W miniony weekend zadebiutowalem w pierwszej rundzie MP, ktora odbyla sie na Wegrzech.
Debiut udany jesli chodzi o doswiadczenie. Startuje w klasie E-3500, ktora jest laczona z +3500.
W piatek trzy treningi po 30 min. To leci jak z bicza strzelił. Jadac jednym z najslabszych aut 300 ps trzeba co chwile patrzec w lusterko zeby cie cos nie zabralo lecace z predkoscia swiatla, jakies ferrari, seleen czy rsr
. Na ale pierwsze koty za ploty, piatek mija. Na Ostatniej sesji, pieczetujac, rozwala sie o bariere ferrari f430, juz ma po weekendzie.
Sobota, zapowiadali deszcz ale pogoda ok.
Rano kwalifikacje, 30 min. W praktyce wyglada to tak, ze wyjezdzasz na 2-4 kolka, zagrzac opony i hamulce, depot sprawdzenie cisnien i nastepne 3-4 kolka i po kwalifikacjach. Na torze okolo 30 aut.
Nie udalo mi sie zrobic ladnego szybkiego okrazenia, czas 2,07. Kolega z doswiadczeniem wykrecil 2,01 ale juz jezdi drugi sezon w MP i na tym torze i na innych latal. Czas plasuje mie na koncu stawki. Pierwszy Maciek Stanco 1,50.
Start po poludniu. Jako nowicjusz wsiadlem troche za wczesnie. W boksie spiety pasami, czekam na sygnal od mechanikow....jest, wyjezdzam z boksow na okrazenie do pol startowych.
Oczywiscie dogrzewanie opon itd...jestem na polu stratowym. Caly zestresowany zeby nie przegapic pola, widze mechaniorow, staje. Gwizdek 10' ostatnie czynnosci, wylaczony silnik.
5' start silnika, 1' klepniecie od mechanikow, do zobaczenia na mecie, zamkniecie drzwi, no i tylko ja, auto, rywale i swiatla: 30", 5" zilona flaga poszlo...FORMATION LAP. Dogrzanie opon i stajesz na polu. Gwizdek, 5' i zaraz sie zacznie, raz, dwa...5 zaplaja sie czerwone, ryk silnikow na obrotach pooooszlo... obok mnie bmka i audi, zatakowalem jakies dwa auta na starcie, juz nie pamietam... nagle przede mna jakies zamieszanie, rozjechanie sie aut widze prosto kola w gorze, tumult, Satnco nie ruszyl dostal strzl od pedzacych z tylu, wykorzystalem zamieszanie i mijajac wypadek zaczalem wyprzedzac jeszcze dwa ale ze chwile czerwona flaga: wyscig zatrzymany...co sie stalo, czy kerowcy ok? rozne mysli ale wykazywalem dziwny spokoj jak na te emocje. Zjazd na pit line.
http://www.youtube.com/watch?v=pdTODPveTCk
http://www.youtube.com/watch?v=m8uTJKr63iw
Wyczekiwanie w samochodzie gdzies 20min w sloncu, w sumie to juz gdzies bedzie z 40min, w tym kombinezonie kalesonach, itd troche cieplo
...klimy brak.
Jest info ze restart, czyli procedura od nowa. Ustawili nas jak leci wyjazd, dogrzewam opony, jedno kolko, robimy drugie czesc poleciala, ja jako nowy zgapilem no i 300m , SC poszedl lotny. I d...blada, szybko dopadlem BMW, i dobilem do BMW Z4 ale zaczolem dostawac duble od potworkow i przy puszczaniu ich tracilem. Nauka!!
Na stracie chyba bylo 27 aut a skonczylem chyba 19, Wazne ze na mecie pierwszy wyscig i nikomu sie nic nie stalo.
W niedziele pompa, lalo jak diabli. Mysle sobie fajno jest :scratch: ale jak rocznica smierci Senny to tylko w deszczu
Kwalifikacje wyjechalem troszke za ostroznie, brak doswiadczenia. Tor jeszcze bym mokry miejscami ale nalezalo cisnac...no nic nauka. Na szczescie zalapalem sie w limicie czasowym
Nie wszystkim sie to udalo.
Deszcz sie rozpadal na 2h przed wyscigiem. Poszly wyscigi przed nami. W lotus cup na samym dohamowani po starcie jedenego obrucilo i bariery. Mega slisko, mokro, duzo wody, kaluze i plynace rzeczki.
Fajnoo dla nowicjusza.
Wyscig, procedura ta sama, tylko na FORMATION LAP stracilem moc i musialem zjechac do boxu. Wyscig poszedl a ja wyjechalem z opoznieniem i bylo po.
Dojechalem na 16 pozycji za mna byl tylko sklasyfikowamny saleen ktory miedzy wiloma innymi nie skonczyl wyscigu, barierka po prostaj startowaj.
Reasumujac. Zebralem Bardzo duze doswaiadczenie, Mialem Wyscig such i mokry na poczatek.
Troche szalenstwo bez treningow w wyczynowym aucie na runde MP na nowy tor. Cele wyscigowe zaliczone, Nie byc ostatnim, byc na mecie i zebrac doswiadczenie i mozliwie punkty, czyl 10p
Bardzo wazne przezycie, wiele do nauki, bedziemy walczyc.
Gratulacje dla chlopakow z klasy, szczegolnie dla Przemka Wlodarczyka w seacie za jazde na mokrym i 4 miejsce w generalce i Radka ze wrca do formy.
Mialem chwile zwatpienie przed wyjazdem w zupelnie nieznane praktycznie bez treningow ale jak to na IRONMANIE: "You can quit and they don't care but will always know"
Sporo do nadrobienia ale wyscigi to chyba moj drugi dom
Jest pieknie
_________________
in: Rally,Mezgers
Nobody is born a legende, you race to become one.
Pucharek PCP 2007,2008,2009,2010,2023r.
Carting Cup PCP 2015r.
----------------------------------------------------
Futuresolar OZE, fotowoltaika, pompy ciepla.
https://futureoze.pl/