Panowie, mam problem, po odpaleniu auta z rana gdy jest zimny czuć wibracje pod "tyłkiem", gdy osiągnie temperaturę ok 80 stopni, wszystko wraca do normy, czasami po wrzuceniu wstecznego gdy auto dłużej stało potrafią na chwile spaść obroty miedzy 200-400. Auto podpięte pod komputer porsche, zero błędów.

Miał ktoś podobny problem, lub może naprowadzić gdzie szukać rozwiązania?

Przebieg?

186tys.

Wtryski?

wg komputera wszystko wtryski oki, egr tez.
brak do czego się przyczepić, zero błędów.

Brak błędów nie świadczy o tm, że wtryski są sprawne.
Czy sprawdzaliście jakie są korekty dawek na poszczególnych cylindrach?

Wg sprawdzających na komputerze wszystkie wartość wtrysków, egr sa dobre.

Nie znam się aż tak, ale można to odczytać w komputera?

Czy jak by wtryski były złe, to nie była by cały czas nierówna praca?

michał928 będę wdzięczny za pomoc, nie znam się dokładnie i chętnie posłucham mądrzejszych.

Z reguły uszkodzone wtryski objawiają się tak, ze szczególnie po uruchomieniu silnika na zimno są jakby lekkie szarpnięcia, wypadające zapłony, kołysania podczas pracy silnika na jałowych obrotach. Przy jeździe zanim się silnik nie rozgrzeje leciutko poszarpuje.
Z reguły w miare rozgrzewania się silnika objawy te ustępują gdyż sterownik zauważa nierównomierne dawkowanie i wprowadza korekty jak również włacza do działania sondę która też poprawia korekty.
Same wtryski jak dostają temperatury również zmieniają swoje parametry pracy i najczęściej zmieniają się one w stronę tych poprawnych wartości.
Korekty poszczególnych cylindrów odczytuje się komputerem serwisowym i ważne by odczytać je również na zimnym silniku zaraz po uruchomieniu i obserwować aż do rozgrzania.
Korekty rzędu 3-4 mg/suw już powodują anomalie. Widziałęm takie po 6mg/suw i tam juz konkretnie było czuć drżenie/szarpnięcia.
Sprawdź to bo przelewające wtryski są potencjalnie groźne dla silnika.

NIe jest to oczywiście jedyna przyczyna i nie koniecznie musi dotyczyć twojego przypadku.
Miałem taki przypadek, że ktoś robił wtryski i dalej szarpało - jak się okazało były niepokodowane w sterowniku numery IMA wtryskiwaczy które teoretycznie informują sterownik o bazowych parametrach założonego wtryskiwacza. Moze ktoś coś już walczył i np pozamieniał je miejscami.
W ogóle - czy kupiłęś auto z problemem czy masz je już długo i coś zaczęło sie dziać?

michal928 dziękuje za pomoc, a czy wypadający zapłon nie objawiałaby się check engine?

A czy może to być ze coś się stało z softem silnika?

Auto mam niecałe 3 miesiące, zaczęło się to dziać nie dawno.

michał928 Ty masz swój serwis?

Czyli jest szansa, ze temat występował już wcześniej a dopiero zauważyłeś problem.
Wypadajace zapłony niekoniecznie są wypadającymi zapłonami a jedynie ze względu na różną dawkę paliwa na poszczególnych cylindrach powoduje to drgania.
Czasami padajace wtryskiwacze nie dają żadnych błędów, czasami dają błąd składu mieszanki, ze jest np za bogata lub błąd sondy lambda.
CZasami jest trudne odpalanie - różnie.
Kto diagnozował problem i dlaczego dalej nie ustalił przyczyny problemu?
Tak jak mówię, niekoniecznie jest to problem a jedynie sugeruję by sprawdzić korekty na poszczególnych cylindrach co trochę wyjaśni sytuację.
Mam swój serwis w Raszynie.

michal928 wysłałem PW