|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
mirage
|
Napisane: 24.11.2016, 22:38 |
|
Dołączył: 4.11.2016 Posty: 30
|
Cayenne 4,5 2004r po remoncie krzywaczka Szukam od jakiegoś czasu cayenna, ze względu na awaryjność dotychczas 3,2 v6. Znalazłem ofertę na 4,5 ale po remoncie u Pana Piotra z Krzywaczki (czytałem opinie) – warto, czy lepiej nie ryzykować? Dobrych opinii nie znalazłem, złe są – zazwyczaj tylko ci niezadowoleni chcą się wygadać. Jechałem ostatnio 3,2 w manualu – muł straszny (może taki egzemplarz), dlatego zacząłem rozważać 4,5 – tylko ryzyko straszne.
|
|
Góra |
|
reptaill
|
Napisane: 24.11.2016, 22:49 |
|
Dołączył: 3.04.2016 Posty: 92
|
Hej
Czarny cayenne z pod krakowa ? Jesli tak to z daleka od tego auta. A gościu leci za przeproszeniem w h.ja robi tylko jeden cylinder ten co najczęściej pada, reszte zostawia w oryginale a kasuje jak Ci co w tej cenie robią cały blok!
|
|
Góra |
|
mirage
|
Napisane: 24.11.2016, 22:52 |
|
Dołączył: 4.11.2016 Posty: 30
|
Tak chyba ten Faktura VAT kusi. Oglądałeś ten egzemplarz, cena atrakcyjna.
|
|
Góra |
|
tsubasa
|
Napisane: 25.11.2016, 8:33 |
|
Dołączył: 11.05.2014 Posty: 1930
|
Zatulejowany silnik pochodzi nie dluzej niz rok czasu.. praw fizyki nie przeskoczysz... takie samochody to miny i szkoda na nie kasy
Sent from my iPhone using Tapatalk
|
|
Góra |
|
reptaill
|
Napisane: 25.11.2016, 8:53 |
|
Dołączył: 3.04.2016 Posty: 92
|
Nie oglądałem, odpusciłem zaraz po tym jak dostałem VIN auta i po wrzuceniu na Duńskiej stronie wyszło że taki przebieg miało to auto, już nie pamiętam ale chyba 5 czy 8 lat temu. Z moich informacji silnik za-tulejowane radzą sobie całkiem dobrze jak ich nie katujesz. Dlatego takie rzeczy w innych Porsche to pomyłka ale w Cayenne. Przecież nikt tym nie lata po torach na odcince przez pół dnia...
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 25.11.2016, 9:07 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Jeśli zatulejowany jest dobrze to polata.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
mirage
|
Napisane: 25.11.2016, 9:16 |
|
Dołączył: 4.11.2016 Posty: 30
|
Zostaje tylko 3,2 w rocznikach poniżej 2006? Może miałem pecha, ale ten 3,2 trochę słaby.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 25.11.2016, 9:57 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
3.2 faktycznie nie jest za szybki, ale czy to ma być wyścigówka? Na tor i tak nim nie pojedziesz a do codziennej jazdy wystarczy.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
mirage
|
Napisane: 25.11.2016, 10:10 |
|
Dołączył: 4.11.2016 Posty: 30
|
Nie chodzi o tor, ale czasem trzeba depnąć przy wyprzedzaniu. Spalanie podobno trochę wyższe, ta sama masa a v6 potrzebuje większych obrotów. Auto ma być do codziennej jazdy, dodatkowo te z v8 zazwyczaj lepiej wyposażone. Ryzyko awarii v8 ogromne.
