Panowie, zakładam ten wątek bo chciałbym zebrać Wasze pomysły na klasyczny samochód który nadawałby się do codziennego użytku.

Co mam na myśli. Wszyscy lubimy klasyczne samochody ale jak stoją w garażu, wyczyszczone i uruchamiane raz na pół roku
Są wspaniałe, takie z duszą itd ale jednak jadąc w trasę na drugi koniec Europy jednak wsiadamy w swojego świeżutkiego Mercedesa czy BMW i zdecydowanie nimi wolimy poruszać się na co dzień Na pewno się ze mną zgodzicie ponieważ pomimo wielu zalet odróżniających stare konstrukcje od tych obecnych (piękna, oryginalna stylistyka, wysoka jakość wykonania, zastosowane materiały, brak oszczędności w rozwiązaniach technicznych i wiele wiele innych) mają one też wady wynikające przede wszystkim z tego, że są to jednak stare wozy.
Wady z jednej strony polegające na tym, że wiele mechanizmów wymaga przeglądu, więcej uwagi, napraw etc ale też z tego że kiedyś nie lataliśmy z prędkościami 200km/h, klimatyzacja była raczej zbędnym wymysłem, a instalacja audio składała się z radia na kasetę i dwóch malutkich głośniczków....
Wiecie już co mam na myśli.....

Jaki stary, piękny wóz, zasługujący na miano klasyka, wóz którego już nie uświadczymy na drodze w każdym mieście oferuje takie udogodnienia jak obecne samochody i przy tym jest godny zaufania, aby bez obaw zrobić nim szybko 1000 kilometrów (w porównywalnym do nowych aut komforcie)?

Wiadomo, żaden stary samochód nie ma radarów, asystentów parkowania, sikania itd... ale umówmy się, to zbędne rzeczy.
Ważne są: pięknie brzmiący, mocny silnik, wyciszone, wykończone drogą skórą wnętrze, klimatyzacja...

Piotrek 993 albo z innej beczki 124 E500

Pozdrawiam,
Michał

124CE lub... 993
Mało oryginalny jestem, ale napiszę, że na 2 dzień po tym jak oddałem 124 to już żałowałem. Śmigałem codziennie po mieście, niezawodny, a radość z jazdy...
Dodam tylko, że automat , piękna gruba stara skóra i drewno, łącznie z kierownicą.
I po paru latach myślę, że chyba czas na powrót, tyle, że pewnie będę szukał i szukał...
Pozdrawiam

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

aj... zapomniałem dopisać ze 124 coupe to juz sam wymyśliłem i ten pomysł się nie liczy Więcej oryginalnych proszę...
Michał, jęździłeś 993? Ja nie ale jeździłem 964 i za mało tam komfortu dla mnie.
A odnośnie mercedesa 124 coupe. Kto używał takiego długo? nie ma po latach problemu ze świszczącymi uszczelkami szyb bocznych (drzwi bez ramek)

jak to jest z tą korozją? jednym rdzewieje innym nie rdzewieje?
polecane silniki?

964

sprawdzone i spełnione wszystkie Twoje warunki

osobiście

Berni napisz trochę więcej o swoim Mercedesie proszę.

Miałem i polecam BMW 850
Brzmienie i jazda tym V12 to bajka

MR2 drugiej generacji. Połowa lat 90”

Od wiosny do jesieni kiedy mogę jeżdżę e24 628 Csi z przerwami kiedy chcę pojeździć szybciej mam Imprezę GT pierwszej generacji jednak po kilku dniach mimo wielkiej miłości do klasycznej motoryzacji brakuje mi wspomnianego komfortu etc. wiec chętnie wracam co codziennego dupowozu.

O ile limuzyny wchodzą w grę moją propozycją byłby Lexus LS400 , jest bardziej unikalny od wspomnianego 124 i nie ustępuje komfortem współczesnym samochodom - sam brałem i biorę go pod uwagę bo cenowo również zaczyna zwyżkować.

