Oj jak bardzo różnimy się od np Amerykanów czy Japończyków
U nich auto jeszcze nie wyjedzie z salonu a już jest po tjuningu aby było "lepsze" od sąsiada auta a u nas jak w wiktoriańskiej Anglii, żadnej fantazji tylko seria
Środek odszyty bajecznie , niebieskie wstawki przyciągają wzrok jak w Bugatti Veyronie Merveilleux , co do zewnętrznego wyglądu tu już ciut słabiej ale tylni spojlerek fajny.