w 997 sa zgubione klucze. zostal zamowiony oryginalny kluczyk . czy ktos sie orientuje czy po przekreceniu stacyjki tym kluczykiem ktory nie jest wkodowany powinny sie zapalic kontrolki? u mnie samochod nie reaguje zupelnie na ten kluczyk. nie wiem czy to jest wina nie wkodowanego kluczyka czy alarmu ktory zdemontowalem. z gory dziekuje za wszelkie informacje.

Kluczyk niezakodowany.

rozumiem dziekuje za info. a czy ktos sie orientuje czy mozna wkodowac ten kluczyk poza aso? jezeli tak to gdzie?

e21e65 ty chyba naprawde cos kombinujes.
proponuje aby moderator tej strony zablokował ta osobe po wygłada to jak któs który ma dość dziwne problemy

tak kombinuje i pisze o tym na forum zeby wszyscy mogli o tym poczytac
szkoda ze nie ma juz ORMO bo bys mogl kolego tam sie zapisac i zglaszac "kto kombinuje"

ale tak to wyglądało...
i nadal wygląda...

moze to tak wyglada ale tak nie jest. z tego co wiem to jak sie czegos nie wie to sie czlowiek pyta. np. kolega tromer mogl napisac czemu nie chcesz jechac do aso ,albo czemu masz takie problemy? nie nalezy wyciagac pochopnie wnioskow i podsuwac propozycje blokowania itd. bo to jest smieszne.przypominaja mi sie metody "stalinowskie " o ktorych sie uczylem w szkole wyroki zapadaly juz przed sadem
zakladajac ten post nie chcialem aby ktos udzielal sie w nim jako straznik porzadku i ladu publicznego tylko oczekiwalem pomocy w rozwiazaniu problemow z moim autem za ktora wszystkim z gory dziekuje

100 euro w aso;-)

Biorac pod uwage koszt nowego kluczyka to zapewne podjechanie do aso zeby go zakodowali to nie jest taki ogromny wydatek

problem jest .taki ze do aso mam 200km a auto ma skrecone kola problem jest z pakowaniem go na lawete

tak sobie czytam i czytam któryś dzień ten temat i nie zrozum mnie źle, nie żebym się czepiał ale kiedy wreszcie opowiesz nam tą straszną historię na temat co się stało z oryginalnym kluczykiem?
po prostu zżera mnie ciekawość znam gościa który swoje przez przypadek spalił w piecu dlatego pytam

kolega ma z tym autkiem problemy typowe jak po powodzi ale roznie to bywa..

Ale chyba po przekręceniu stacyjki, bo widzę że kluczyk dorobiony, kierownica powinna się odblokować, żeby wyrównać koła... chyba że w 997 jest inaczej...

Poza tym z tego co pamiętam auto przypłynęło z USA...(chyba że się mylę), a tam ktoś to musiał przewieść, załadować na kontener, itd...

Kodowanie kluczyka tylko ASO...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: rozglądam się... może tym razem coś rodzinnego...?

kolego promo nic wtej historii nie jest strasznego (dziekuje ze sie tym martwisz ) . jezeli ktos z was sprowadzal auto z usa to wie ze bardzo czesto gina (lub kradna) kluczyki w porcie. w moim przypadku bylo podobnie. a do tego auto mialo jeszcze alarm i z kluczykami stracilem rowniez piloty do niego.
marcinie m. niestety w 997 jest stacyjka elektryczna i blokady nie mozna rozblokowac. na lawete go zapakowali w taki sposob ze musialem 4 felgi lakierowac. teraz tego chcialem uniknac.

zastanawia mnie tylko jedno czy na tym forum bylo tylu ludzi ktorzy jak to ktos wczesniej okreslil "kombinuja"? bo wiekszosc postow to jest na temat tego co tu jest grane ,a nie z fachowa pomoca.

Jeśli sprowadzałeś auto przez terminal kontenerowy w Gdyni to zaginięcie kluczyków jest normą,szczególnie od fajnego i drogiego auta...podobno istnieje podziemny handel skradzionymi kluczykami.(wiadomo w jakich celach)

Ja murano tez bez kluczyków sprowadziłem. Zginęły na aukcji. Porsche (rowniez sprowadzone zza wielkiej wody) jeden kluczyk dotarł a były dwa

masakra, kupujesz auto i od razu problemy... MP-GDY na pewno nie pocieszyłeś kolegi, ja na jego miejscu już bym się martwił

to widze ze nie tylko ja "cos kombinuje "
teraz juz wiadomo skad sie biora kluczyki na sprzedaz w aukcjach internetowych.
gdyby wzieli jeden nie mial bym zalu ale dwa to juz przesada .najgorsze ,ze nie ma winnych.

Pocieszające jest to, że możesz wyprogramować poszczególne klucze z pamięci komputera, także nikt z ich posiadania (poza ew. dostępem do mechanicznego zamka) nie zrobi użytku.

PS. Dobrą praktyką jest, wysyłając auta z USA, przypinać kluczyk na stalowej lince do kolumny kierownicy.
It works!

Moze juz nie dla kolegi e21e65, ale moze nie zawsze jest tak zle. Sprowadzalem 2 auta z USA i nic nie zginelo (odbior w Gdyni)... poza tym, mam nadzieje, ze koledzy wysylajac tego typu (dosyc drogie) rzeczy ubezpeiczaja przesylke i dokumenty dokladnie okresla co jest przewozone. Jesli talk jest, koszt pokrywa ubezpieczenie - zarowno kluczykow jak i porysowanych kol... Potwierdzam, ze swojego czasu szukalem "tanszego" sposobu na programowanie (pilota, a nie kluczuka bo mowimy o 993) i niestety tylko ASO...