Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 12:05 

Dołączył: 26.03.2019
Posty: 10
Witam. Ceny tych aut zrobiły się już mega śmieszne w stosunku do tego, co oferują - okolice 30 tyś zdaje się być średnią ceną rynkową jak tak patrzę w ogłoszenia. Wiem, wiem że to stare, kosztowne w utrzymaniu itd. Najbardziej martwią mnie te silniki - z tego co czytałem wynika, że 99% nadaje się po prostu do remontu i kwestią czasu jest kiedy i w jaki sposób klękną. Oczywiście pakowanie grubej kasy w takie auto jest kompletnie nieopłacalne bo jest ono na dzień dzisiejszy praktycznie nieodsprzedawalne i co chwilę zapewne będzie coś do zrobienia. Natomiast z 2 strony miałem okazję polatać trochę takim autem i no naprawdę fajne wrażenia, skrzynia trochę poszarpywała przy zmianie biegu na końcu obrotomierza, ale auto miało hak i ciągało ciężkie rzeczy więc trudno się dziwić. Moje pytanie brzmi, czy na dzień dzisiejszy ma sens w ogóle zakup takiego auta, oczywiście sprawdzę je z grubsza na ile się da, jeśli okaże się w miarę ok by pojeździć z rok bez jakiegoś większego wkładu (jeżdżę bardzo mało, jakieś 7kkm max) a potem nie wiem, albo sprzedaż w atrakcyjnej cenie albo na części? Czy to wszystko to złomy, które staną po tygodniu. Spalanie mnie nie interesuje. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 13:02 

Dołączył: 28.11.2016
Posty: 264
McIntosh napisał(a):
Witam. Ceny tych aut zrobiły się już mega śmieszne w Wiem, wiem że to stare, kosztowne w utrzymaniu itd.

Skoro masz tego świadomość, to zakup nie powinien być wtopą.

McIntosh napisał(a):
99% nadaje się po prostu do remontu i kwestią czasu jest kiedy i w jaki sposób klękną.

Trochę na wyrost taka opinia. Fakt faktem klękają te piece, ale nie od przekręcenia kluczyka.
Ja bym szedł w egzemplarz z dużym realnym przebiegiem - jest szansa, że był pieczołowicie serwisowany lub trafił się lepszy silnik i jeszcze można nim polatać.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 15:38 

Dołączył: 26.03.2019
Posty: 10
Obawiam się, że wszystkie egzemplarze z tych lat mają "duże realne przebiegi" ... :D Pytanie właśnie jak było z eksploatacją. Czy kupować auto zza granicy z ponad 300kkm na blacie czy z Polski takie co ma niby 150. Generalnie nie chce mi się jeździć za furą za 30k na 600km wycieczki, bo parę już takich zaliczyłem dlatego też szukam czegoś w miarę w mojej okolicy. No i, czy zakładając że kupię egzemplarz, który w momencie zakupu będzie normalnie jeździł, to zrobi te przynajmniej kilka tysięcy następnych kilometrów bez jakiejś poważniejszej awarii?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 16:22 

Dołączył: 28.11.2016
Posty: 264
Metodą szklanej kuli powiem Ci, że jednym egzemplarzem tak, innym nie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 16:39 

Dołączył: 4.09.2016
Posty: 287
Racja.Cayennem turbo za 30 tys. nie przejedziesz za wiele bez naprawy i na bank turbo w tej cenie ma silnik do remontu.Dołóż jeszcze 20 tys. i będziesz się cieszył z jazdy.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 16:58 

Dołączył: 15.03.2007
Posty: 3162
Ja co prawda miałem polifta 4.8 turbo i zapewniam ze jak dopłacisz żeby takiego kupić twoje życie się mocno skomplikuje , dodam ze mailem auto salonowe 125 tys km Europą 100% bezkolizyjny itd , ale motor to jakieś kpina i jego spalanie oleju ... bo o spalaniu pb nie ma co wspominać 😂
Osobiście proponuje suvy innych marek , sama cena cayenne o czymś świadczą ze czemu niby takie tanie jak za darmo


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 18:10 

Dołączył: 4.09.2016
Posty: 287
porscheee napisał(a):
Ja co prawda miałem polifta 4.8 turbo i zapewniam ze jak dopłacisz żeby takiego kupić twoje życie się mocno skomplikuje , dodam ze mailem auto salonowe 125 tys km Europą 100% bezkolizyjny itd , ale motor to jakieś kpina i jego spalanie oleju ... bo o spalaniu pb nie ma co wspominać 😂
Osobiście proponuje suvy innych marek , sama cena cayenne o czymś świadczą ze czemu niby takie tanie jak za darmo

Widocznie Twój był tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę,że v8 4,8 to bardzo dobre silniki.Nie słyszałem,żeby ktoś narzekał na ten silnik. dla mnie CayenneI po lifcie to rewelacyjny SUV(chyba,że komuś przeszkadza spalanie na poziomie 18 i szybko zużywające się opony).Prowadzi się rewelacyjnie,brzmi rewelacyjnie środek wykończony bardzo dobrze wrażenia z jazdy wspaniałe i mógłbym tak wyliczać jeszcze długo,długo.Jeżdżę takim autem od 2010 roku i nie zamieniłbym go na innego SUVa. A oleju bierze tyle co 911-tka.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 18:25 

