Kochani
Nie wszyscy byli na Podlasiu więc może do wszystkich nie dotarła najwspanialsza informacja minionego weekendu...
Podczas sobotniej licytacji w trakcie fenomenalnego podlaskiego zlotu zorganizowanego przez rodzinę "Andruszków" wschodnia atmosfera otworzyła serca klubowiczów do takiego stopnia, że udało się pobić rekord wszechczasów aukcji na rzecz Adama!
Działy się rzeczy niesamowite:
- album z Marks&Spencer sprzedał się za 5.555 pln,
- chiński modelik G-Modelu Porsche 911 za 4.000 pln,
- Bary przygotował własnoręcznie 30 tabliczek wotywnych,
- dpmobil przekazał "archiwum klubowe",
- dzięki Białemu do obiegu wrócił JayKay,
- nie spamiętam wszystkich niesamowitych elementów tej licytacji bo jak się w nią wkręcam i zaczynam iść z "flow" to już potem nawet nie kontroluję co gadam

Ale najważniejsze - dzięki WASZEMU niepowtarzalnemu zaangażowaniu (każdemu, który coś przekazał, który coś wylicytował, tym co rozwalili bank, tym co dali drobną cegiełkę - każdemu z osobna i wszystkim WAM razem) udało się zebrać rekordową kwotę 22.407 pln !!!!
Dziś przekazałem tę informację Mamie Adama, a w najbliższą środę o godzinie 17.00 wybieram się osobiście przekazać Adamowi i Mamie całą zebraną w sobotę gotówkę.
Od wczoraj Adam z Mamą są na dwutygodniowym turnusie rehabilitacyjnym w Warszawie. Mieszkają przez ten czas w samym centrum miasta, przy ulicy Grzybowskiej.
Gdyby ktoś chciał się w środę wybrać na chwilę do Adama dajcie proszę znać na priv. Pewnie w 20 osób ze względów COVID'owych nie będziemy ich atakować ale w dwie-trzy osoby spokojnie możemy uderzyć.
Do następnego razu

W imieniu całego Zarządu Porsche Club Poland chylę czoła przed WAMI wszystkimi
Mata