Hej Koledzy,
dzis podczas jazdy ( ok.160km/h) poszedł mi biały dym z wydechu.
Dym był bardzo gęsty, biało -niebieski, pełna zasłona dymna.
Jak się zatrzymałem to myslałem, że prosiak mi sie palił
.
Po zatrzymaniu obejrzałem silnik i zauważyłem, że z wydechu cieknie olej. Oleju w silniku ubyło ok. 1/2 - 3/4 pojemności (zostały 2 kreski na wskaźniku elektronicznym). Cały olej chyba poszedł do wydechu.
Czy macie pomysł co mogło się uszkodzić i jakie są koszty naprawy?
Dzięki za info,
pozdrawiam
Protor