Czesc
Choroba postepuje😀. Mam 996 3.4 automat i juz mi troche malo.
Nosi mnie na zmianę. Myslalem o 996.2 manual lub nawet wrocic do 4s od sistry Cichego- jezdzilem w zeszlym roku, ale czuje że nie będzie az takiej roznicy. W zwiazku z tym podążam w strone turbo
Znalazlem taki egzemplarz
https://allegro.pl/ogloszenie/porsche-9 ... 7856692282
Co sadzicie? Cena jest chyba dobra ale moze ktos zna?
Jak nie ten to moze znacie jakas fajna turbinke w rozsadnym budzecie?

Pozdrawiam
Tomek
PS. Szkoda, ze noe moglem byc w Ułężu🙁

To auto serwisowal Rafał Dusza. Jego bym pytał. Ale jeśli masz potrzebę, to mogę podjechać obejrzeć, bo nie mam daleko.
P.S. Nawet w opisie to jest,dopiero teraz zauważyłem, bo przydlugawy trochę

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Jak bys mogl to byloby super. Ja z Waw mam troche km.
A do Rafala D. zadzwonie jutro i spytam
Dzieki

Oki, to sprobuje się umówić jutro.
Ostatnio Mikołaj kupił po mojej bardzo wstępnej ocenie .
Pozdrawiam i dam znać

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Zdecydowanie warto!
Proforma sprawdziłbym czy i kiedy były robione:
- tarcze i klocki
- świece i cewki
- amory
- pompa wody
- przepływka
- wentylatory chłodnic
- hydraulika spoilera
To sam przerabiałem, taki pakiet startowy ~+20k

Dzieki za info. To jutro dzwonie i do sprzedajacego i do Rafala Duszy. Wiem o co pytac😀

Kilka postów niżej masz forumowe turbo w manualu, myśle ze warto rozważyć. Frajda jazdy manualem jest mega!

_________________

996 Turbo Manual

Jeśli byłbyś zainteresowany moim to z listy kolegi powyżej prócz pompy wody wszystko zaliczone przy czym nie ma problemu z pompa i narazie bym jej nie ruszał , ogłoszenie znajdziesz na forum i na otomoto. Byłem autem w ulezu ( mamy już 15 turbin w klubie a byłem sam ) i prócz pękniętej opony sprawowało się doskonale , a jeśli interesują Cie automat to tez mam jeden dużo ciekawszy egzemplarz ale droższy , muszę któryś z 3 turbin sprzedać do 30 maja jak coś priv

Panowie (i Panie, może tez się znajda;)).
Samochód z pierwszego postu jest po pełnym przeglądzie u Rafała bez większych zastrzeżeń i roboty na najbliższe kkm:)
Dla forumowiczów moge zejść 4kpln.
Cena jest okazjonalna - kupiony jeszcze jak YEN był nisko a same 996TT były 10% tańsze w Japonii.
Co do automatu... w 996 carrera czuć brak mocy, co do 996 TT proponuje się przejechać... dla mnie ogień. Poza tym mniejsze ryzyko w używanym aucie katowania sprzęgła czy skrzyni ale jak to mowia... każda swój ogon chwali... jak się nie przejedziesz to się nie dowiesz;)
Pozdr
Piotr
780055911

Co do automatu w tt nie neguje są wady i zalety sam mam jeden ale nie wiem czy wiesz ze automat w tt przed liftem to nie to samo co w modelu na 02

Jasne, zawsze warto jednak samemu się przejechać, pomacać. Nie jeździłem 996TT >=02 ale subiektywne odczucia w tym Tiptronicu świetne. Na samym końcu trzeba się zastanowić do czego auto ma służyć...
Te samochody mogą być świetna lokata (krytyczny aspekt % ceny zakupu do potencjalnej wartości w przyszłości) a przy tym dawać frajdę.
Kocham te auta ale zwracałbym uwagę kolejno na następujące elementy:
- do czego auto ma służyć - wybrać wersje (inaczej na tor, przejażdżkę niedzielna, dzienny użytek, czy garaż)
- stan samochodu, udokumentowana przeszłość
- cena aktualna vs ewentualnie przyszła (procentowo)
- kompletność i oryginalność samochodu (radio, wyposażenie wnętrza, gadzety-spoilery etc)
- przygotowanie samochodu do ruchu (światła, opony)
Wbrew pozorom ostatnie dwa punkty to nie 2000 pln;)

Dawid, czy mógłbyś rozwinąć temat, bo zainteresowało mnie to. Nie wiedziałem, że są między nimi różnice. Czy poza tym są jeszcze jakieś istotne różnice między 996 tt przed i po lift?

