Witam
Szukałem sobie przez allegro porschaka i natknąłem się na tą ofertę
http://otomoto.pl/porsche-911-carrera-s-C19565346.html

cena w ogóle jakaś z kosmosu jak za ten samochód ale wysłałem maila z zapytaniem tak z ciekawości.
Odezwał sie gosc po 2 dniach i wypisal szczegóły samochodu tylko jak sie okazało fura znajduje się w Hiszpani a koleś gada po angielsku, więc odpisałem że oczywiście prezentuje się super tylko skąd ta cena i gdyby coś to jak mozna dobić targu.
Jesli chodzi o cenę to nie pofatygował sie odpowiedzieć ale opisał szczgóły dobicia targu: wysyłam mu swoje dane do wysyłki (imie nazwisko adres telefon i ksero dowodu) po czym on spisuje umowę z firmą która dostarcza samochody następnie oni się ze mną kontaktują przelewam połowę za auto potem fura zostaje dostarczona pod dom. Testuję furę przez 10 dni jesli jest wszystko ok to przelewam drugą połowę i koniec.W przypadku stwierdzenia wad albo nieścisłości z pojazdem kontaktuje sie z firmą która dostarcza i oni odsyłają do właściciela. W cenie wysyłka i ubezpieczenie:)

Ale jajca co?

Wartość podatku od głupoty dokładnie 6000 eurasków

Dziwie się że są tak naiwni ludzie i dają się na coś takiego nabierać .

To ja zamawiam dwie, z dostawa do Australii

ehh znalazłem kiedyś coś podobnego.

Znalazłem na Allegro Porsche z 2009r za 90 tys zl . Napisalem do goscia był z Anglii powiedział mi że nie ma telefonu ma tylko 2h dziennie na komputer...
Bo pracuje w wojsku chciał wszystkie moje informacjie numer domu itd.
Auto znajdowało się w Anglii i powiedział że mi dostarczy, ale oczywiscie najpierw musze wpłacić połowe ceny to mu już nie odpisałem. Widać, że chciał mnie oszukać, ale się nie dałem ;p
Nie radzę ufać takim oferata.