Do mojego boksa dokladalem w PorschePana tempomat, co (zapewne) wiazalo sie z nadpisaniem jakichs sterownikow. Wszystko smigalo przez pierwszy sezon, ale po pierwszej zimie i rozladowanym akumulatorze, tempomat przestal dzialac, a na zegarach zamiast wybranego biegu miga caly czas D. Po wizycie u Derwisza (w Gdansku), dowiedzialem sie, ze jest jakis blad sterownika skrzyni, ale nie byl w stanie tego naprawic. Przejezdzilem tak jeden sezon i niby nic sie nie dzialo, ale jednak chcialbym miec ten tempomat i widziec, na jakim biegu jade. Czy ktos ma jakies pomysly, co mozna z tym zrobic tak, zebym nie musial jechac do PP do Warszawy?
|