Szukałem w Polsce, ale mam już dość przygłupich krętaczy i tego "bezwypadkowego" gruzu który oferuje polski rynek.
Mam zatem pytanie; gdzie można stosunkowo tanio kupić w US fajne Porsche, AMG, M-Power, lub innego ciekwego musclecar-a.
Może posiadacie już jakieś doświadczenie, zaufane firmy w US, komisy, dealerów. Może ktoś w tej chwili dokonuje zakupu - w przypadku wspólnego zakupu kilku samochodów na 100% wyjdzie taniej zakup, transport, fracht, odprawy, itd.
Jestem zainteresowany zakupem kilku sztuk, dla mnie i kilku kolegów, m.in. ze Szwecji.
Zaznaczam, że nie rozpoczynam kolejnej bezsensownej dyskusji nt. polskiego rynku samochodów "bezwypdkowych", szukam konkretnych i sprawdzonych adresów lub linków w US.
Polskim tzw. "profesjonalnym" superpośrednikom też dziękuję za ofery ... przerabiałem - masakra

W oczekiwaniu na ciekawe propozycje.
Sylwester.

"tani kupić - fajne" , coś tu nie gra ))

Jizu, pisałem że oczekuję na ciekwe oferty, a nie na ... przygłupie docinki.
Jeśli masz faktycznie coś ciekawego do powiedzenia w temacie, to zapraszam do dyskusji.

S.

Ebay oraz fora dyskusyjne.

Np 6speedonline.com

Sql.

Fora przeglądam, Ebay też.
Ale najchętniej wysłałbym kasę komuś sprawdzonemu i zaufanemu ... bo tak naprawdę wysyłanie takiej kasy pierwszej lepszej firmie z netu to trochę ryzyko.
Nie ma też problemu aby polecieć do US i wszystko uzgodnić na miejscu... tylko gdzie i z kim załatwię od razu kilka bryczek za jednym podejściem.

S.

Ale przy tym obecnym kursie, cle i akcyzie tak i tak okazja to nie bedzie....wolalbym szukac na niemieckim rynku....

_________________

Było 997.1 TT - 563 KM
Jest: 991.2 TTS - 585 KM na razie

W sumie mam kontakt ma firmę w stanach i tam też dom na Florydzie działa też u nas ,sprowadził mi bryczkę bez problemu nawet pomógł w paru kwestiach ,kumplowi dwa Mustangi też sprowadził ,ale wiesz jak to jest nigdy do końca nie jest się pewnym nawet żony

http://www.auto77.com/

jak by co pogadamy na PW

_________________

Mam jeden sprawdzony adres z grubymi autami http://www.jemmotorcorp.com/view-inventory.aspx

Kupiłem tam swojego prosiaczka, kolega kupił S550 - byłem tam później kilka razy - zawsze mają coś ciekawego.
Wszystko 100% bezwypadki, z małym przebiegiem, często z gwarancją - poważna firma, zresztą działając w tak specyficznym miejscu nie może być inaczej.

Ostatnio mieli np. piękną G500 za dobre pieniądze - jak w nią wsiadłem już nie chciałem wysiadać... ale na to jeszcze przyjdzie czas...

Główny salesman Chris to mój znajomy - jak coś znajdziesz dla siebie mogę pomóc w negocjacji, jak również w ściągnięciu auta do kraju.

Niemiecki rynek w wiekszości zdominowany przez Turasów którzy ciągną na wschód wszystkie złomy z całej UE ... nawet największe padliny z Włoch. Większość jest z kręconymi licznikami, po naprawach u kowali/ślusarzy... a jeśli jest coś ciekawego, to cena powala
Ale nawet pomimo (chwilowych ?) doopowatych kursów walut, oraz pomimo zaporowych ceł, Vat-ów i innych goownianych akcyz, to i tak wolę polecieć kupić coś pewnego w US, niż marnować czas na miejscu na oglądanie następnej "bezwypadkowej igły" i rozmowę z przygłupim handlarzem na drugim końcu Polski.

S.

Co prawda jedno Porsche mam już z las Vegas, ale następne może być z Hollywood
Dzięki za namiar, jutro coś napiszę.

S.

No to dobrze że poruszyłeś ten temat aut z USA bo często piszą i zarzucają wiele złego ,że tylko wersja europejska a sam widzisz jak jest z ta Europą
Różnice wersji są i to niezaprzeczalne , ale pochodzenie może nie do końca 100% ale bardziej udokumentowane.
Sam jeżdżę wersjami zza oceanu i sobie chwalę.

_________________

Oczywiście że wszscy chcą europejczyka, ale nie dla wszystkich jest zrozumiała polityka cenowa europejskich producentów samochodów... dla mnie też
Jeśli zaś chodzi o różnice techniczne pomiędzy Europą/US, to są one w praktyce niezauważalne ... szczególnie dla właściciela takiego samochodu, bo najwiecej minusów zawsze widzą ci którzy przepłacili za swoje europejczyki.
Ja widzę same plusy - praktycznie nieograniczona oferta oraz dostępność poszukiwanych modeli, możliwość relatywnie obiektywnego sprawdzenia historii samochodu, oczywiście nieskrępowna korporacyjnymi układami możliwość negocjacji ceny, ... w moim przypadku wchodzi też w grę możliwość samotnego wyjazdu na 1-2 tygodnie do US w celu ...hmmm.... negocjacji cen
Zatem zgodnie z powiedzeniem; jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać ... krajowym krętaczom mówię NIE ! .


S.