U mnie w 996 kapało na kolektor. Miałem taki sportowy swądek
Świece w głowice wkręcane są dość głęboko, przez taki plastikowy tunel, zakończony uszczelką, takimi o-ringiem. Właśnie ta uszczelka często puszcza. Jeśli to to, to tania naprawa i nic strasznego. Nie wiem czy wymaga zdjęcia głowicy ale nawet jeśli to można to zrobić bez opuszczania silnika (jeśli kolektory nie są zapieczone). Jest takie powiedzenie, że w garażu w którym nie ma na podłodze kropli oleju, nigdy nie stało Porsche
wycięty kat - to mnie ciekawi. To normalne że świeci się kontrolka. są dwie sondy - pre i post. pewnie brakuje tej drugiej lub podaje złe odczyty.
A samochód nie pali jakoś za mało albo za dużo - jakie średnie ? jak z mocą ? nie wchodzi w fail/safe mode ? Kontrolka przestanie się świecić jak pokasuje się errory, ale trzeba też przeprogramować komputer i wywalić katalizatory z mapy. Są podobno jakieś przejściówki, bo w przypadku sondy nie wystarczy opornik.