sojs napisał(a):
Chciałem dodać jeszcze coś od siebie dla tematu. Rozmawiałem dziś z moim mechanikiem odnośnie tego zacierania. Ogólnie wiadomo że w autach z magistralą plastikową niestety pewnego dnia ulega uszkodzeniu pozbyciu się płynu chłodzącego oraz co za tym idzie przegrzanie ew silnika... I ew problemy z nikasilem zaczynają się przy przegrzaniu silnika
Może tu leży problem? Nie w konstrukcji a w niewiadomej przeszłości naszych samochodów ?
Jak szukałem Cayenne to 2 egzemplarze miały właśnie to samo zgubienie płynu wskoczenie przez chwile na wysoką temp i instalacja nowej magistrali tyle że juz alu - właściciele sami się przyznali.
Co o tym myślicie
Problem z silnikiem po przegrzaniu przypomina problemy z dieslami, które po przegrzaniu też kiepsko działają.
Niestety w różnych autach stosuje się plastikowe rurki lub choćby króćce, które muszą po pewnym przebiegu [oczywiście po gwarancji] pękać i powodować różne przeboje z przegrzewaniem się silnika.
Kilka lat temu miałem taki przypadek w firmowej Astrze - na szczęście zauważyłem wzrost temperatury silnika i odkryłem wyciek dość szybko w trasie i nie wywaliło uszczelki pod głowicą.
Króciec w serwisie był drogi i na zamówienie, więc podjechałem do swojego mechanika, który dopasował mi metalowy.
Jeszcze dawniej w VW Polo dźwigienka od automatycznego ssania też była z plastiku, więc musiała się z czasem wytrzeć i przestać działać, na to też się prosta i skuteczna rada znalazła.
Kogo w tych przypadkach należałoby nazwać druciarzem - może jednak producenta ?
Niektórzy radzą, żeby kupować auta po lifcie bo już ma za sobą "choroby wieku dziecięcego", niestety chyba to już nie działa bo obecnie księgowi bardziej projektują auta niż inżynierowie, którym często jako ambitne zadanie stawia się zaprojektowanie usterki
.
Nadzieja na trwałe auta jest we wschodzących markach, które muszą się wyróżnić i wykazać - stąd koreańskie auta z gwarancją na 7 lat itp.
Wracając do meritum - trochę zwątpiłem czytając opis aukcji z tulejowaniem:
" przedmiotem aukcji jest naprawa główna silnika porsche cayenne 4.5 V8 4.5 v8 turbo. silnik po remoncie kapitalnym ma blok za tulejowany!!! opcja lepsza niż fabryczny nicasil,zmodernizowany układ smarowania i chłodzenia tłoków,tzn; modernizujemy magistralę olejowa montujemy dysze olejowe pod tłokami,oraz zwiększamy wydajność pompy oleju. Zaowocowało to lepszym smarowaniem układu tłokowo-korbowego oraz zmniejszeniem temperatury w komorze spalania efektem jest mniejsza rozszerzalność denka tłoka i możliwość zamontowania gazu LPG czego w fabrycznym silniku z tulejami o powłoce nicasil-owej absolutnie robić nie można! "
Czy na pewno można więc montować LPG do tego silnika jeśli nie został zatulejowany jak w opisie czy lepiej sobie odpuścić ?
911Bart
Co robić w takim razie żeby maksymalnie wydłużyć żywotność powłoki ? Czy po prostu mieć odłożone pieniążki na naprawę 
. Ale jaja !
