Witam serdecznie, kupiłem samochód z uszkodzonym silnikiem. Silnik wysłałem do warsztatu pod krakowem który się specjalizuje w naprawach tych silników. Silnik wrócił i po jego zamontowaniu pojazd nie odpala. Błędy sprawdzam programem DURAMETRIC i nie wychodzą żadne. Temperatura silnika mniejwięcej taka jak otoczenia, temperatura zasysanego pow. podobnie, czyta połozenie wałka rozrządu jak i prędkość obrotową wału. Jest iskra, świece zalewa. Na zaciąg nie odpala. Pomysły?

Reklamować?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Znalazłem uszkodzony jeden ząb na kole zamachowym, odgiety od pozostałych o 1,5 mm

Jap.. u kogo to robiłeś?

Jezeli ząb był odgięty i czujnik by go nie zauważał to powinien pojawić się błąd niespójności sygnału z koła zamachowego. Mozna to również wywnioskować po odczycie parametrów ale mowiłeś, ze obroty widzi prawidłowo. O błedzie tez nie wspominałeć - jak najbardziej moze to byc przyczyną niepalenia ale nie musi. Dlaczego auta nie uruchamiał fachowiec robiący remont - byłoby prosciej... A tak nie wiadomo czy to wina silnika, czy montażu.
Zupełnie inna kwestia to palenie auta na "zaciąg"- to nie jest zapowietrzony stary diesel tylko auto ktore prawidłowo poskładane pali bez wiekszego problemu po troche dłuższym kreceniu.

Cisnienie paliwa 3,2 prawdopodobnie to za mało w porsche, na codzień naprawiam bmw a tak takie cisnienie jest wystarczające

Bez problemu bedzie pracował przy takim cisnieniu. Powinno byc chyba 3,8 ale trzeba by to sprawdzic.

OK, już odpala. Problemem okazał się poprzedni właściciel który zainstalował sobie tuningowy chip ( jakis z chin ). Po wymianie eprom'u i wgraniu prawidłowego softu auto zaczęło odpalać. Niestety biedne się mocno trzęsie i nie reaguje na gaz. Myslę że mam gdzieś spore lewe powietrze niestety nie wiem gdzie. Mam też podejrzanego w postaci przewodu idącego od odmy ( tego w górnej części ) bo jest nie podłączony ale za cholere nie wiem gdzie ma byc podłączony Schemat oryginalny mi za wiele nie mówi. Może ktoś zrobi zdjęcie?

Czy przez odme tj. separator oleju przechodzą węże wodne? Coś namieszałem w przwodach i staram się to jakoś ogarnąć ale na razie się tylko denerwuję. który przwód powinien być podłączony do zbiorniczka wyr. z boku?

OK, na to wygląda że przechodzą przez odmę weże wodne. Silnika pracuje nadal źle ale zamykam temat ze względu na to że odpalił. Pozdrawiam i dzięki za pomysły