|
|
Góra |
|
SebastianP
|
Napisane: 25.11.2016, 10:21 |
|
Dołączył: 18.03.2015 Posty: 328
|
wit007 napisał(a): 3.2 faktycznie nie jest za szybki, ale czy to ma być wyścigówka? Na tor i tak nim nie pojedziesz a do codziennej jazdy wystarczy. Dokładnie jak pisze kolega Jeżdżę jeszcze C 3.2 i jako samochód rodzinny sprawdza się wyśmienicie. Awaryjność prawie żadna, wymieniłem tylko cały rozrząd (ale to eksploatacja). Poza tym absolutnie nic, olej i filtry wymieniam co 8-10 tys. km. Obecnie od kilku m-cy szukam CTS, ale jest dramat - takie rzeźby, że aż się dziwię sprzedającym i to nie tylko w PL
|
|
Góra |
|
SebastianP
|
Napisane: 25.11.2016, 10:32 |
|
Dołączył: 18.03.2015 Posty: 328
|
mirage napisał(a): Nie chodzi o tor, ale czasem trzeba depnąć przy wyprzedzaniu. Spalanie podobno trochę wyższe, ta sama masa a v6 potrzebuje większych obrotów. Auto ma być do codziennej jazdy, dodatkowo te z v8 zazwyczaj lepiej wyposażone. Ryzyko awarii v8 ogromne. No to chyba faktycznie felernym egzemplarzem 3.2 jechałeś. Nie mówię,że 3.2 to demon prędkości, ale bez przesady 9 sekund do 100 przy tej masie to nie jest tragedia, do lepszych wyników są inne Porsche , a do normalnej jazdy 3.2 wystarczy
|
|
Góra |
|
SebastianP
|
Napisane: 25.11.2016, 11:01 |
|
Dołączył: 18.03.2015 Posty: 328
|
mirage napisał(a): Nie chodzi o tor, ale czasem trzeba depnąć przy wyprzedzaniu. Spalanie podobno trochę wyższe, ta sama masa a v6 potrzebuje większych obrotów. Auto ma być do codziennej jazdy, dodatkowo te z v8 zazwyczaj lepiej wyposażone. Ryzyko awarii v8 ogromne. ...i jeszcze porównaj koszty utrzymania. 3.2 w razie "w" naprawi Ci prawie każdy, który naprawia VAG, 4,5 niekoniecznie + sporo wyższe ceny materiałów eksploatacyjnych.
|
|
Góra |
|
Mart_000
|
Napisane: 29.11.2016, 13:09 |
|
Dołączył: 29.11.2016 Posty: 116
|
A ja w czerwcu robiłem Cayenna w Krzywaczce, i oprócz tego, że pan trochę mnie wykolegował, to silnik chodzi. Nie wiem czy tulejował wszystkie cylindry, bo tam nie wejdę, ale chodzi, nie dymi, nie bierze oleju. Tylko przestrzegam, jak będziecie chcieli fakturę, to pan powie, że macie dopłacić VAT. Wcześniej nie wspomina o tym ani słowem. Poza tym pan powiedział mi że mój blok był uszkodzony nie do naprawy i musiał kupić inny, w związku z czym muszę za niego zapłacić dodatkowe 2k. Jak poprosiłem o zwrot starego, to okazało się, że pan oddał go sobie do pospawania i jak sie wyraził, 'on sobie go sprzeda'... Specyficzne podejście do cudzej bądź co bądź własności...
Z wywiadu który robiłem po tulejowaniu jest spokój na dłuższy czas, różnic w osiągach praktycznie nie ma.
|
|
Góra |
|
mirage
|
Napisane: 30.11.2016, 14:36 |
|
Dołączył: 4.11.2016 Posty: 30
|
Uspokoiłeś mnie, bo kupiłem (cena czyni cuda, sporo zeszli z ceny plus Faktura). Mam nadzieję, że nie będę żałował. Aktualnie robię, kilka niedociągnięć, które były argumentem przy negocjacjach (min. p przebieg z przed wjazdu do Polski thx reptaill). Szczerze spodziewałem się dużo większego kopa niż w 3,2, jest lepiej ale…. Czy w wersji 3,2 i 4,5 opory kierownicy przy manewrach są podobne? Jedyny 4,5 jakim jechałem, a w 3,2 jakoś lżej. Wymienię płyn, jak nie to pompa do regeneracji.
|
|
Góra |
|
mirage
|
Napisane: 30.11.2016, 14:39 |
|
Dołączył: 4.11.2016 Posty: 30
|
Oczywiście, przebieg był argumentem przy negocjacjach, nie elementem do poprawienia
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 15 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|