Dołączył: 26.03.2019
Posty: 10
No właśnie tak też sądzę, że nastoletnie Cayenne to zawsze będzie taka szklana kula, niezależnie czy za 30 czy 50 tyś.. :) Dlatego też nie chcę kupować tego auta za 50 czy 60 tyś bo za takie pieniądze to już jest w czym wybierać, a niestety opinia o nich jest jaka jest a gwarancji przecież nikt mi nie da. Takim za 60 mogę zrobić mniej niż tym za 30.. też słyszałem o porysowanych cylindrach w 4.8. Tym niemniej auto jako całokształt uważam za bardzo fajne , z tym że tak jak mówiłem - nie za 50 tyś. Turbo tak z tego co patrzę są często tańsze niż n/a.. no i już widzę jak zapewne wygląda odsprzedaż takiego Cayenne za 50k.. auto będzie wisiało rok w ogłoszeniach - w tym czasie zdążę wsadzić 15 w serwis i na koniec pójdzie za 35. Także ta opcja odpada. Takie za 30 jak klęknie to postawie pod płotem i pójdzie na graty - a pewnie zapotrzebowanie spore :D


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 19:04 

Dołączył: 15.03.2007
Posty: 3162
911 996 turbo od wymiany do wymiany bez dolewki w każdym
Egzemplarzu , no chyba ze masz wycieki :) , cayenne turbo nienadazalem z dolewanie
Oleju podobnie jak z tankowaniem , dobrze się prowadzi ? Przeciez to auto jest tak ociężale ze trochę mokrego i przod wynosi , nie będę opowiadał jak tym autem łatwo ugrzęznąć przez masę żadne spinanie dufrow ustawianie pneumatyki itd nie pomoże jak siądzie . Pamietam
Przypadek gdzie kolo przednie wpadło w studzienkę i już nienwyszedl a 911 mimo iż niska zawsze przez ta dziore przeszła .. Wykończenie wewntrz i wyposażenie porzyznaje ze mega i właśnie dlatego kupiłem to auto bo alkantarę dach , decha w skórze , grzana kiera , nagłośnienie ale sam silnik prawie w każdym turbo o jakim słyszę ma problem , wolnossace coś żyje ale turbo nie wytrzymuje mimo seryjnej mapy bez tuningu . Naparwde odrazdzam każdemu kupno cayenne czy to 4.5 czy 4,8 pierwszej serii zarówno przed jak i po facelift , jeśli chodzi o suv mam od 10 lat x5 i nie narzekam ...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 20:21 

Dołączył: 4.09.2016
Posty: 287
No i jak tu dyskutować z kimś kto pisze,że Cayenne wjechał w studzienkę i już nie wyjechał,a 911 wyjechała z tej samej studzienki bez problemu.Szkoda mojego czasu,to tak jakby dyskutować z wyznawcami PIS-u,że w Smoleńsku nie było zamachu. X5 w porównaniu z Cayenne to jeżdżąca kupa żelaza z gów... środkiem(skóry są jak w starym pekaesie).To,że jest tańszy w utrzymaniu,nie świadczy o tym,że jest lepszy. A 911 jeździsz ,bez dolewki oleju,od wymiany do wymiany,jak nie przekraczasz 3tys obrotów,a przy ostrej jeździe,opowiadanie,że nie bierze oleju to bajki dla dzieci.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 20:38 

Dołączył: 26.03.2019
Posty: 10
o 996 się nie wypowiem bo miałem tylko krótką przygodę z 3.4 rwd manual, ale zrobiłem przez sezon może 2kkm tylko po ulicy bez mega katowania po czym auto sprzedałem (kupiłem M5) także ciężko mi powiedzieć ile oleju pije. Nie zauważyłem ubytków. Natomiast prowadzenie kapitalne, no i ten klimat,wygląd.. (notabene należało wcześniej do kogoś stąd jak wyczytałem później przypadkiem po czasie) niestety ciut ciasnawe i mało komfortowe dla mnie. Przesiadając się z niego do bmw serii 3 czułem się jakbym się przesiadał z serii 3 do S-klasy. Ale bardzo miło wspominam. Z tą studzienką faktycznie trudne do uwierzenia :P
X5 to kupa, od wnętrza przez wygląd po silniki (V8) - tu się w pełni zgadzam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 26.03.2019, 22:13 

Dołączył: 15.03.2007
Posty: 3162
Brzmi abstrakcyjnie ok ale przelała szkolnej goryczy nigdy nie zapomnę tej oblodzonej studzienki gdzie zblokowałem krowa pol osiedla i jakie przebije były żeby go wydostać z tego , tak x5 wykończenie materiały pisałem ze nie takanjak w cayyyne gdzie urzeka ale same awarie techniczne cayenne książkę można pisać , 996 wymiany oleju co 10 tys bez dolewek mówię o wersji turbo n/a nigdy nie miałem


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum









cron