Witam Panowie.
Od kilku miesięcy przymierzam się do remontu silnika w swojej 911.
Objaw? Cykanie silnika za tylnym lewym kołem, branie oleju i czarna chmura przy odpalaniu. Więc raczej na pewno remont silnika się szykuje.
Od kilku miesięcy zglądam opinie w necie na youtube aż w końcu postanowiłem zapytać bezpośrednio.

3 Opcje jakie sam do tej pory wytypowałem to:

Porschepana
Osa motors
Adamczyk

Sam nie wiem na którą opcję się skierować, ponieważ 2 pierwsze opcje to będą nie wyjęte 40 tys zł a opcja numer 3 ktora ma różne opinie także tutaj na forum to praktycznie połowa kwoty 2 pierwszych opcji.
Auto mam już kilka lat chyba z 7 ma przebieg 165 tys km i przez ten cały czas zrobiło zaledwie kilka tys km. Nie jest jezdzone sportowo,żadne tory, tylko jazda emeryta w niedzielne popołudnie. Czy warto zaryzykować spod Warszawy wieźć auto aż za kraków? Na allegro gotowe silniki na FV mają za 22tys zł. nie ukrywam że różnica w cenie naprawy o 100% jakoś mnie zachęca do tej opcji. Jest jakaś szansa żeby w mazowieckim z tulejowaniem silnika w 997 zmieścić się jakoś w około 25 tys zł? Może ktoś ma jakieś inne propozycje? Patryk Mikiciuk w Porsche Pana wyliczył naprawę w 911 996 na prawie 45 tys zł

Hej,

Ja słyszałem o Rykaszewskim w Kaliszu. Podobno robi niepełne tulejowanie i cenowo wychodzi bardzo korzystnie. Myślę, że znajdą się osoby na tym forum, które znają szczegóły i mogą podzielić się opinią co do jakości wykonania i trwałości.

Cześć!

Na początek zacznij od dobrej diagnozy u kogoś kto zna te auta. Nie ma co martwić się na zapas. Akurat w tych silnikach najczęściej problem pojawia się po prawej a nie lewej stronie.

Co do kosztów, to z własnego świeżego doświadczeni a powiem, że zrobienie remontu z uwzględnieniem wszystkiego co należałoby wymienić to za same części i obróbki trzeba dać ok. 50-60k plus robocizna. Korzystając z wyspecjalizowanych serwisów z doświadczeniem możesz wydać trochę mniej, bo podpowiedzą co już trzeba wymienić, a co można zostawić. Nie licz jednak, że będzie to poniżej promocyjnych cen Patryka.

mike7, tak jak pisze Barti najpierw upewnij się co jest do naprawy, czyli warto byłoby zajrzeć jak wyglądają gładzie cylindrów.

Co do kosztów, silnik silnikowy nierówny. Każdy też chce inaczej przeprowadzić naprawę. Na oryginalnych tłokach (x lub 6 szt.) lub na zamiennikach. Wtedy też jest inny materiał do naprawy bloku stosowany. Niektóre silniki nie wymagają wymiany wszystkich elementów, na przykład trafiają się takie gdzie trzeba wymienić większość przewodów wodnych. Temat rzeka, wszystko zależy od danej jednostki i tego co wychodzi podczas prac.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Ja nie wyobrażam sobie robić tylko kilku cylindrów zamiast wszystkich

Co do remontu to wielokrotnie już były poruszane różne opcje - ja powtórzę na jaką się zdecydowałem ja
- kute woessnery
- cylindry na Krasnobrodzkiej
- nowe wszystkie pompy
- nowe wszystkie panewki
- nowe wszystkie szklanki (dolotowe 700 pln szt)
- nowe łańcuchy i napinacze
- nowe świece, cewki
- nowy oczywiście ims i wszystkie uszczlki i gumki

Aktualnie zrobione 4600km bez problemów

_________________


Porsche 911 SC M Targa `79 Turbo look
Porsche 911 996.2 3.6 Coupe Aero kit
Porsche 986 Boxster 2.7 `00
Corrado VR6 3.0 Turbo `92
i pare innych