nie no... nie wytrzymali...
ale wiecie co, bez waszej pomocy nie dałbym rady, aczkolwiek z tego co wiem ubiegłem innego klubowicza - przepraszam, nie wiedziałem
Chciałem zrobić niespodziankę, ale ... nie wyszło... no cóż, chociaż zaskoczeniem będzie co to nabyłem drogą kupna