Panowie, pewnie temat już kilka razy wałkowany, może ktoś mial podobny dylemat.

Mianowice tato rozgląda się za cayennne, ewentualnie macan.

Pytanie co wygrać 3.0 diesel, 4.2 diesel, czy cayenne gts.

Przed czy polift. Jak ewentualne koszta remontu silnika, skrzyni, czy coś jeszcze szybko się psuje.

Rozpietosc cenowa gts'a 128-155 tak 2012-2013r, diesel 4.2 160-199 już po lifcie.

Proszę doradźcie

Pozdrawiam
Lukasz

Serce - GTS
Rozsądek - 3.0D

Dokładnie pośrodku jest 4.2D i to IMHO najlepszy wybór do Cayenne.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Popieram w całej rozciągłości - 4.2d to rewelacja

Panowie dziękuje za odpowiedzi,

Teraz pytanie jeden cayenne 2013, drugi 2015, na aprooved, ale olej w skrzyni nie wymieniany, przebiegi 180-200tys, bac sie ze skrzynia zaraz zacznie wydziwiać rożne rzeczy, podobno w porsche wymieniają przy 240tys dopiero.

Jakieś jeszcze rady przed zakupem, mowa teraz o 4.2 dieslu.

Jak mają PA to nie masz się czym martwić w razie draki ze skrzynią.
Istotną różnicą, poza stylistyką wnętrza i z zewnątrz jest fakt, że w modelu'15 masz mniejszy bagażnik przez dodatkowy zbiornik na Adblue .
Tego w przedlifcie nie ma.

Nie, nie, nie. Ja mam pełny rocznik '15 i nie mam adblue. Dopiero od '16 ta przyjemność.

Ten na którego się chyba zdecyduje ma PA do czerwca 2021, i będę chciał je przedłużyć.