Zastanawiam się czy dużo osób używa funkcji stop/start jeżdżąc po mieście. Gdzieś słyszałem, że podobno alternator się od tego psuje i w sumie nie warto dla tych paru groszy oszczędności.. ?
Ja włączam dwa przyciski zanim ruszam. Wyłączam start-stop, włączam sportowy wydech. Moja żona robi podobnie, tylko na skróty - SPORT Nie znam osoby, która tego nie wyłącza spośród znajomych. Przy okazji.... czy można przeprogramować w Macanie funkcję wspomnianych przycisków na odwrotną, po odpaleniu auta? Jak odbierałem samochód, to mi odmówili takiej usługi.
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Od któregoś roku modelowego, nie pamiętam niestety którego, nie da się tego - podobno - zrobić nawet w ASO. Podobnie jak dodać niektórych opcji, które wcześniej dało się zaprogramować.
U siebie tego wynalazku szatana na szczęście nie mam, za to mam w dupowozie i oczywiście niemal zawsze wyłączam.
BTW - nie da się zaprogramować tak chociaż przycisku od PSE, żeby samochód uruchamiał się z włączonym?
Jeżeli średnio na postoju auto pali 0.5l na godzinę to nie widze sensu używana tej funkcji . Do tego siada rozrusznik . Bez sensu. Funkcja robiona tylko po to aby zadowolić ekologów .
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników