Witam
W ostatni weekend mając chwilę czasu pojeździłem prosiaczkiem
Wracając do domu od strony przedniego bagżnika zaczął dochodzić dźwięk toczącego się elementu. Niesie po samochodzie i irytuje
Myślałem że coś na osłonie podwozia ale nie, wybebeszyłem tapicerkę też nic. Więc zabrałem się za poważniejszą demolkę i okazało się że to czujnik poziomu paliwa (diała poprawnie) coś się poluzowało albo zupełnie odpadło.
Dzwięk przypomina toczącą się kulkę po plastikowej powierzchni.
czy ktoś z Was miał taki przypadek?
Zastanawiam się czy rozbierać nierozbieralne czy nie dotykać i z czasem wymienić?