Nissan 200, 240, może Bmw e30, e36. Dalej Mazda mx3, mx5. Celica z lat -90 i chyba eclipse. Można te samochody z dobrym stanie kupić do 20.000. Oczywiście można kupić klasyki do 200 kawałków camaro ss lub mustang z lat 70. No i charger od Vina Diesela.

napisałem się jak głupi i wcięło...
jak się nie znajdzie to napiszę raz jeszcze, ale już chyba w Nowym Roku

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

To może zacznę tak...
Kiedy go miałem i nim jeździłem, samochodem kolekcjonerskim było Z8 Bonda .
A tak na poważnie, cos takiego jak samochody kolekcjonerskie w PL nie funkcjonowało!
Piękny złoty kolor, szeroka listwa, silnik benzynowy 3200 skrzynia automat.
W srodku beżowe skóry, z beżowymi boczkami marszczonymi też ze skóry, drewno ale nie w kolorze tym ciemnawym tylko jaśniejsze plus drewniana kierownica w tym kolorze. Chyba to było na specjalne zamówienie, bo nie widziałem takiego koloru w innych 124. Pasy tez beżowe, notabene fantastyczne rozwiązanie, bo wyjeżdzały same . Szyberdach, nie cieknący, bez zastrzeżeń przez cały okres użytkowania. Auto garażowane więc problemu uszczelek ja nie zauważyłem.
Nie pamiętam, czy w tym modelu szyba się opuszcza i potem domyka, wydaje mi się, że tak, ale mogę to mylić z Jaguarem XK cabrio, w którym na pewno tak się domykają szyby.
A co do świszczących uszczelek, to moja skrzynia biegów tak przyjemnie "szumiała", ze i tak bym nie zwrócił uwagi . Troche inaczej to pracuje niż obecnie i może wywoływac wrażenie, że cos nie gra, ale zapewniam, że gra. Skrzynia z trybem sport, na którym, notabene jezdziłem większość czasu .
Z wad, to zbyt słabe hamulce, jak dla mnie, ale to też kwestia tego, że wtedy swapów nie było , ładowało się to co było i raczej nie oryginały.
Kolejną wadą niestety są ogniska korozji, które w mojej sztuce pojawiły się w okolicach szerokiej listwy.
Ale to drobiazgi, teraz do wyeliminowania, a frajda z jazdy nie z tej ziemii.
Pozdrawiam

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Na tym forum 964, 993.
993 mimo swego wieku oferuje współczesny, wysoki komfort i wystarczace osiągi, a nade wszystko prestiż i fun.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

To ja dodam, że na tym forum, na długie jazdy to zdecydowanie 928S4, na krótsze wypady, do zabawy po zakrętach 944S2. A na innym forum R129 600 SL - na długie wypady i wielki odpał na autostradzie / od 100 do 250 to 928 nie daje tak rady /.

_________________

Mateusz

http://www.pba.pl
http://www.balticlodge.pl
http://www.lidiakalita.pl
http://www.rehasport.pl

Porsche 968, jako alternatywa dla 964.
Dużo wygodniejsze, dużo łatwiejsze w okiełznaniu, dużo tańsze...

_________________

Mikołaj

356C '65
986 '97 ocean jade - własność szanownej małżonki
964 '90 first owner Sobieslaw Zasada


było 996 `98
968 `92

Masz na myśli Z3 nie Z8 chyba, mimo, że to nie Porsche mnie zawsze zachwycało BMW 850, komfort bajka, jest klima i wszystko to co we współczesnych samochodach, dlatego go kupiłem, ale, żeby bezproblemowo się nim cieszyć, trzeba kupić samochód w dobrym stanie a o to nie jest już łatwo, koszty przywracania do życia strupów są ogromne, dla mnie żaden MB z tamtych lat nie dorasta do niej.
Jedyny minus to duże spalanie.
I nie kojarzy się z dresem, ponieważ nie jest podobne do BMW z tamtych lat.

To BMW jest ZAJEFAJNE !!!

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

I do tego CSi - to liga top. Piękny samochód

_________________

*Porsche 911

Piękny!
A ja pisałem o Z8!
I zawsze miałem za mało, żeby kupić
Teraz też mam za mało...odwagi.
Pozdrawiam

_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl

Każdy kto miał czy ma takiego klasyka jak BMW, Jag. Merc to wie z jakim kosztem i odwagą się wiąże jego użytkowanie. Codzienne, jak chciałby PiotrM. Zatem idealnym jest...993. Do którego pasuje i Patek i Doxa i wszyscy wiedzą, że to COŚ ! Ma może jedną wadę. Jest tak nowoczesny, że aż nie niesie ze sobą wrażenia, że to klasyk.
No to udanych wyborów w Nowym Roku !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01