Sorry, ale dla mnie jazda bez kombiaka to (delikatnie mówiąc) głupota.
Widziałem kilku kozaków poobdzieranych do mięsa i jakoś nie specjalnie mi ich żal..
Współczuję im nie konsekwencji wypadku, tylko braku wyobraźni..
PS. jest też dobra strona - mają duży wkład w rozwój transplantologii, bez nich stała by w miejscu..