Jako posiadacz jakiejś tam wersji 996 może pozwolę sobie na drobny komentarz.
Poza niektórymi wersjami typu Millenium czy 40 Jahre wartość kolekcjonerska tych aut jest żadna.
Być może będą to auta kolekcjonerskie, ale za 20 lat.
Cała reszta jest bzdura wyssana z brudnego palucha i ma służyć jedynie nakreceniu sprzedaży.
Natomiast są to napewno świetne auta.

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Prawda!

A ja się do końca nie zgodzę.
Czy pojazd jest kolekcjonerski czy klasyczny czy pretenduje do jednego lub drugiego zawsze będzie subiektywne - trzeba się raczej skupić na wartości czy i dlaczego będzie spadała będź rosła. Logika jest prosta - prawo rynku - popyt i podaż. Jeśli nie ma popytu, a jest podaż to dane produkt tanieje. Jeśli jest popyt, a nie ma podaży to dany produkt zyskuje na wartości.
Teraz trzeba się zastanowić z perspektywy kolejnych lat dlaczego dany model samochodu może mieć większą wartość niż miał (biorąc pod uwagę również inne modele dostpne - starsze/młodsze w tym budżecie):
1) podaż samochodów w dobrym stanie na rynku
2) przełom technologiczny
3) moda i trend

Dlatego trudno będzie żeby w przeciągu 2 lat standardowa 996 carrera zyskała na wartości 50%. Model 996 Anniversary czy Millenium nie ma w sobie nic szczególnego - felgi + lakier + obniżone zawieszenie + zderzak w przypadku Anniversary - te samochody mogą być 10-15% droższe w stosunku do standardowej 996. GT3 jest świetnym samochodem, przełomowym i limitowanym (popyt/podaż), GT2 poza konkursem. Turbo jest gdzieś pomiędzy (technologicznie jest przełomowy bez dwóch zdań) ale dlatego, że ludzie nadal używają 996 TT do codziennej jazdy + do jazdy po torze (Europa Zachodnia + USA) to podaż będzie coraz niższa. Czy będzie trend/moda na pokazanie się w tego typu samochodzie za 3-5 lat?

Najlepszym przykładem jest model G który jeszcze 8 lat temu można było kupić za 60 tys pln, dzisiaj trudno o dobry egzemplarz poniżej 45-50 tys Eur. Samych modeli SC i 3.2 wyprodukowano 130 tys, 996.1/2 Carrera wyszło 90 tys - tutaj pewnie tak jak wspominaliśmy... będzie trzeba poczekać dekadę, aczkowliek 996 to świetny samochód do codziennej jazdy biorąc pod uwagę jego cenę i rozsądne koszty użytkowania.

Niech moc będzie z nami;)

Sam sobie skomentowales popyt i podaz. Dlatego auta produkowane w dziesiatkach tysiecy nigdy kolekcjonerskie nie beda i ich cena nie wzrosnie znaczaco a pewnie i spadnie. Wlasnie dlatego ze popyt sie bedzie drastycznie kurczyl (o ile na 20 letniego youngtimera to sporo amatorow jest, o tyle na 40 letnie auto to juz naprawde trzeba to lubic) a podaz zawsze bedzie spora.
Dlatego paradoksalnie auta ktore odniosly klape rynkowa odnosza najwieksze sukcesy po 30 latach jako auta kolekcjonerskie. Bo podaz jest mala


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Porsche 996 jest już klasykiem. Porsche zakwalifikowało 996 do serwisu samochodów klasycznych(Porsche classic service). W UK 4-5 lat temu można było kupić Turbo w cenie £20k, teraz ceny poszybowały do gór szczególnie jak masz zadbany egzemplarz.

No właśnie - Porsche zakwalifikowało swój własny samochód jako klasyka, a zawsze wydawało mi się, że to jest jednak na odwrót i to ludzie muszą wyrazić taką wolę

Samochód jest nazywany przez ludzi jako modern classic.

Panowie, zamach stanu ale ze względu na inne inwestycje decyduje się żeby zejść z ceny... polecam
https://allegro.pl/ogloszenie/porsche-9 ... 8201876056