Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 12.01.2017, 22:25 

Dołączył: 3.04.2016
Posty: 92
Witam,

Panowie pojawił się dzisiaj u mnie taki o to problem. Podczas zapalania silnik kręci dłużej niż zwykle, na oko zamiast 1 sek to 3-4 sek i odpala bardzo niemrawo Silnik zaskakuje ale w mrozie nie wskakuje od razu na obroty(ssanie) tylko zaskakuje przy 450 obr/min i szarpie po czym obroty powoli rosną i już jest ok, czasami nie zbuduje normalnych obrotów tylko przy dławieniu po prostu gaśnie. Odpala tak samo na ciepłym i zimnym. Stało się to znienacka nie było wcześniej żadnych objawów. Jeździ normalnie, brak kontrolki check. Gdzie szukać przyczyny?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.01.2017, 8:38 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
Przepustnica? Moze jest zabrudzona i nie puszcza jak trzeba.. jej blad nie wyswietli checka na desce - trzeba pod kompa podpiac.

A skoro ciezko zapala to moze rozrusznik tez na mrozach dostal w kosc i teraz powoduje jakies hece.. ale to i tak tylko gdybanie


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.01.2017, 9:27 

Dołączył: 18.03.2015
Posty: 328
Tak, jak napisał Tsubasa: podepnij pod kompa, bo może pojawił się jakiś błąd, który jeszcze nie wywalił checka.

Piszesz, że pojawiło się to nagle: przy jakiej temperaturze? Jeśli podczas ostatnich mrozów to może paliwo, może świece, może cewki - choć piszesz, że na ciepłym też to paliwo bym odrzucił

Stawiam na świece lub cewki :D


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.01.2017, 10:32 

Dołączył: 3.04.2016
Posty: 92
Mała aktualizacja dzisiaj z rana samochód odpalił normalne, co jak się domyślam nie jest końcem problemów.

Czy możliwe że tak właśnie kończy się rozrusznik czy raczej szukać przyczyny w czujnikach, przepływomierzu lub przepustnicy.
Dodam że odkąd posiadam samochód nie podoba mi się jak działa ssanie przy odpalaniu na mrozach. Otóż po odpaleniu w temp. -15 samochód wchodzi na 1100-1200 obr. trzyma ale ssanie jakby wyłącza się w trybie 0/1. Dodam że działanie ssania przy tej temp to maks. 30-40 sek i po tym czasie obroty spadają do tych jakie posiada już przy pełnym rogrzaniu ok.650obr.

Interesują mnie wypowiedzi posiadaczy 3.2 jak to jest u was? Na logikę auto powinno stopniowo obniżać obroty wraz z rozgrzewaniem a nie wyłączać ssanie od razu. Poza tym ile on się nagrzeje w te 40 sek podtrzymywania go na wyższych obrotach...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.01.2017, 10:36 

Dołączył: 3.04.2016
Posty: 92
A co do sugestii kolegów już odpowiadam. Stało się to jak odpuściły mrozy. Tzn. wczoraj jadąc do pracy temp. 0 st auto zapala normalnie. 8godz po pracy samochód zapala ciężko przy +5. Dzisiaj z rana temp +3 odpalił normalnie. Zobaczymy po 15 czy znowu nie będzie grymasił.
Niestety w Jeleniej Górze gdzie mieszkam nikt nie posiada sprzętu do diagnozy Porsche, ja mam skaner VAG i tyle co mi pokazuje na silniku to błąd jakiegoś wentylatora.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.01.2017, 12:20 

Dołączył: 18.03.2015
Posty: 328
U mnie spada od razu, nie stopniowo


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.01.2017, 18:01 

Dołączył: 11.05.2014
Posty: 1930
U mnie tak samo.. wiec chyba tak ma byc..


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum