Lepiej późno niż wcale
Poproszę o dopisanie mnie do listy.
964 C2 lub 2.2 S w zależności od rozwoju sytuacji

Adam.
Box Karoliny tez z 1997, więc jakby aura była totalnie niekorzystna, to pewnie zamiast 356 to boxster rocznik 1997 pewnie bedzie nas reprezentował

_________________

Mikołaj

356C '65
986 '97 ocean jade - własność szanownej małżonki
964 '90 first owner Sobieslaw Zasada


było 996 `98
968 `92

Uuuu - brakuje mi z... 6 lat !
To z moją jajecznicą chyba nawet bym się czuł nieswojo
Niezła frekwencja !

PS. Hania się załamie...
Trzeba było jechać do Liberca...


PS2. No i wreszcie nie będzie tych znienawidzonych jajecznic, kanaliz i plastików i - nie wiem jak je nazwać - fałszywych klasyków

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Wniosek - trzeba mieć zawsze jednego starszego asa w rękawie

kilka osób jedzie pojedyńczo. Może przygarną dodatkowego uczestnika z listy rezerwowej ?

_________________

G50 3.2
965
993tt

Rafie, ja będę jeszcze bardziej okropny, wg mnie nawet 993 jest za nowoczesny😁.
Natomiast bardzo żałuje, że tak słabo jest z reprezentacją 924, bo dla mnie to jest klasyk bez wątpienia.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić zlot tematyczny 986/996, wracając do tematu znienawidzonych jajecznic, które mnie tak obrzydzają, że aż dwie mam.
Zawsze jak chce się zniesmaczyć, to lecę do garażu, popatrzę i już reszta dnia do bani 🤪

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Berni,

Uważaj, bo jeszcze trochę i zorganizują imprezę ograniczoną do Twojego najstarszego auta i potraktują go jako niechciane / niepożądane / fałszywe i inne

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Tak już całkiem na poważnie, to liczyłem się z tym, że nawet 1997 może spaść z tej listy.
Pewnie przy kolejnych zapisach będzie to już za młody rocznik żeby się załapać, trudno, najważniejsze, że grupa aut klasycznych jest coraz lepiej reprezentowana w Klubie!

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Coś czuje wzmożony popyt na transaxle wśród klubowiczów.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Adaś, przecież to kochać trzeba, jeśli nie złapiesz bakcyla, to kupowanie po to, żeby jeździć na 2 zloty w roku sensu za bardzo nie ma.
To taka moja rada dla zastanawiających się 😜

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Ja i Berni deklarujemy po 1 noclegu na zmianę. Zajmujemy 1 pokój w 2 załogi, co jak myślę zwalnia jeden pokój.

_________________

Oczywiście, ale to moim zdaniem dobry pomysł by wejść „tanio” w klasyki. Zwłaszcza jak ktoś ma Macana, Panamere czy Cayenne, będzie mógł spróbować czy starocie mu leżą.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Znam ścieżkę ewolucji od Macana do translaxle. Ale zaczepia o klasyczne 911.
Nie wyobrażam sobie, że komuś tak się spodobała jazda nowym Cayenne, że oddał żonie i kupił sobie 968

_________________

Ciekawe że nie można nigdy zadowolić wszystkich.

Jak są jakieś zlociki to ci ktorzy przyjeżdzają 992 i 991 dziwia sie tym desperatom, co doturlają sie wczesnym 911 czy "garbusem".
Z kolei jak jest zlot "klasyków", to połowa uczestników jedzie "jajecznica" jak to nazywacie albo po prostu nowym Cayenne..


Nie ma czegoś takiego jak ideał uniwersalny.

Dla jednych juz sama teoria klasyk jest tak naciągnięta, że myślą że to chodzi o auta którym skończyła sie gwarancja..

Moje purytańskie zdanie jest takie, że klasyki powinny być oddzielone konkretną datą czyli 1989. Dla Porsche to koniec modelu G a dla nas koniec komuny

Wiem że zaraz wszyscy powiedzą że nie mam racji . Bo Boxter to full klasyk i powinien mieć żólte tablice..

Co do korzystania z "klasycznych" aut tylko na zloty to czemu nie. Są tacy co mogą jezdzić po śniegu i błocie 356 jak ja i są tacy co nie wsiądą do Boxtera nawet w pełnym słoncu w 24 stopni bo im szkoda.
Kazdy ma inne obsesje i ja to szanuję.

Ja zawsze powtarzam, że to są tylko auta.
Bardziej też popieram to, że szczegolnie Porsche zostały stworzone po to aby nimi zasuwać i imponują mi kolekcjonerzy z Goodwood bardziej, niż ci, którzy chowają pod szmatami zakonserwowane klasyki aby bron boże na nich nawet mucha nie usiadła

Staram sie nie wchodzic także w oceny czy 993 jest lepsze niż 911 F bo każdy ma inne potrzeby i szuka innych doznan. A argument że 356 nie ma klimy i wspomagania więc sie nie nadaje, jest mocno naciągany.

Newet dla tych co lubią szybką jazde gwarantuje, iz wejscie w zakręt sześcdziesiecioletnią Carrerą C z prędkościa 140 km/h jest 100 razy bardziej ekstemalne, niż jazda po łuku Blanchimont na Spa Francorchamps nowym GT z prędkościa 250 km/h.


PS. Widze ze lista już pełna, ale może mi sie uda wbić do was 356 PreA albo jakąś 914..
Bede sie starał

Które Porsche jest klasykiem?
No cóż, może warto spojrzeć na to co mówi na ten temat firma Porsche?
Otóż to w dziale Classic kilka lat temu zamieścili 996 i Boxstera 986.
Kontrowersyjne? To jeszcze nic!
Czy wiecie że w tym roku dodali do działu Porsche Classic… Cayenne E1 955/957?

No to już jest przesadaYoungtimer tak ale nie classic. Chyba ze znaczenie słowa classic sie zmieniło

_________________

Panamera ST GTS "Żaba", 718 Boxster

Tu masz screena ze strony Porsche Classic.
Absurd

To ale nam się w Polsce klasyków namnoży
Trzeba będzie teraz pisać przy organizacji zlotów „klasyczne sportowe modele Porsche” zgodnie z klasyfikacją Porsche A.G…
A jednego klasyka wśród Cayenne E1 bym znalazł ale byłaby to tylko Transiberia i to nie dziś tylko tak za jakieś pewnie 10 lat!

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

No nie tak do końca , bo transaxle to na kanalizach się poruszają

_________________

Ja uważam że klasyki to 911stki chłodzone powietrzem. Można do tego ewentualnie dodać 924,944 i 928.
Na pewno nie dodam do tego jajecznic i następnych modeli.
Kto ma klasyka to wie o czym mówię. Jazda takim samochodem to jest można powiedzieć wyzwanie. Trzeba zadbać o stan auta, czasami powalczyć z awariami, klimatyzacją, wyciekami oleju itp. Przyjazd na zlot wymaga większego zaangażowania. Sama jazda jest też bardziej wymagająca, manualna skrzynia biegów, brak systemów. Trzeba po prostu to czuć. Kierowcy nowych modeli przeważnie tego nie znają bo już zapomnieli albo nigdy takimi staruchami nie jeździli. Łączenie nowych i starych samochodów podczas przejazdów zlotowych często powoduje w ludziach niepotrzebne nerwy a ma być to przyjemność.
Przykłady z ostatnich spotkań:
- Parada Porsche - na S8 przejazd odbywał się z prędkościami na poziomie 180 -200. Ja jechałem 964 za turbo S 992. świadomy możliwości obu samochodów starałem się zachować odległość na poziomie 100m. Jadące za mną nowe wozy zaczęły mnie wyprzedzać prawym pasem i zajmowały moją bezpieczną odległość hamowania. Powodowało to że znowu musiałem się oddalić a jadący za mną denerwowali się że źle jadę, nie rozumiejąc że po prostu nie wyhamuje awaryjnie na krótszej odległości. Nie będę pisał że jeden G model znalazł się na pasie zielonym w trakcie takiego hamowania.
Wielu uczestników ( szczególnie mistrz prostej w 992 turbo S na krakowskich numerach) traktowało przejazd jak wyścigi. Było kilka momentów gdzie mogło to się skończyć naprawdę tragicznie.
- Ostatnie spotkanie w Klimczoku. Przejazd prowadził Damos. Kolega w 996 turbo mrygał na Damiana że za wolno jedzie i go popędzał. Zapomniał że przyjechał na spotkanie klasyków.
Podsumowując uważam, że jeśli jest organizowana impreza dla klasyków to powinny być tylko auta chłodzone powietrzem i transaxle. Nie chcę nikogo tutaj dyskryminować ale takie jest moje zdanie.