Witam, mam pytanko odnośnie temperatury płynu chłodniczego, pokazuje w zakresie ok 95 do 102 stopnie - silnik 3.4 ten jest Cabrio - ale to raczej nie ma wpływu 🤣. jeszcze 911 Targe 2002 rok silnik 3.6 i tam mam zakres 90-95 stopni - nie więcej. W Cabrio wymieniałem pompę wody, termostat - odpowietrzałem dobrze i dalej taka temperatura, węże gorące - wentylator się odpala ok. 102 stopnie i schłodzi do 95 - tak samo w niskiej temperaturze otoczenia jak i wysokiej. Wydaje mi się trochę za dużo, pewnie bym na to nie zwracał uwagi gdybym nie miał drugiego i była miażdżą temperatura. Cabrio czyli to 3.4 jest w automacie, a Targa manualna. Co myślicie na temat tej temperatury - nie za wysoka ?

Zostały dwie sprawy , u mnie przy szybkiej jeżdzie było względnie dobrze ale przy niższych prędkościach za ciepły , były dość zalepione chłodnice pomiędzy nimi, kupa liści i piachu , trochę pomogło ale do ideału brakowało , pomogła wymiana chłodnic - pewnie kamień , mój box z Californii i pewnie lali wodę a nie płyn.

Jazda po mieście 98' 986 Tip mam zakres wg. obd do 100c i spada do 95c. Po wymianie kompletu chłodnic bez zmian.

Pytanie, czym sprawdzasz temperatury? Obydwa auta z tego samego rynku?

Obydwa auta USA, chłodnice próbowałem sprawdzić termowizją w nie widać zbyt wielkiej różnicy temperatur na chłodnicy, hmm - myślałem żeby czujnik jeszcze wymienić temperatury - mam jeszcze trzecią 911 też 996 jutro spróbuję odpalić i zerknę jak tam jest ale tylko na postoju bo środek obszywam na nowo i porozbierana

Wczoraj sprawdziłem i niestety moje trzecie 911 996 Coupe 3.4 ma podobne temperatury, tj. grzeje do 102 st. i później załącza się wentylator i sobie chłodzi do 95 - test na postoju w garażu bo autko nie poskładane do końca. Czyli że chyba tak powinno być.