alexdr napisał(a):
Potwierdzam doświadczenia przedmówców - ja szukałem blisko 2 lata, zrobiłem sporo km i efekt jeden - wszystko poniżej 100.000 to zwykle powypadkowe, sprowadzone i w różnoraki sposób wypicowane do sprzedaży auta. A w ogóle to powoli coraz trudniej znależć naprawdę ładnie utrzymane 996, większość ma już 10 i więcej lat.
Znaleźć po prostu 996 nie jest trudno, jeździ tego relatywnie sporo po naszych drogach.
Znaleźć dobre, zadbane 996 graniczy z cudem. Tak dopowiadając to w moim egzemplarzu były trzy problemy.
Pierwszym był lakier. Zwyczajnie przypominający o ilości lat i kilometrów. Ale to już załatwione, znalazłem zakład który przy perfekcyjnie wykonanej robocie uczciwie wycenił swoją robotę. Teraz lakier jest jak nówka.
Drugą sprawą była tapicerka. Zwyczajnie zużyta. Zamiast naprawiać, zbieram się w sobie, żeby kupić zestaw we wzorowym stanie.
Trzecim i chyba najbardziej poważnym problemem jaki napotkałem w chwili zakupu były jakieś gówniane światła przód i tył. Kupiłem nowe i sam zmieniłem... no prawie sam
Poza tym nie miałem na co narzekać. Ale objeździć się za nim całkiem sporo.
A tak na marginesie - miło słyszeć, że ktoś mi rzecze o nieomylnej wypowiedzi - dzięki alexdr