a do tego w okresie w ktorym fabryka MB nie myslala o sprzedazy aut i zaraz potem czesci do nich. Te auta sa niemal wieczne, o ile zadbane. Zajechany 126 bedzie wrzodem na tylku, ale to dotyczy takze wszelakich Porsche.
Auta z USA roznia sie sporo od europejskich. Oczywiste rzeczy, jak wieksze zderzaki, obrysowki, czesto polerowane felgi, to widac golym okiem. Czesto jednak, z przyczyn ekologicznych, silniki byly "wykastrowane" i nie jezdza juz tak jak europejskie.
Ja bym szukal ladnej sztuki w Europie z mozliwie najlepszym wyposazeniem, n.p. Elektrycznie regulowana kanapa, elektrycznie regulowana kierownica itp. Byly jeszcze takie gadzety, jak specjalne podnozki dla pasazerow z tylu, fax, telefon (przod w podlokietniku, ale takze tyl), lodowka w schowku za tylnym podlokietnikiem itp.

A najrzadziej spotykanym W126 jest 560SE

Jak dla mnie auto idealne, mimo ze jeszcze 560SEL nie mialem, ale byly u mnie: 500SEC I seria, 420SEC, 280SE. Wszystkie wspominam z duzym sentymentem i nie wykluczam, ze kiedys znow jakis 126 stanie u mnie w garazu.

Bart911 dokladnie to co masz na zdjeciu to MOJ garaz marzen, NIC wiecej nie potrzebuje! zamien sie. ;D
prosze ladnie...

Bukol na pewno wrocisz bo kitu kto raz to poczuje, co znaczy miec taki woz - zawsze go ciagnie zeby miec go ponownie. Nie wazne ze kosztuje polowe z tego co nowe samochody, raz ze zajedzie 10 razy dalej niz nowe samochody a dwa to tak jak napisales- prawdziwy samochod, a nie wydmuszki jakie teraz robia.

rozważ temat importu z Japonii!

W126 to jeden z najbardziej niezawodnych Mercedesów - kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę:

1. Rdza. Zaczyna się od wzmocnienia tylnej półki od strony bagażnika, bąble pojawiają się również dookoła uszczelki tylnej szyby. Gniją również błotniki przy łączeniach ze zderzakiem - zarówno przednim, jak i tylnym.

2. Zderzaki, chromy - z tego co pamiętam były upiornie drogie w ASO, a na rynku wtórnym był problem z częściami w sensownym stanie.

3. Tylna szyba - podatna na delaminację (objawia się to "zamgleniami" zwłaszcza w dolnych narożnikach). Tylna szyba to dość kosztowny "temat" - głównie ze względu na bardzo drobne druty od jej ogrzewania, zatopione wewnątrz.

4. Klimatyzacja - w wersji automatycznej (1 pokrętło, sporo przycisków), zdarzają się problemy ze sterownikiem. W moim aucie mimo wymiany chyba wszystkich elementów klimy, nigdy nie doszedłem z nią finalnie do ładu.

5. Silnik - pancerny, chociaż ma 2 słabe punkty. Po pierwsze od razu po zakupie trzeba zdjąć pokrywy zaworowe, sprawdzić stan wałków rozrządu i profilaktycznie wymienić plastikowe łączniki magistrali olejowej, które natryskują olej na krzywki. Ten element z czasem potrafi się zapchać i powierzchnia krzywki i dźwigni zaworowej pracuje na sucho, co kończy się wymianą wałków.
Druga rzecz, na którą warto zwrócić uwagę w autach z ostatniej serii - moduł zapłonowy. Bardzo łatwo go uszkodzić - w moim aucie zabili go mechanicy mierząc ciśnienie sprężania, potrafi też go zabić cewka zapłonowa. Polowanie na używany może zając kilka miesięcy, nowy z ASO kosztował około 15 tys. zł.

6. Skrzynia biegów - pancerna, prosta i tania w naprawach, są w niej tylko dwa elementy elektroniczne: włącznik świateł cofania i sterownik kick-downa
W moim aucie zaczął hałasować most.

Ogólnie - świetne auto, przed zakupem powstrzymuje mnie tylko fakt, że już je miałem, a jeszcze tyle innych pozostało do sprawdzenia

Ps: Wycieraczki przedniej szyby parkują jak w 993

Nic dodać nic ująć.

Rurki smarujące wałki to rzeczywiście pierwsza rzecz jaką nalezy zrobić, choć w SEC-u wyglądały bardzo świeżo (były zmieniane?) ale profilaktycznie i tak wymieniłem wraz z uszczelką pokrywy zaworów (lekki wyciek)

Jako anegdotę opowiem reakcję kolegi który w zeszłym tygodniu w moim imieniu odbierał auto z LA i jechał na kołach ponad 100 mil.
Dzwoni do mnie z drogi:
-Gdzieś ty znalazł auto w takim stanie? Przecież to jedzie lepiej od mojej S-ki! (S550 2007)!

To kwintesencja niezajechanej 126-ki - pomimo podeszłego wieku, po dziś dzień trzyma fason i robi wrażenie nawet na wymagających...

Panowie, dziekuje za swietne i wyczerpujace uwagi. Mam konkretne auto na oku i spelnia moje (raczej wysokie) wymagania. Jesli nie kupie tego egzemplarza, to po prostu pozostane przy Porsche Teraz juz wiem, na co zwrocic uwage przy zakupie. Jeszcze raz dzieki!

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Stare Merce, jak sa w stanie oryginalnym, to powalaja komfortem. Mam W123 250 z przebiegiem 118.000km, jezdzi jak nowy, a komfort (zawieszenie, fotele sprezynowe, wyciszenie itp) nieporownywalny ze wspolczesnymi autami. Beka po prostu plynie.

A w temacie S-ki: 116-tka to tez bardzo ciekawa opcja, niedoceniana przez kolekcjonerow i co za tym idzie dosc tania (nie dotyczy 6.9).

Powodzenia i pokaz tego SELa

No i jest... 105 tys km przebiegu, bezwypadkowy, od pierwszego wlasciciela. W zasadzie ledwo dotarty.

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

żeby życie miało smaczek...gwiazdeczka i prosiaczek

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Kilka fotek... Fajnie wygladaja obok siebie 560 SEL oraz S550.

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Dawno nie widzialem tak czystego bagaznika i nowego kola zapasowego w 24-letnim aucie.

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Piękny jest! GRATULACJE!
Pokaż fotki środka.

PS. Szybko działasz...

Prosze - fotki srodka. Juz nie moge doczekac sie, zeby go samemu wyczyscic, wypolerowac, poglaskac...

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Piękny ! Sam takiego szukam !

_________________

www.911classic.pl zawsze piękne 911

Krzysztof