Witam Szanownych Forumowiczów,
oryginalnie miał być Boxster (tak 15 lat temu), później przeszedłem na Caymana (w marzeniach jak tylko się pojawił), jednak z racji nadchodzącej nowej osobistości w domostwie skłaniam się ku autu rodzinnemu: 911. Ta w mej głowie to Targa, a dopasowując budżet wypada 996. No i jest o tu: http://otomoto.pl/oferta/porsche-911-3- ... paks1.html
Po rozmowie telefonicznej:
- zawieszenie nie było dotykane, ale też ponoć "nie puka",
- bok był przemalowany, ale ponoć tylko zarysowanie,
- opony do natychmiastowej zmiany,
- książka prowadzona do 50k km, a teraz jest teoretycznie 120k km.
Ma to być moje auto z marzeń i snów, jako, że od przeszło dekady zbieram się do tego urzeczywistnienia Prosiaka chcę kupić dobrze. Auto jest na pograniczu mojego budżetu, ale jak pooglądałem Targi 996 na mobile.de to wyszła mi cena 25k E, więc odwieczne pytanie, czemu u nas jest taniej?
Tak więc w skrócie: czy widzicie coś nie halo w tym egzemplarzu, czy interesować się u zachodnich sąsiadów czy w ogóle może lepiej zmienić kierunek poszukiwań?

Auto ma być na długie lata, na pewno nie na sezon i zdecydowanie nie widzę aby włożyć w nie 20 czy 30k pln po kilku miesiacach aby tylko wyjechało z garażu.

Z góry dziękuję za pomoc
Marcin

Czesc,

Do Swiat jeszcze sporo czasu wiec i na prezenty trzeba patrzec z dystansem.
Od razu przyznam, ze nigdy dokladniej nie sledzilem cen 996 ale z tego co pisuja chlopaki (i dziewczyny) na naszym forum to 74k jest cena podejrzanie niska na model z ostatniego rocznika produkcji i do tego targa, ktora jak obserwuje obecnie nowsze modele jest jadnak dosc poszukiwana...
Nie wykluczam oczywiscie ze moze to byc calkiem zdrowe auto ale zalecam szczegolna ostroznosc. Gwarancji, ze bedzie to auto bezawaryjne nikt tobie nie da (nawet PC po przegladzie) ale mozna ryzyko ogtaniczac. Powodzenia!

Jedna rada i taką Ci chyba większość kolegów z forum też da.Jak nie chcesz kłopotów to musisz odżałować jeszcze ponad tysiaka i pojechać do ASO - to się zawsze zwraca. Żaden mechanik Mietek z sąsiedniej wsi czy miasteczka. Nawet 18letni model 911 a model 996 weszło do produkcji w 1997r jest na tyle zaawansowany technologicznie że tylko kilka warsztatów w kraju coś konkretnego Ci powie. Auto nie ma pisanej historii więc dużo ostrożności. Co do ceny to chyba jest realna - to nie 4S. Te modele są droższe ale ona maja dużo elementów z Turbo na przykład podwozie i podobny do Turbo wygląd dlatego są poszukiwane.

Dziękuję serdecznie!
Już do ASO w Katowicach dzwoniłem. Sprawdzenie to 1500 zł brutto. Czy gdzieś jeszcze podjechać aby obejrzeli dokładnie silnik (chyba o kamerę chodzi, tak?)? Czy w ogóle cokolwiek jeszcze z weryfikacji proponujecie?

eM.

Ja proponuję boroskopową inspekcje silnika-kiedyś jak rozmawiałem w tym temacie z Rafałem Duszą to wydaje mi się ze kompletny przegląd przed zakupowy u niego właśnie z taką inspekcja kosztował 800 brutto. Jak jesteś z południa to i tak będziesz u niego serwisował a nie w ASO więc można przy okazji się poznać. Ja jeżdżę do niego z Trójmiasta

Wydaje mi się, że najwięcej (najdroższych) problemów może przysporzyć silnik. Jak oceniam sprawy zawieszenia i elementy eksploatacyjne to w mojej ocenie w 997 nie jest to przesadnie drogie-zakładam, że bardzo podobnie jest w 996.

Ale potwierdzam to co koledzy wcześniej napisali-bez względu ile planujesz wydać 80, 180 czy 280 tyś warto zrobić przegląd przed zakupowy bo może zaoszczędzić wiele późniejszych kosztów...

tez polecam Dusza-Katowice. dobrze robia i tanio, bo calosc z wgladem do silnika kamerka to koszt ok. 700zl. problem ze silnik musi sie schlodzic a to juz czasowo ok, 5h.