witajcie,
Właśnie zobaczyłem to ogłoszenie.
http://moto.allegro.pl/porsche-boxster- ... 93623.html

Cenowo wydaje się ciekawą ofertą. Co prawda brak zdjęć przodu oraz naklejka boxstera krzywo przyklejona na klapie bagażnika co mogło by świadczyć , że auto jest po przejściach. Z ogłoszenia wynika jednak, iż auto jest długo w kraju więc może jest w dobrych rękach i nie jest tak żle. Czy ktoś zna właściciela i samochód. Czy warto poświęcić czas na spotkanie?

pozdrawiam z Krakowa

Witaj,
napewno pierwszy raz na allegro, od 3 miesięcy obserwuje Boxstery.
Sprzedający chciał ukryc tablce i myślę że dlatego nie ma przodu.
Dobra cena jak za 3,2.
Najlepiej jedź i zobacz, stacja diagnostyczna może wiele sprawdzić, jeśli poduszki nie wyskoczyły, z silnika nic nie cieknie... to decyzje podejmiesz sam.

A ze zdjęć nikt wróżką nie jest, poproś o Vin, a najlepiej fotę naklejki z przedniego bagażnika.

Powodzenia!

"S-ka" jest z Gowarczowa. To okolice Radomia, Piotrkowa T. Skarżyska. Czy ktoś może polecić serwis w okolicy który można by wykorzystać na ewentualne oględziny?
dzięki

Też zainteresowałem się tym autem, rozmawiałem ze sprzedawcą.

Autko do kupienie dopiero we wrzesniu. Niestety jest po przejsciach.
Sprowadzone z USA, bite (podobno lekko w tył), całe jest malowane.
Sprzedawca nabył z uszkodzonym silnikiem, wymienił na drugi razem z wiązką, zegarami i środkiem (tapicerką). Nie wiem jaki był powód takiej operacji (chodzi o tapicerkę). Właściciel sam ma warsztat, ponoć osprzęt do robienia geometrii (w Porsche też) najlepszy w okolicy.


O VIN poprosiłem mailowo, ale nadal nie mam.

Może nie na temat, ale plusem jest że sprzedawca(chyba) nie wciska kitu i będzie wiadomo co kupujesz.

Też uważam, że to na duży plus dla sprzedawcy.

Czyli już wiadomo, skąd asymetria znaczka z tyłu. To Boxster z silnikiem S, więc S zostało dodane

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Znaczkiem nie ma co się sugerować bo jak powyżej napisano, że bity i malowany to S mogło być później doklejone i dlatego ta asymetria ,ale w tym samochodzie to najmniejsze zmartwienie.

_________________

to trochę taki składak w sumie...

Też rozmawiałem ze sprzedawcą. Po pierwsze nie jest to pasjonat- amator ale zawodowiec żyjący z rekonstrukcji starych pojazdów. Faktycznie bardzo bezpośredni i otwarty w rozmowie. Auto z USA sprowadzone rozbite - naprawiany cały tył (lewy i prawy błotnik), malowane całe. Niestety zdjęć uszkodzeń tyłu brak. Właściciel opowiedział jak kupił "okazyjnie" 986 z zatartym silnikiem nie przewidując, że za silnik używkę na allegro musi zapłacić min 15tyś. W końcu kupił 3,2 (??)i wymienił. Dodatkowo właściciel wymienił całe wnętrze!!, zegary i inne wyposażenie. Nie jestem ekspertem ale wydaje się że hamulce też są z "S" więc musiały być wymienione. wraz z silnikiem. Zakupiono również nowe opony.
Obiektywnie patrząc sporo tych zmian. Albo taka fantazja właściciela albo z dwóch 986 zrobiono jedno i to "s".
Właściciel bez wyczuwalnej presji na sprzedaż. Właśnie wyjeżdża na 2 tygodnie wakacji i zaprosił mnie po powrocie na oględziny.
Podsumowując: cena kusi Sporo jednak wymienione w tym aucie i trzeba uważać czy to nie jest "szrotowy składak". pozdrawiam

Jeżeli z dwóch zrobiono jeden to ile kosztował każdy z nich?
35tys / 2?
Ale za tą cenę to nie ma co marudzić, tylko trzeba sprawdzić czy tym da się jeździć.