Mam problem z 911 z silnikiem 3.0l z targa a mianowicie z odpalaniem na ciepłym silniku. Został zrobiony remont silnika i sprawdzony cały układ zasilający w paliwo itp. Na zimnym pali na dotyk i działa jak zegarek po zagrzaniu do pełnej temperatury jak się zgasi i odpala to nie problem ale po odczekaniu jakiś 40 min nie chce zapalić za żadne skarby ( no po 1 min kręcenia łapie). jak już zapali to działa jak trzeba.
Odpięcie cold starta nic nie da. Zeby sprawdzić czy nie leje trzeba go wyjąć i sprawdzić jak jest podawane paliwo czy wtedy nie leje. Uwalony czujnik to raczej na zimnym słabe odpalanie.
A ze nie pali na ciepłym pewnie ma złe ciśnienie paliwa tak zwane ciepłe.
tak traci ciśnienie bo po wyjęciu jednego z wtryskiwaczy z kolektora ssącego i zaślepieniu otworu widać, że nie podaje paliwa wtrysk przez prawie minute kręcenia. Natomiast po ręcznym uruchomieniu pompy przez podniesienie lekko klapki w filtrze powietrza tak na 10s. pali od ręki. I teraz pytanie czy to może być wina zaworka w pompie paliwa ?? bo już za bardzo pomysłów mi na niego brak. ale po wystudzeniu zapali bez problemu
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
Zbyl007
po zagrzaniu do pełnej temperatury jak się zgasi i odpala to nie problem ale po odczekaniu jakiś 40 min nie chce zapalić za żadne skarby ( no po 1 min kręcenia łapie). jak już zapali to działa jak trzeba.
