a do wersji Turbo nadaje się Lpg? przebiegi powyżej 15tyśkm/rok

Odpowiednio dobierając instalację, Turbo może z powodzeniem jeździć na LPG.

Ja bym rozważył instalację wtrysku fazy ciekłej.

Znajdź najlepszy warsztat, który montuje LPG w promieniu 200 km od Twojego miejsca zamieszkania i nie żałuj kasy na montaż.

Czasem warto pojechać na montaż nawet 500 km. Potem Twój czas i pieniądze zwrócą się szybciej. Bo jak dasz auto do kogoś, kto się będzie na nim uczyć, to Ciebie obciążą koszty tej nauki.

Słyszałem, że w Mławie jest jeden z najlepszych magików od LPG.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Jak najbardziej, zależy jak długo chcesz trzymać auto.

Wiesz. LPG to nie jest czarna magia (pewnie dla wielu "specjalistów" jest), ale to kwestia rzetelnej wiedzy i doświadczenia.

Na forum LPG jest kilka warsztatów, które znają się na rzeczy. Łatwo je wychwycić. Polecam lekturę tam, a nie tu. Bo to nie jest miejsce na reklamę.

Fakty są takie, że każdy silnik bez wtrysku bezpośredniego da się skutecznie zagazować.

Ja mam gaz do wtr.bezpośredniego i nie narzekam. spalanie... no niewiele się zaoszczędzi. 10-20gazu +6-10benz. a normalnie 13.5-16 benz. wiec porownywalnie

Gdzie robia gaz do wtrysku bezposredniego i jakie sa koszty?
Jakiego samochodu dotyczy powyzszy post i jak nalezy czytac porownywanie spalania bo nie bardzo rozumiem?

Mógł bym prosić o czytelniejszy opis?

Jaki silnik, ile, czego i gdzie "pali"?

Interpunkcja i duże litery na początkach zdań też pomagają w zrozumieniu tekstu.

Cayenne 07-10r 3.6V6 benz. Gaz generacji 6 do wtr.bezpośredniego. Nie jedziesz tylko na gazie bo zawsze dopala benzyną. W moim przypadku śr.spalanie to 10gazu+6benzyny.przy lekkiej jeździe z mista do miasta. Na samej benzynie średnia przy lekkiej jeździe 13.5. Koszt takiej instalacji jest wysoki od 6.6k do 10k. Ja robiłem w wodzisławiu.

Od razu lepiej.

Dzięki.

Czyli szału nie ma.

Ja np. tutaj żadnej obrazy dla marki nie widzę: 530-konny Dodge Charger na LPG - obalamy mity, a wymierne korzyści są. Chciałbym też zauważyć, że po Polsce jeździe 500 konny prosiak z LPG.

Czyli zakładanie LPG na wtrysk bezpośredni to sztuka dla sztuki..

Czyli zakładanie LPG na wtrysk bezpośredni to sztuka dla sztuki..

trochę dużo tej beny wciąga a może jakaś regulacja jeszcze lub lepszy soft?
widać już oszczędności?
cena za lpg też nie mała, ciężko podjąć decyzję w sprawie fsi-lpg
może lepiej jeździć starszym mpi ...

Z tego co się orientowałem to jest możliwa regulacja sterownika wtedy będzie brał 4litry pb ale za to wtryski dostaną po dupie więc wolałem to tak zostawić.

Jestem ciekaw jak ten samochód znosi wzrost spalania na gazie. Wraz ze wzrostem ciśnienia przy takim przeskoku z 400 na 500 ? Musi nieźle piszczeć od ciśnienia w środku, . . normalnie kosmos Jestem ciekaw czy ja mogę sobie podpicować gaz. Ale to tylko spalanie zwiększają. No pewnie przegiąłem z tym co napisałem ale coś pewnie w tym jest.


Jestem ciekaw ile koleś wywalił kasy na tą instalkę wraz z regulacją. Pewnie z 14 spokojnie poszło do silnika. Muszę podjechać do energy gaz, może mi też pomogą coś zrobić. Aby podpicować silnik, tylko nie wiem czy wtedy ten gaz będzie nadal mi się opłacał. Jask spalanie wzrośnie

Czy warto zakładać? Hm... a czy warto wydawać na wachę 600 zł/msc czy może 1200 zł/msc ?
Osobiście przejechałem na LPG 220 tys. km - tyle że audi A6 2.4 quattro według mojej karkulacji zaoszczędziłem ponad 45 tyś. złotych przez 7 lat. Dodam że silnik "nie pękł" sondy lambda nie klękły... Poleciał jeden katalizator, gdzie w zasadzie nie wiem czy to na pewno była przyczyna po stronie gazu (tak domniemam). Samochód jeździ do dzisiaj i ma się dobrze...ostatnio miałem nawet klienta na niego ale szkoda było go sprzedawać, jest naprawdę dobrze utrzymany...Jedynie bym się zastanowił przy instalacji LPG przy silniku z wtryskiem bezpośrednim. Jeżeli LPG to wg mnie tylko silnik wolnossący, turbina w niczym nie przeszkadza.