|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
tomasi
|
Napisane: 29.11.2007, 5:24 |
|
Dołączył: 26.11.2007 Posty: 5
|
Czy ktos moze powiedziec cos na temat sprowadzenia takiego samochodu do Polski. Zaznaczam ze szukalem w wyszukiwarce i nic sie nie pojawilo. Jest to nowy samochod (model 2008). Jak wyglada serwis gwarancyjny? Czy Porsche Polska uznaje gwarancje na samochody z USA. Jak wyglada sytuacja ze swiatlami przednimi i tylnymi (ma czerwone kierunkowskazy i brak przeciwmgielnego)? Jakie sa jeszcze inne roznice miedzy wersja europejska i US. Dziekuje bardzo za kazda podpowiedz. Pozdrawiam!
|
|
Góra |
|
Bengalski
|
Napisane: 29.11.2007, 9:40 |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 375 Lokalizacja: Konstancin
Nr klubowicza: 111
|
Najprościej będzie jak zadasz te pytania bezpośrednio w serwisie Porsche. Jak wygląda serwis, czy uznają ci gwarancję... to przecież tam masz zamiar serwisować całkiem nowy samochód.
|
|
Góra |
|
FILIP
|
Napisane: 29.11.2007, 9:52 |
|
Dołączył: 18.10.2007 Posty: 82
|
Witam,
daj sobie spokój, przerobiłem kilka samochodów z USA.
Jeśli na handel to tak, ale to nie nowy, tylko puknięty, a jeśli dla siebie, to nie polecam.
Światła itd. można różnymi sposobami przerobić, badania też Tobie podbiją, o gwarancji zapomnij, nie zawsze wszystkie części są takie same.
kupisz teraz 30-40% taniej, a przy sprzedaży też weźmiesz "grosze".
Chyba, że dostałeś super ofertę.
Pamiętaj jeszcze, że może mieć wyciągnięte radio, poduszki i kilka innych rzeczy, niby ubezpieczony, ale to pic na wodę.
Ja w swoim Chryslerze Crosffire o braku poduszek dowiedziałem się dopiero w serwisie.
Mocno się zastanów i popytaj jeszcze, ale jak już będziesz sprowadzał, to odbieraj w Niemczech.
Pozdrawiam.
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 29.11.2007, 13:41 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
ja też stawiałem na import z USA ale już odpuściłem. jak się zapłaci cło od prawdziwej wartości to wychodzi 10% taniej niż takie samo z krajowe lub z niemiec - czy warto?
o gwarancje pytałem w serwisie i powiedzieli że jak będzie dobrze wypełniona książka to uznają, ale oni jeszcze takiej książki nie dostali od klienta pozatym gwarancja nie obejmuje wszystkiego.
jak ktoś lubi to można kupić w USA uderzony z niską fakturą to wtedy jest TEORETYCZNIE tanio jak wszystkiego nie ukradną w transporcie.
ja się na to nie zdecydowałem jednak bo chcę mieć auto do którego będę miał 100% zaufania a tak btw. to te oczczędności na autach z USA polegają tylko na zaniżaniu wartości celnej i niczym więcej.
|
|
Góra |
|
porscheee
|
Napisane: 29.11.2007, 14:06 |
|
Dołączył: 15.03.2007 Posty: 3184
|
kilku moich znajomych sciaga z usa i juz nie jeden sie nacioł zwłaszcza na autach rozbitych na aukcjach z copart nawet mozna kupic auto bez silnika a na fotkach tego nie widac ,po naprawie w pl nieraz wychodzi drozej ,jezeli juz to tylko całe z pewnych rak i jak ktos moze sprawdzic na miejscu z rodziny itd ,zeby był przy załadunku ,generalnie wiecej na nie niz na tak ,dobrym punktem na porschaki jest japonia jest tam tego duzo i całkiem dobry stan podobnie anglia bo lhd sa tam tansze ,no cóz zwłaszcza jezeli chodzi o starsze zabytkowe to trzeba szukac po całym swiecie ,doszedłem do wniosku ze ceny juz praktycznie na gotowo wychodza wszedzie tak samo roznice sa tylko w stanie technicznym kulturze itp
|
|
Góra |
|
tomasi
|
Napisane: 29.11.2007, 18:11 |
|
Dołączył: 26.11.2007 Posty: 5
|
Dzieki wielkie za info. Mieszkam w USA pare lat i bede ten samochod bral na "przesiedlenie mienia" tak wiec wiele oplat odpada. Praktycznie chyba tylko transport i tyle. Zmartwilem sie tylko tym ze moga wykrasc radio albo poduszki. Zamierzam wykupic caly kontener wiec moze to pozwoli mnie uchronic przed taka kradzieza. Dzieki wielkie jeszcze raz, pozdrawiam!
|
|
Góra |
|
lorek944
|
Napisane: 29.11.2007, 22:18 |
|
Dołączył: 12.05.2007 Posty: 321 Lokalizacja: Darłowo Ostrzeżenia: 1
Nr klubowicza: 806
|
Zaplombuj drzwi i pokrywy silnika, bagażnika i przy odprawie podpisz aneks z ubezpieczycielem transportów, bo chyba masz zamiar wszystko ubezpieczyć Ja bym nie ryzykował. Jeśli sprowadzasz jako mienie przesiedleńcze to przez pewien okres, chyba 2 lata, nie będziesz mógł sprzedać auta. Ale jak sądzę ma Tobie służyć prze kilka ładnych latek
Pozdrawiam
_________________
Jest: 996 C2 '03, Cayenne S III Było: 944 '84
|
|
Góra |
|
tomasi
|
Napisane: 30.11.2007, 7:07 |
|
Dołączył: 26.11.2007 Posty: 5
|
Dobry pomysl z tymi plabami . Dam im do zrozumienia zeby lepiej Porszaka nie tykali lobuzy jedne . Samochod biore dla mojego ojca i mam nadzieje ze posluzy mu dobrze przez wiele lat dlatego nie ma to znaczenia jak dlugo nie bedzie mozna go sprzedac. Pozdrawiam!
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|