Panowie - to ja to jest w koncu z tymi 997.1? Warto myslec o takim aucie do codziennej jazdy? Pytam o pierwsza serie, bo poki co nie chce wydawac tyle ile kosztuja auta po lifcie, kase na zabawki musze rozdzielac pomiedzy rozne pomysly i projekty Tak sobie mysle, zeby w garazu miec 997.1 na codzien i jakiegos klasyka na ladna pogode, oczywiscie mowie o Porsche 911 wszelkiej masci (najchetniej pierwszej serii, ale to bedzie trudne).

A jak 997.1 to czy koniecznie napinac sie na S-ke czy zwykla Carrera? Jezdzilem ostatnio testowo zwykla Carrera, bez PASM, z przebiegiem 88.000km i bardzo mi sie auto spodobalo. Te 325KM calkiem niezle sobie radzi, a jezdzilem tiptronikiem (tylko taka skrzynie biore pod uwage). Czy warto szukac 4x4 czy oska styknie? Zima i tak bede jezdzil Gelenda przy silnych opadach.

Sa w tej chwili w PL auta godne uwagi? Bede wdzieczny za wszelkie uwagi. Oczywiscie poczytalem sobie archiwalne posty, takze te o awaryjnych silnikach i takie tam.

Ja szukałem S po lifcie. Auto miało zastąpić mi C63 do jazdy na co dzień i boxstera do zabawy. Kupiłem przed liftowe turbo i jestem mega zadowolony.
Bardo wygodne auto. Nie ma tego dźwięku co c63 ale jest o wiele ładniejsze.
Jest trochę głośne w środku i dość nisko się siedzi ale frajda z jazdy jest.

Brać i sie cieszyć na codzień. To wygodny, malo awaryjny samochod.
Nie wiem jak osiagi zwykłej Carrery w 997 bo mialem S wlasnie z 2005 roku.
Mialem z kolo wcześniej "zwykłą" 996 i powiem tak - różnica w osiągach na rzecz 997S nie była aż tak wielka.

Teraz czy 4 czy 2 koła napędzane - ja wole dwa ale moim zdaniem to ma mniejsze znaczenie. Ważne aby był to zadbany egzemplarz.
Adam

A ten znany? Lubie czerwone A tu mamy Ske.

http://otomoto.pl/porsche-911-carrera-s ... 50516.html

Moim zdaniem super plan i warto.

Wiadomo lift ciut ładniejszy i bardziej nowoczesny (PDK), ale (oczywiście pod warunkiem dbałości przez poprzednich właścicieli) 997 pierwszej serii też da Ci duużo frajdy za rozsądne pieniądze

Osobiście celowałbym w 4S (takim przedliftem miałem okazję jeździć i bardzo mi się podobało) ale to rzecz gustu...

Będę nieobiektywny.

Piękny kolor! Czemu na przykład 996.1 nie ma właściwie w ogóle
w takich żywych kolorach? Manualna skrzynia byłaby "lepsza", ale
skoro Tobie nie przeszkadza. Nie znam, nie widziałem, a szkoda bo
ładne

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Brać i cieszyć się życiem!

4S mam od 1,5 roku... zdecydowanie polecam, co prawda zrobiłem dopiero 8 tys. km, ale jestem mega zadowolony.
Jeśli tiptronic to zdecydowanie musi mieć Sport Chrono... zawsze to więcej frajdy, szybsza skrzynia, usztywnione zawieszenie... no i stoper na desce...
S czy 4S... ta ostatnia szersza w bioderkach... dla mnie ładniejsza...

Jedną ciekawą S-kę mam w ulubionych, ale ponieważ ktoś z klubu o nią pytał, na razie nie mówię nic głośno...

_________________

były: 924, 944, 928, 964, 996, 997, 986 S,
będzie: 981 GTS?

Kolor super-co mnie zastanawia a nie chcę się czepiać czemu zdjęcia są ze skrzynią w pozycji na drive? U mnie jak silnik nie pracuje to nie można drązka wogole na D przełączyć...A jak bym wylączyl auto "na biegu" to wyje jak straż pożarna - w sumie to nie mogę wylączyć (start/stop) aż przełącze na P.

Według mnie jest na "N"

_________________

AUTO-DUSZA specjalizacja PORSCHE


rafi.d@porscheclub.pl

może ma short shifter

Mam pytanie dotyczące tej czerwonej 911-czy nie jest to przypadkiem auto z sopockiego salonu? (próbowałem wczoraj dodzwonić się do właściciela ale bez sukcesów)-był kilka lat temu w Sopocie taki sam samochód i mój kumpel przez prawie 2 miesiące nim jeździł jak mu padł silnik w jego 4S. Tylko ten czerwony tez był po wymianie silnika-a tu w ogłoszeniu nic na ten temat nie jest napisane...

To dwa inne egzemplarze. Ten Sopocki ma inny VIN (tak się złozyło, że mam obydwa) i jest z roku modelowego 2006. Ten z ogłoszenia jest z 2005 (większe ryzyko wadliwego IMS). Nic tylko dzwonić do skutku i pytać. Wygląda na zadbany, przebieg niewielki. Nie znam historii serwisowej, ale raczej nie miał wymienionego silnika. Świadmy sprzedawca, znający temat Porsche, który wie co sprzedaje wie, że wymieniony silnik w tym roczniku to duży atut przy odsprzedaży.

A mógłbyś temat tego IMS rozwinąć bo muszę przyznać że nie natknąłem się na ten wątek-chyba że to ma właśnie związek z tymi awariami silników?
Pozdrawiam Maciek

Jak przeszukałem forum to temat IMS rzeczywiście był wałkowany. W razie czego podsyłam link dla ciekawskich http://www.total911.com/news/porsche-99 ... ure-video/

Temat już trochę oklepany na forum.

Polecam anglojęzyczne fora, np:

http://www.rennlist.com/Rennlist Discussion Forums/Water Cooled Technical Discussion Areas/997 Forum
(pierwszy "przyklejony" wątek).

IMS to wałek pośredni, a awaria dotyczy jego łożyska. Wałek nie wytrzymuje obciążeń podczas pracy, pękają jego elementy, a opiłki metalu przedostaje się w oleju do silnika i niszczą go od środka. Ta niedoróbka dotyczy siników 3.4, 3.6 i 3.8 w modelach Carrera (2,4,4S,S). Silniki m96 i m97. Porsche wymieniło setki silników na gwarancji. Silniki poprawiono fabrycznie w roku modelowym 2006, ale nie rozwiązało to zupełnie problemu. Ot, wada konstrukcyjna jednostki. Generalnie nie ma co panikować. Usterka nie spotyka wszystkich aut. Odpowiednie użytkowanie znacznie minimalizuje jej wystąpienie. Na zachodzie oferują kit-y zastępujące fabryczny IMS, mozna też bawić się w montowanie magnesu przy fitrze oleju (nie zapobiegnie awarii IMS, ale może w porę uchronić sam silnik), itd, itd.

Dzięki za dodatkowe info. Zastanawiam się czy np badając próbkę oleju od czasu do czasu można już w jakiś sposób uprzedzić taką awarię...
Tak jak piszesz nie ma co szaleć-co ma być to będzie-ale nie ukrywam, że wolałbym uniknąć sytuacji zakupu auta i wymiany silnika
Skoro można w Porsche sprawdzić też przekroczenia obrotów na kolejnych biegach-to powinno dać jakiś obraz jak auto było eksploatowane i pomóc oszacować podwyższone ryzyko takiej awarii?