Witajcie!
Mam nadzieję, że wątek się przyda innym którzy się martwią - z dużym prawdopodobieństwem niepotrzebnie
(Cayenne S 4,5 2004)
Jako, że mam małego fioła na punkcie jakichkolwiek stuków/puków w aucie mocno się kiedyś zastanawiałem, że zawsze (czy ciepły/zimny silnik) podczas odpalenia auta i ruszeniu (z 1 czy 2 przy ciepłym) słyszę gdzieś spod nóg przy prędkości ok. 20 km/h dziwne.. "khr"
i jest ono zawsze JEDNORAZOWE, trwa ułamek sekundy, raz troszke głośniej, raz ciszej- kontynuując jazdę więcej go nie słychać do kolejnego zgaszenia/odpalenia i ruszenia.
Myślałem, że to może coś ze skrzynią, coś z dyfrem/ogolnie układem napędowym. Aczkolwiek mam b. dobrego mechanika u którego robiłem i dyfer i mnóstwo innych rzeczy na zaś na igiełke i sie do niczego nie przyczepił testując auto..
Okazało się, że znajomy miał podobny objaw i.. jest to test pompy ABS, co jest rzekomo absolutnie normalnym zjawiskiem
Co myślicie? Zgodzicie się z tym? Macie u siebie podobnie?
Pozdrówki!
Matey